Forum Ogrodnicze Oaza

Kochane kobitki, Uleczko - ja przecież sobie żartuję, a że mam trochę cierpkie poczucie humoru - to wybaczcie.
W sumie jestem wdzięczna, bo te siatki faktycznie nie są czymś radosnym dla środowiska.

Przyjmijcie na zgodę ciasteczka migdałowe, zagniecione na chybcika, jeszcze gorące:



A, był i dzięcioł!

Aniu, tak myślałam ale wolałam wyjaśnić , a przepis na ciasteczka pisz i to szybko (zanim wystygną) bo wyglądają smakowicie.

To może w ciastkach - choć prawdę mówiąc, przepis typu "na winie" .
Rzadko coś robię ściśle według przepisu - raczej "na czuja".

Aniu no przecież nie pomyślałam .Byliśmy dzisiaj ,na razie nic się
nie dzieje złego ,ale to cenna uwaga jak kula ubywa .Będę tę siateczkę doposawywac .
Ale na duższą metę to nie praktyczne .Muszę poszukać taki karmniczek na kule
Aniu ,ale ptaszki masz super różne

Ptaszki nie moje, gminne
Pracują od świtu:



Dzięcioł też już był, wydziobał dziurę i odleciał.
Przy porannej kawie mieliśmy w ogrodzie wizytę sarny - psy dostały szału, a ona nic sobie nie robiła, tylko obgryzała pąki moich azalii. Musiałam wyjść i grzecznie ją wyprosić.
Jeleniowate zeszły, bo konkretny mróz, o świcie było -7, teraz -5, niebo prawie bezchmurne.

Dzisiaj nad ranem -4*, a wczoraj jak zawartość zamrażarki była na ganku, było marne -1* Musiałam się bardzo spieszyć, żeby wszystko szybko wróciło do wypucowanej zamrażarki. Następna akcja pod koniec zimy, żeby w lecie było gdzie upychać
Słońce próbuje się przebić


Spokojnej niedzieli

1,5st.zachmurzone,niby gdzieś jakiś błękit się przebija ale słabiutko. Co pozostało...wygrzewać się w domku,normalnie lenistwo





Miłego odpoczywania...

Przed wschodem słońca termometr oscylował w granicach-3*C.W trakcie wschodu temperatura spadła do -5.Dotychczas to największy przymrozek.Dzień słoneczny i bezpośrednio w słoneczku śnieg lekko topniał,natomiast w cieniu był i jest dalej przymrożony.Teraz ciepełko zbliża się do +1-0* a szyby na samochodach zaczynają pokrywać się szronem.

U mnie śnieg topnieje. Choć bez słońca, było ładnie. Zapowiada się chlapa, a tego nie lubimy, bo jak po tej brei stawiać kroki.

A na balkonie mięta ma się nieźle:

Dzień dobry. U mnie -12. To zdecydowanie najzimniejsza noc tej jesieni. Prognozy pogody nijak się mają do rzeczywistych temperatur.
Trzymajcie się ciepło i nie traćcie pogody ducha.

U mnie tylko -4*. Na razie jest słonecznie, ale na później zapowiadają opady śniegu.


Wg wstępnych prognoz, jest szansa na białe Święta Fajnie by było.
Spokojnego dnia

Nocka zaczęła się z temperaturą 1,5*C z tendencją spadkową.O godz.3 termometr zaokienny wskazał 5,3*C. a zatem ociepliło się.Ranek przywitał drobną mżawką do chwili onbecnej.O godz.7 termometr samochodowy pokazywał +1,5* przy gruncie.AKtualnie jest 5,6+C na plusie.Dalej pada mżawka.Śnieg topnieje,niebo zachmurzone całkowicie i na słoneczko nie ma szans.

A u mnie okropnie, takie +0, z akcentem na plus, kapie, mroki egipskie, bo prócz do niemożliwie późnego wschodu słońca dołożyła się mgła gęsta jak woal.



Też widziałam Janko tę nagłą zmianę prognozy - no, zobaczymy. W takie niestabilne mało wierzę.
Wolałabym najbliższy tydzień bez śniegu i lodu, bo 21 muszę wyjechać po moje "fińskie" dzieci do Poznania - w nowym rozkładzie skasowali im wieczorny pociąg do Wrocławia.

Pogodnie, nawet na chwilę wyszło słońce, rano było -4 a potem lekka odwilż, w nocy zimno -7; samochód zamarznięty itd.





Bądźcie zdrowi i dobrej myśli

Witajcie cały dzień pochmurny zero słoneczka .
Kolejne dnie zapowiadają się podobnie jak ten dzisiaj .Ciepło w miarę .
Chyba meble będę przestawiać bo wyjść ,wyjechać się nie chce
jak taka pogoda .

Uważajcie na siebie nie zwracajcie uwagi tym bez masek.
W Zamościu rozróba w markecie ,W Gdańsku wzmożone patrole policji
w marketach .

Spokojnego zdrowego tygodnia życzę .

Cały śnieg stopniał, nie zostało nawet wspomnienie. W nocy na pewno była dodatnia temperatura, teraz +4.
Nadal zawiesista mgła, przez co jeszcze ciemniej, wieczny zmierzch jakiś zapanował
Zdjęcie wczorajsze, lecz dziś jeszcze gorzej.



(Dzieci, nie róbcie tak, jak ja, nie wolno używać telefonu prowadząc samochód )

Pączki zauważyłam już przedwczoraj, dziś widzę, że okryta jest nimi większość gałązek mandarynki:



Na razie drobniusieńkie białe zwiastuny kwitnienia - ale każda malutka radość teraz dobra.

Dziś wiosenna pogoda grudniowa.O godz.7 00 termometr na wysokości 2 m wskazywał 7,4*C.Przy gruncie było +5,1*C(termometr samochodowy).Niebo jest zachmurzone,dodatkowo mgła jeszcze nie opadła.Nie ma wiatru jest niestety duża wilgotność powietrza.Po śniegu u mnie nie ma już śladu.

moja cebula zimowa wczoraj
i dziś.

Dz dobry na wsi temperatura -3 ale wydaje się być mroźniej.
Pięknie przymrozki ło dzialeczkę .
Kule zerwane .
Już tak ich nieowiesimy .
Siatka po kuli w rabacie pusta .
Mąż też mówi też ,że to lis .
Do marketów dopiero wejdziemy w styczniu .
Tłumy wszędzie ,zero zachowań typu maski .Ludzie na ludziach .


Duże były i nic siatki materiałowe nie dały .
Dziś pusto ,cicho zero ptaszków .

Powiesiłam słoninkę ,ale to efekt tylko do wieczora zapewne.
Miłego dnia życzę .