Forum Ogrodnicze Oaza

Od dziś będą mieszkać w gruncie
San Marzano2 2 szt


oraz White Beauty 2 szt

Pomidory w folii nie dorównują pomidorom w gruncie..Są krępe,intensywnie zielone,duże liście,łodygi grubości prawie dwóch palców.








W folii też są ładne.






ładnie rosną i owocują-Gigant Podlasia





oraz Bołgarska Hala,która jak do tej pory ma największe owoce

Pomidora cornabel już dotknęła sucha zgnilizna wierzchołkowa. Oberwałam parę. Pierwszy dojrzały to jewish. 4 wysiane 10 dni od pozostałych. Tak na dzień dzisiejszy wyglądają w szklarni.

Dzisiaj, korzystając z wolnego dnia, odwiedziłam działkowe pocieszki. Mogłam poświęcić im jedynie dwie godziny, więc głównym zajęciem było podlewanie co bardziej omdlałych delikwentów. Ale nie tylko

Okazało się, że posadzone na początku czerwca chudziny pomidorowe - po niedzielnym oprysku Kristalonem z saletrą potasową, jak dotąd delikatne, blade ( seledynowe, żółte i fioletowe ) i bardzo mizerne, nabrały nie tylko ciałka, ale i właściwych sobie kolorów. Mało tego - musiałam je po raz drugi podwiązać i oberwać wilki ! Na niektórych zawiązały się malutkie owoce ( wielkości nasionka kolendry ) - na Amorku i Widocznych Niewidocznych. Pozostałe zaczęły kwitnąć i co jeszcze bardziej mnie zaskoczyło - nie znalazłam staśmionych kwiatków. Chyba, że wszystko przed nami ...

Pozdrawiam cieplutko

Witam wszystkich
Mam pierwszy raz odmianę san marzano, wysoki, w gruncie. Bardzo wypuszcza wilki. Mam odmian 20, wszystkie wiadomo "wilkują", ale ten to rekordzista . To normalne dla tej odmiany, czy ja coś robię źle ?

Jolu, jeśli jest to odmiana wysoka, to nadmierna ilość wilków może doprowadzić do późniejszego wyłamywania pędów pod własnym ciężarem. Możesz ewentualnie poprowadzić pomidorka na dwa pędy - tak robię z "kuzynem" San Marzano, czyli z Red Pear.
Druga sprawa - usuwając dodatkowe wilki doczekasz się ładniejszego plonu na głównym pędzie/głównych pędach.
No i obowiązkowo palikujemy krzak.

Tak, dziękuję. Prowadzę pomidory na sznurkach, obrywam wilki, choć niektóre odmiany prowadzę na 2-3 pędy. Tylko ta odmiana bardzo wypuszcza wilki, bardziej niż inne i stad moje zdziwienie. Mam nadzieję, że nie mam się czym niepokoić i ta odmiana tak ma. Dziękuję za odpowiedź

Spokojnie obserwuj - natura sama podpowie Ci, co jest dla niej najlepsze.
Bardzo ładne są pomidorki, które pokazałaś na zdjęciu w wątku powitalnym ( faktycznie, widzę metodę sznurkową ) - co to za odmiana ? Widzę też małego, futrzastego pomocnika

To są pomidorki truskawkowe, pozyskane z owoców ze sklepu Już 3 rok je mam i bardzo nam smakują. Są bardzo plenne. Tak, jest też futrzasty pomocnik i degustator, Kropka. Cieszę się, że trafiłam do tak miłego grona

No tak, ale kim jest Kropka ?! Nie samymi roślinami człowiek żyje.

p.s. a pomidorki rzeczywiście i piękne, i z pewnością smaczne.

Po tygodniowym hartowaniu pomidory od Babcia Ala trafiły do gruntu

Cóż
Wypada pokazać własne ...hmm... pomidory w gruncie :

I na parapecie w mieście:

Pozdrawiam cieplutko

Są następne owoce

cherokee tiger large dwarf



K14 winogronek

Adasiowa wrote:

Kropka, to nasza sunia, uwielbia zjadać fasolkę szparagową, marchewkę, poziomki, ogórki... Nie jest przysłowiowym psem ogrodnika
Twoje też piękne pomidorki, jakie już duże... Widzę, że też masz futrzastego pomocnika

Piękne pomidorasy macie... Moje dopiero ruszają z kwitnieniem.

Pomidory nadrabiają .

Dziś proponuję zacienić trochę tunel .