Forum Ogrodnicze Oaza

Przez cały wczorajszy dzień i noc prószył śnieg, a dziś jest go tak z 10 centymetrów, trzeba odśnieżać. W nocy było -5, teraz -4, słońce co chwilę przebłyskuje między gałęziami. Wieje lekki wiaterek, fajna pogoda na spacer







Słonecznego dnia

Najniższa temperatura w ciągu dnia minus 4.Dzien bardzo ładny,bezwietrzny z dużą ilością słońca. Od wczoraj brak opadów śniegu.





Ptasia stołówka często odwiedzana przez sikorki i sojki.Jutro dostaną nowy,większy karmnik.

U nas wczoraj też zaświeciło słoneczko. Dzisiaj też zapowiada się słoneczny dzień. Jest nieco cieplej, bo tylko -2*. W przyszłym tygodniu zapowiadają większe spadki temperatur, ale najpierw ma spaść śnieg, więc nie powinno być źle. Ja już niczego w ogrodzie nie zabezpieczam przed zimą. Co nie daje rady z mrozami niestety wypada
Spokojnego dnia

A ja, upomniana przez jednego z forumowiczów, wczoraj jeszcze opatuliłam magnolię wielkokwiatową i mniejszy figowiec. Jeszcze dałam radę "z gruntu", bo jak trzeba będzie drabiny, to nie dam rady. Magnolia jest takim małym eksperymentem, jak przemarznie, trudno, i tak pąki pojawiają się dopiero u progu jesieni i w tym roku żaden się nie otworzył.
Też mniejszy mróz, zaokienny pokazuje teraz -1, a pompa nawet 0, ale śnieg nie topnieje, to raczej to pierwsze wskazanie prawdziwsze.
Trochę chmur i słońca nie widać, ale część nieba niebieska.



Muszę wypuścić moje burki do ogrodu, bo zlatują się gawrony i szukają, czego nie zostawiły na rabatach cebulowych.
Dobrego dzionka!

U mnie od paru dni lekki mrozik, max do -5'C. I dosypuje śniegu

"Gorące klimaty" na RODOS

Nocka minęła z lekkim przymrozkiem od-1do-3.Słoneczko wzeszło późno ale w pełnej krasie.Świeci do chwili obecnej.Termometr w słońcu wskazuje +14 ,w cieniu jest tylko +4.Nie wieje ,śnieg coraz szybciej topnieje i znów widać gołe brzydkie placki.Rano chodniki były śliskie,teraz są tylko mokre.Spokojnego dnia.

Wczoraj o dziewiątej wieczorem było minus 9 stopni, w nocy nie wiem, bo spałam.
Aktualnie termometr wskazuje 1 stopień poniżej zera. Prószy śnieżek. Na szczęście wiatr nie dokucza.




Byle do wiosny

Szybko zaczęła się nam zima tej jesieni, ale jest pięknie Cały dzień słoneczny, -1, bezwietrznie. Słońce topi śnieg na dachu i tworzą się długie sople.



Śniegu napadało i mój mąż mógł wypróbować nowy sprzęt do odśnieżania.




Bardzo go cieszy, że w ciągu godziny zrobił pracę, która z łopatą zajęłaby mu ze dwa dni



Ciepłego wieczoru

W nocy był lekki. przymrozek w granicach -2-4*C.Poranek zachmurzony .Teraz jakby opadała albo się tworzy mgła.Przy gruncie było -2*.Nie ma wiatru i jak na razie nic nie pada ani nie sypie.Aktualnie temperatura waha się w granicach od 0*do +5,2*.Spokojnego Weekendu.

Grudzień na Kujawach zaczął się przymrozkiem: w nocy - 9, teraz -5. Słoneczko pięknie świeci, śniegu jak na lekarstwo

Zazdroszczę błękitnego nieba, we Wrocławiu grudzień zaczął jako wyjątkowy ponuras, po dość zimnej (-4) nocy dzień chyba nie wstał, albo pokrywka ze smogu odizolowała słońce od miasta. Był moment, gdy coś tam w górze majaczyło, jak zachodzący księżyc - ale teraz szans nie ma, pada mokre i na pierwszy rzut oka też bure.
Tylko ptasia stołówka rozwesela serce.



Podobno w weekend ma nieźle sypać, uwaga na drogach!

Aniu, wspaniały pomysł, ptaszki oprócz stołówki mają też karuzelę w pakiecie. Ja na razie wystawiłam prowizoryczną podstawkę, a znajomy zbija mi karmnik.
Na Roztoczu dziś smętny dzień, ponury bez odrobiny słońca, dwa stopnie na minusie.
Na taki wieczór dobra książka i gorące kakao najlepsze

Ewo, to taki plastikowy karmniczek z marketu, chyba dwa lata temu kupiłam po jednym do każdego z moich miejsc i po prawdzie mam nieczyste sumienie, bo w górach nie jestem w stanie regularnie dosypywać prowiantu.
Karmnik ma zaletę, że nie dostanie się kot, kuna czy łasica, a w mieście rabusiami są zimujące u nas gawrony - i ostatnio miejskie gołębie. Nie zamknęłam szczelnie pokrywki otworu do uzupełniania ziaren. jeden spaślak trzymał się pazurami brzegu i po prostu wsadził szyję w wewnętrzną część, wyjadając, ile wlezie. Nawet moich burków nieszczególnie się wystraszył.
Po lewej od karmnika wisi pojemnik na kule tłuszczowe, ale ptaki na razie chyba nie są strasznie głodne, póki mają słonecznik, gardzą czym innym.

Zima i duża ilość śniegu zaskoczyła w tym roku i ludzi i zwierzęta. A taka stołówka jest zachętą, dla tych dużych i małych ptaszków, masz zabawne ptasie widowiska przed oknem

Jest 19, a na termometrze -7, oj chyba przymrozi tej nocy.

Łatka wrote: U nas sypie już parę godzin. Najpierw nieśmiało, ale teraz już nieźle. Na termometrze 0*, jednak na wysokości 3m jest +1*. Dobrze, że jutro sobota.
Spokojnej nocy

U mnie zaczęło serio padać, gdy wyprowadzałam suki wieczorem, musiało być po dziewiątej. I pada nadal, tak jest:



Na zaokiennym termometrze -3, na pompie -2, nie wiem, komu wierzyć. W każdym razie śnieg nie topnieje i jest bardziej puszysty, niż wieczorem. Chyba muszę wyciągnąć z domku narzędziowego szuflę.

Spokojnej soboty, trzymajmy się!

No zima na całego. Na szczęście weekend, więc na męża spadło szuflowanie wybiegów dla drobiu.
Ja nagotowałam kaszki manny i wcinam z malinami. W połączeniu z tą bielą dookoła, znów czuję się jak mała dziewczynka. Chwilo trwaj!
Chyba musimy powiesić drugi karmnik, bo zadomowił się u nas dzięcioł i goni biedne sikorki. Dwóch może nie obleci, no chyba że sprowadzi rodzinę.

Udanego dnia.

Jak sypało, tak dalej sypie. Przed opadami taras był czysty, więc widać ile śniegu spadło


Wszystko przykryte śniegową kołderką, więc mrozy mogą nadchodzić


Teraz jest -2*. Za chwilę wychodzimy odśnieżać podjazd. To taka zimowa rozrywka
Spokojnej, bezpiecznej soboty