Forum Ogrodnicze Oaza

Jaka dawka preparatu - ml/1l i co jaki czas?

Po upływie dwóch tygodni od przesadzenia do kubków 500ml/dawka nawozu w podłożu/,4ml na litr wody,przy każdym podlewaniu.

Pomidory odmiany Babinicz wyjątkowo szybko rosną, mimo, że to pomidor samokończący. Musiałem z nich zrobić sadzonki wierzchołkowe.

Powiekszyłem powierzchnie parapetu 11 pomidorów ma większe doniczki,czekam na pierwsze grona jak się zawiążą to chyba dopiero wtedy wysadze na balkon stopniowo.Czy moje pomidory w tej fazie potrzebują nadal nawozu z większą ilością azotu do P K? Pozdrawiam wszystkich.

Pomodoro używasz jakiegoś ukorzeniacza?
Ja co roku mam problem z ukorzenianiem, obrywam wilki takie 15-20cm, wkładam do słoika z wodą i na północne okno odstawiam.
Dopiero korzonki wypuszczają po dwóch tygodniach, a niby powinny już po tygodniu.

Czarna Agro w tunelu bardzo podbija temperaturę w słoneczny dzień?
Nie mogę poradzić sobie z chwastami, rosną jak szalone.

Czy jest to duży problem dla pomidora jak liścienie podczas pikowania zostaną utopione w ziemi? Kilka sadzonek wybujało i musiałem je głębiej posadzić.

Rolnik90 wrote:
Czy podniesie temperaturę w foliaku, to nie wiem, ale z pewnością podniesie temperaturę podłoża. Któregoś roku ktoś pisał, że sam sobie załatwił pomidory w foliaku czarną agro, dostały fusariozy, wydawało mi się, że to byłeś Ty, ale widocznie się mylę. Lepiej rozłóż kartony niż czarną agro w foliaku, przyjdą upały pod agro będzie temperatura gleby w sam raz dla rozwoju Fusarium. Przemysłówka od kilku lat ściółkuje białą agro, bo dodatkowo odbija światło, a nie podnosi temperatury podłoża w takim stopniu jak czarna.

Edit: znalazłam, Rolnik90 zamieścił post: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ii?start=1944#765473

Tak to ja, z tym, że to nie była fuzarioza się okazało, łodyga wyglądała dobrze, do tej pory nie wiem co im dolegało, wyleciało mi ostatecznie 2 krzaki. Druga sprawa to, że agro była pod samymi łodygami i faktycznie przegrzewała korzenie.

Kolejna sprawa to cześć będę miał uprawianych w cylindrach, moją kolor ciemno zielony i tak się też zastanawiam, czy nie przemalować ich na biało.
Pomodoro gdzieś pisał, że podlewa rozsady mieszanką finito i jeszcze czegoś, nie mogę znaleźć tego przepisu.

Prosze bardzo

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...21?start=1170#771714

Dzięki o to mi chodziło szkoda ze topsin jest wycofany...

Jest osiągalny allegro.pl/kategoria/dom-i-ogrod?string=...m_content=rgkw_opera

We wtorek zrobiłem sadzonki wierzchołkowe z ok.80 pomidorków.Wczoraj pokazały się pierwsze korzonki a dziś ukorzenionych jest ok.60% całości.Nie będę rozpisywał się dlaczego.Moje sadzonki sa wielkości 20-35 cm.pocięte ostrym skalpelem.Umieściłem je w słoikach 0,8l.po 8 szt.w każdymi dopełniłem do wierzchołka słoika przegotowaną kranówką.Dodam,że pozostawiłem po jednym liściu na każdej łodydze plus stożek wzrostowy.Sadzonki stoją na parapetach okiennych od południowego wschodu,gdzie mają słońce od rana do godz.16.

Rolnik90 wrote:
Nie widzę potrzeby. Takie sadzonki wypadałoby wysadzić do kubków 0,5 l i wot problem, gdzie je postawić?. . Niby szklarenkę na działce mam już przygotowaną ale temperatury jeszcze nieodpowiednie dla rozsad pomidorów.

Rosną, rosną... Niektóre muszę powtórnie przesadzić. Podpinam się do pytania powyżej, czy podczas pikowania można zostawić liście/liścienie pod ziemią?

Jeśli wymagane jest głębsze wysadzenie, to liścienie należy oberwać. Nieoberwane mogą zgnić w podłożu, i ta zgnilizna może przejść na łodygę

Ranę po oberwaniu należałoby zasuszyć, czyli najlepiej jednego dnia je oberwać, a następnego sadzić.

Ukorzeniam trzy sadzonki wierzchołkowe.Nie mając doświadczenia,wsypałam do wody trochę ukorzeniacza.Po tygodniu kwalifikują się do posadzenia w podłożu.

pomodoro wrote:
Mieciu

Ogórki też podlewałeś przy wysadzaniu 1 ml infinito z 1 ml topsinu?

Ja topsin dostałam w ogrodniczym, w którym zawsze robię zakupy, zapasy z ubiegłego roku...