Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie od kilku dni piękna pogoda. Co prawda to oglądam ogród patrząc przez ogród. Wczoraj mąż zlikwidował pomidory w szklarni. Większość były to odmiany wczesne i zakończyły żywot. W gruncie sukcesywnie dojrzewają chociaż już niewiele owoców na nich oprócz koktajlówek. Te non stop rosną. Krzaki zdrowe,gdzieniegdzie pojawiają się pojedyncze zmiany na liściach. Ale nie ma komu o nie zadbać, ja mam ograniczenia w poruszaniu się. Powoli i zielsko zaczyna się pojawiać. Byle do przyszłego sezonu . Spokojnego, słonecznego weekendu wszystkim życzę.

Na poprawę humoru bukiecik


Nawet ciepło, ale co deszcz napsocił to napsocił. Szkoda nerw.

Można Was odrobinę zdenerwować?
Siedzę, przeglądam forum, bo po kilku dniach w drodze mam dostęp do (słabej) sieci - i popatruję w okno, gdzie taki obrazek:



Pozdrawiam z podróży!

Pogoda piękna.

Pierwszy raz ktoś chciał poczęstować się moją własnością.
'Gość' chciał zaopiekować się moim największym arbuzem ale żeby nadaremnie go nie dźwigać to wyciął dziurę żeby zobaczyć czy arbuz jest dojrzały. Nie zobaczył czerwieni więc go zostawił.





Okazało się że arbuz jednak był dojrzały tylko jest to odmiana o miąższu pomarańczowym

Stwierdzam jednak że pomarańczowy arbuz nie jest tak smaczny jak czerwone

U mnie prawdziwie letnia, no prawie letnia, pogoda. Wyszłam dzisiaj w końcu z kuchni. Nie znaczy to że skończyłam zaprawianie, ale jest tak ładnie, że w krótkich gatkach i w krótkim rękawie, to szkoda stać przy garach. Muszę jeszcze pozrywać następną partię pomidorów i papryki. Jak zwykle roboty nie do przerobienia
Martwi mnie ten spadek temperatury w poniedziałek nad ranem, ale może nie będzie tak źle
Spokojnego ogrodowania

Z raz na rok może i ja coś wyprodukuję zimno zimno i jeszcze raz zimno, słońce już nie grzeje tak jak kiedyś , nocka aż czterostopniowa .
W kościach czuję , że kolejna lepsza nie będzie
Pozdrówka dla Was

Słońce co prawda świeciło, ale temperatury już mało letnie. W nocy już jednocyfrowe wartości.
Wczoraj zerwałam papryki, dzisiaj arbuzy i ostatnie bakłażany.


A na rabatach królują rozchodniki

Pogodnego, udanego weekendu

Paweł, takiego "numeru" jeszcze nie widziałam, ba, nawet nie słyszałam o takim
Pogoda nadal słoneczna i jak Janeczna, tak i ja w krótkich portkach latałam po działce. Dziś zlikwidowałam pomidory w gruncie, a to oznacza dla mnie zbliżającą się jesień. Z roku na rok szybciej to idzie
Z plonów do zebrania zostały: buraczki, seler, dynie, reszta koktajlówek, jabłka. I można ruszać z planami na nowy sezon (po cichu zarys już dawno zrobiony )

Ja ranny ptaszek, codziennie o 5 wypuszczam kurki o tej porze było poniżej 3 a kiedy po wypuszczeniu kurek i uprzątnięciu kurnika wróciłam do domu, postanowiłam temperaturkę uwiecznić ciut podrosła a godzina różnicy

Nocka była ciężka, wiedziałam że będzie zimno a na polu jeszcze ogrom papryki i nasion fasoli na szczęście wsio się dobrze skończyło uff.
Teraz słonecznie i 17 na plusie , w lesie obok ryk nie jeleni a grzybiarzy Oby sezon grzybowy jak najszybciej dobiegł końca.
Miłego dla Was

Pawle Brodusie, podziwiam Twój spokój, mnie by na miejscu szlag trafił. Jeszcze z nożem, przygotowany przyszedł, strach się bać, jakby zastać takiego na kradzieży z tym nożem brrr...

Pogoda typowo lipcowa.Ciepło,bezwietrznie i słonecznie.Oby jak najdłużej tak było.Dzień upływa w głębokim lenistwie-odpoczynku.Jutro ostre porządkowanie i pomału przygotowywanie poletek do sadzenia czosnku i cebuli zimowej.Pszczółki pracują lepiej niż w środku lata.

Ciepła i słoneczna niedziela, choć rano było ok. 6 stopni. W przyszłym tygodniu ma się ocieplić.

Udało się Piękna wycieczka do lasu, bardzo ciepło i słonecznie. Leśne zapachy jeszcze czuję.

Dibrze, że chociaż nie pada

Ale te temperatury
Zerwałam wczoraj i przerobiłam na sok owoce z czarnego bzu.

Kilka lat temu posadziłam maleństwo przy kompostowniku. I to był świetny pomysł, bez szukania, łażenia po krzaczorach mam ponad 7 litrów soku. Zima i wirusy teraz nie straszne
Ciepełka i udanego dnia

Nocka zimniejsza od poprzedniej, dzisiaj 2 stopnie co by znaczyło, że tej 0
Słonecznie ale zimno brr ... ponoć upały do nas zmierzają , wytrwam więc
Miłego poniedziałkowego dla Was

Dzień dobry Słońce piękne na niebie ,na balkonie ciepło
+9 .






Czy ktoś ma tę pigwę? Koleżanka mnie straszy ,ze to ozdobna
nie zrobię z niej soku
Pięknego spokojnego dnia w zdrowiu życzę wszystkim .

Nocka była bardzo chłodna, na piętrze miałam 3 stopnie.
Ale ogród dał radę, nawet przyniosłam co nieco na ząb.

Sobota i niedziela były piękne. Wydawało mi się, że to wiosna. Słońce przyjemnie grzało ,jedynie wieczorem chłodniej. Staram się jakoś ogarnąć w kuchni, ogrodzie i z remontem. Wszystko do góry nogami, ale jakoś idzie. Obiecałam sobie, że ograniczę ilość pomidorów, bo w tym roku ledwo się wyrabiam. Nie wiem czy mi się uda



Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów, życzę udanej pogody i obfitych zbiorów.