Forum Ogrodnicze Oaza

Bogusiu współczuję, też nie ufam obcym psom. Trzy razy się psy urywały z łańcucha, żeby mnie pogryźć. Gdybym chodziła na spacery, to ani rusz bez gazu pieprzowego w kieszeni.

Przez blisko tydzień mnie nie było. W tym czasie w pełni rozkwitły czereśnie, śliwy i wiśnie. Dosiałem partię cynii, moczę nasiona rącznika i tytoniu ozdobnego, oraz pomidory cosmonaut vołkov, corazon, fatima, które pozostały mi sprzed kilku lat. Najwyżej trochę później zaowocują.

Aktualnie termometr wskazuje 17 stopni. Co jakiś czas pojawia się słońce, ale póki co na chwilkę.




Dobrego weekendu

Rano mokro,do tej pory dość przyjemnie nawet słineczko się pokazało.Jest 15 st.Coś się chmurzy...
Przyjemnego,pogodnego weekendu.

Pogoda dzis dopisuje.Nocka zakończyła się z temperaturą +11,6*C.Poranek do chwili obecnej jest w pełni słoneczny.Podwiewa spokojny wiaterek ale jeszcze z tych chłodniejszych.Bedzie piękny słoneczny dzień.

U mnie słońce, ale chmur jest coraz więcej. Temperatura niższa niż u Krecika w nocy, bo zaledwie 10,6 stopnia.Niestety lodowaty wiatr jeszcze ja obniża. Zastanawiam się, czy wystawić na balkon pomidory.Tam też wieje. Chyba jednak zostawię je na oknie w mieszkaniu.

Po deszczowej nocy słońce, ale już nie tak ciepło jak wczoraj, kiedy mogłam działać. Dość wilgotno, chyba tylko trawnik i paprocie się cieszą.

Słońce mamy śliczne dzisiaj, ale ciepło tylko w szklarni, to sobie tu będę siedzieć
Czereśnia przy domu, ogromna tylko jeszcze mało bzyczy ...

W Karkonoszach też prześlicznie, błękitne niebo i coraz cieplej. Teraz w cieniu 14 stopni.oór zapchana, trasy od Wrocławia teżch", główna droga wzdłuż gwy



Nie zapraszam, bo to najgorszy możliwy termin, szpilki się nie da wepchnąć we wszelkich "możliwościach noclegowych", główna droga równoległa do łańcucha górskiego zapchana, trasy dojazdowe od Wrocławia też. Nawet na naszych ustronnych ścieżkach spacerowych sporo ludzi, gdzie łączą się ze szlakiem. Za tydzień będzie super, na pewno.
Raczej korzystamy z uroków ogrodu i tarasu, zaliczone grillowanie i pierwszy obiad pod chmurką.

Zostawiam pachnidełka z pozdrowieniami.

Nie wiem przeciążenie sieci czy znowu internet poszedł się bujać, ani na komórce ani na kompie, miele godzinę, wywala mnie, wylogowuje, nie mogę pisać a o zdjęciach to już zapomnij. Co zaś się tyczy pogody, niebo przeplatane chmurami z czasem sam błękit za to okrutny wiatr i okrutnie zimno. Zielone poznoszone, w nocy tradycyjnie będzie przymrozek. Idę przesadzać Dwarfy.

Na działce termometr pokazywał tylko 13 stopni, ale na szczęście słońce już mocno grzeje. Na razie to mam posadzoną tylko cebulkę kartoflankę.
Chociaż normalnie nie ścinam kwiatów to przywiozłam bukiecik narcyzów,celem pobawienia się przy identyfikacji odmian.
Nie miałam czasu pojechać na działkę opryskać w szklarni Topsinem winorośle, a corocznie mają mączniaka prawdziwego. Czy jeszcze mogę zrobić
czymś oprysk, bo maja już pąki kwiatowe.

Godz.6 rano -2.
Od rana świeci słońce, temp.rosnie,obecnie 5 stopni.

Nocka minęła z temperaturą na pograniczu 0-0,5*C.Termometr balkonowy wskazywał +7,2*,zaokienny od strony północnej +2* i z tamtej strony samochody miały dachy oszronione .Szron wystąpił ok.godz.5 00.Teraz jest pełne słoneczko szron zniknął a termometr od strony wschodniej pokazują aktualnie +26,3>Termometr znalazł się w objęciach słońca i stąd to ciepełko.Spokojnego weekendu.Za chwilkę idę przestawiać poletka w namiocie.

Maj zaczął się w Karkonoszach bardzo ładnie:



Mrozu nie było, o ile +1 uznamy za dodatnią temperaturę. Teraz rośnie i w cieniu +8, ma być dwa razy tyle.

Trochę mnie przygnębił wpis Józka:
Krecik stary wrote:
W mieście wszystko stoi na tarasie, oba moje cytrusy, ołowniki, nie wspominając już o pelargoniach, begoniach i całej odporniejszej reszcie.Taras podniesiony jakieś 2 m - ale nie wiem, czy to starczy.

Ktoś z Wrocławia/bezpośrednich okolic może się odezwać?

Mam nadzieję, że wieczorem po raz ostatni latałam z doniczkami. Dobrze, że mam mały areał

O szóstej był jeden stopień poniżej zera. Aktualnie termometr w cieniu wskazuje 11 stopni. Na niebie ani jednej chmurki.




Miłego dnia

U mnie nad ranem było tak jak u Józia czyli ok. 2 stopni i gdzieniegdzie szron. Aniu Ty we Wrocławiu masz o wiele cieplej nawet nocą bo mury jednak dość długo oddają zgromadzone w ciągu dnia ciepło, więc nie ma się co martwić na zapas. Będzie dobrze. Dla przykładu wczoraj w połowie dnia we Wrocławiu było 19 stopni a u mnie 16 i chłodny wiatr.
W tej chwili pogoda przecudna, błękitne niebo bez chmur, temperatura + 15 w cieniu.
Coś mamy z komputerami w domu, nie mogę wstawiać zdjęć.Syn mówi, że chyba padł ruter albo coś innego ( mamy sieć w domu ).
Edit: Józiu cudna psinka

Rano był przymrozek, teraz ciepło i słonecznie, ale tylko za wiatrem.
Przykryłem część truskawek i poziomek agrowłókniną wiosenną.

Wschodzą wysiane do gruntu rączniki.

Flaga wywieszona

Aniu u mnie na wysokości 2m.od strony północnej (bez słońca) termometr wskazywał +3*C.Przymrozek wystąpił po godz.5 ale tylko przy gruncie i w sumie trwał krótko.Wschodzące słońce szybko poradziło sobie ze szronem.