Forum Ogrodnicze Oaza

Jacku, niesamowite te przylaszczki, takie okruchy nieba na ziemi. Zazdroszczę widoków "w realu".
Bardzo trudno się fotografuje takie drobne obiekty, zwłaszcza w trybie panoramicznym. A i tak kolor poprawia humor.

Łatka wrote: Aktualizacja

Jeszcze ciepło, ale zrywa się chłodny wiatr . Czuć zmianę pogody. Słońce walczy z chmurami

Na wsi musiało padać ,chyba w nocy.
Ogólnie ciepło ,lekki wiaterek .
Ptaki koncertują.
Cały pas rabat stoi w wodzie =bagno .
Kiedyś bym zapłakała się a teraz ma m to gdzieś

.

Dobrego weekendu życzę .

Dzień ciepły, ale wietrzny. Mam chwilową przerwę w sadzeniu malin bo lekki deszcz spadł. Po pięknym słonecznym poranku nie ma śladu. Tam na wzniesieniu będą uprawy w skrzyniach. Jak siebie znam...zagrabie wiekszy kawalek ziemi

Pada, nie pada. Wieje i nie wieje. Słońce i chmury. Dzisiaj pogodowo mamy wszystko i ogrom zaplanowanych zajęć ogrodowych. Ale nie uciekam do domu, tylko do tunelu, tam też znajduję pracę.
Niech pada.

No fakt, działo się dzisiaj w pogodzie Parę razy uciekaliśmy przed deszczem, a parę razy trzeba było ściągać polary bo słoneczko mocno grzało.




Najważniejsze, że skończyliśmy najgorszą wiosenną robotę. Drobne gałązki rozdrobnione, a grubsze zmagazynowane


Teraz odpoczywamy. Spokojnego wieczoru

Padało raz, ale za to bardzo konkretnie, nawet zagrzmiało. Rześko, wyszłam po południu, ale ręce marzną, wiatr chłodny, nieprzyjemny.

W nocy trochę popadało, w dzień tylko pokropiło. Momentami ciepło gdy wychodziło słońce.
Przesadzona piwonia puściła pęd.

Krótsza noc z minimalną temperaturą +7,9°C,
O poranku licznik pokazuje +8,2°C, zachmurzenie całkowite, w ciągu dnia przelotne opady deszczu.


Legnica, 26.03.2023 r.





Spokojnej niedzieli

Sobota z bardzo dynamiczną pogodą. I słońce i deszcz i grad a nawet burza.
Dzisiejszy ranek jeszcze przyzwoity. Zza ciemnych chmur co jakiś czas przebija się słońce. Na termometrze 7°.
Niestety, pogoda ma się skiepścić
Dzisiaj planuję popikowac słodkie papryki i drugą partię selera a jutro wysiewam pomidory

Dobrej niedzieli i nadchodzącego tygodnia

Poranek zaczął się z temperaturą 10,2*C.Przy wschodzącym słoneczku ciepełko spadło do 8.6*.Teraz słoneczka nie ma i widać przebłyski-rozjaśnienia nieba jakby szukało wejścia na 1 plan.Termometr wskazuje w tej chwili 12,0*.Mocniej wieje wiaterek.Prognoza przewiduje niebawem opady deszczu.Czy się sprawdzi zobaczymy.

We Wrocławiu dokładnie tak samo, jak w Legnicy - +8 i szaro.
Moje róże mają mało że normalnej wielkości młode listki, to pędy po kilka cm. A już najgorzej, że wczesne magnolie na serio zabierają się do rozwinięcia kwiatów. Niemiec co prawda zmniejszył zapowiadany mróz w wtorkową noc, ale jednak.
Kwitną śliwy i morele, ten głupi, jednodobowy nawrót zimna kompletnie bez sensu.
Dobrze, że wczesne cebulowe mają takie krótkie spadki temperatury za nic.



Dobrej niedzieli i ciepła wszystkim!

Edit: koło mnie też przechodziła wczoraj wieczorem burza, na zachodzie błyskało potężnie z atramentowych chmur. Ale do mojego ogrodu nic nie doszło, prócz kilku fal deszczu.

Wieczorem popadywało, rano też sobie przypomniało postraszyło i przestało, co się działo w nocy nie wiem , po całodniowej orce padłam jak zabita . Aktualnie gęste chmury o słoneczku nawet nie marzę, temperatura niby znośna 8 na plusie odczuwalna już takiego wrażenia nie robi , zimno jest i już.
Przyłączam do Marcela, na nic więcej pomysła ani siły nie mam
Dobrego dnia

Pogoda dokładnie taka jak wczoraj, ale jest chłodniej. Do tego chyba mocniej wieje. Nie jest to pogoda napędzająca do działania. Raczej odwrotnie. Moja tylna część ciała, cały czas szuka powierzchni do usadowienia
Spokojnej leniwej niedzieli

Całą noc padał i to bardzo intensywnie deszcz.Dzień ładny, jest trochę słońca i przelotne opady.Temp.14 stopni.
Po zimowej hibernacji z okolicznych łąk wyruszyły na gody żaby. Nad stawem z każdym dniem zwiększa się ich liczba . Łączą się w miłosnym uscisku/ampleksus/często zbiorowo.W ciągu tygodnia będzie ich u mnie setki.

Dziś na przemian opady deszczu z pojawiającym się słońcem i wiatrem. Od jutra 3 dniowe ochłodzenie z przymrozkami.

No będzie teraz zimno - ałycze szykują się do kwitnienia. Takie fajne zjawisko związane z fenologią.