Forum Ogrodnicze Oaza

W poprzednim, 2024 roku wątek osiągnął 85 stron więc na ten rok znów będzie nowa część.

Poprzednia część jest TU

Zapraszam do aktywnego uczestnictwa w wątku, pokazywania swoich pomidorów i dzielenia się doświadczeniami w uprawie.

Życzę udanego sezonu.

surk wrote:
może chodziło o post Jacka (Jack90) , ta książka akurat mi utkwiła w głowie , nawet szukałem ale nie ma nigdzie
jack90 wrote:

Zamierzam w tym roku isc w ogródku zgodnie z zasadami forum
i przerwsze co muszę zrobić analize gleby , tego nigdy nie robiłem.

W necie znalazłem Okręgową Stacje Chemiczno-Rolniczą we Wrocławiu
wykonują
BADANIA GLEB I PODŁOŻY OGRODNICZYCH
Analiza podstawowa (pH w H2O, zasolenie, N-NO3, P, K, Ca, Na, Mg, Cl) 52,48 zł

I chyba bedzie wystarczająca?

Kiedy najlepiej pobierac próbki ?, Luty , marzec ?
Jakieś jeszce zasady ktore musze wiedziec przy pobieraniu gleby ?

Gleba nie może być zmarznięta ani zalana.

Właśnie przepikowane pomidorki z kontroli nasion.

wczoraj kilka sztuk przepiłowane a kolejne skiełkowane nasionka poszły do ziemi

Chyba zaraz mikrusy wyłożę do kiełkowania bo "wiedz, że coś się dzieje"...

No tak, …już czas na nowy temat !!!


Ale u mnie do początków marca tylko sprawy organizacyjne. Zakończyłem przygotowania teoretyczne, czyli lekturę doniesień internetowych. Oczekuję na doposażenie dające nadzieję na realizację przynajmniej części tegorocznych zamierzeń i planów. A jeszcze nawet do końca nie wiem, co będę mógł użyć z owych absolutnych nowości.


A planuję przede wszystkim Projekt Gourmansun Heirloom. Będę potrzebował oczywiście trzech elementów:

1. Wielkich żółtych cukrowych befsztyków bi-color: Armenian, Miodowych Fajerwerków, Pineapple King, Burracker’s Fvourites, etc.

2. Żółtych serc, możliwie największych: Homer Fike's Yellow Oxheart, Zołotyje Gory Miedieo, Orange Elephant Minusinsky, Ananas Heart, etc.

3. Prawdziwego Gourmansun F1 do koniecznych porównywań.





„Pierwsze koty za płoty” – musi być lepiej, gdy nawet na początku cokolwiek wychodzi w dobrą stronę. Potrzeba tylko lepszego materiału wyjściowego do dalszej pracy.



Do tego „Czerwona Gwardia”: Aussie, Julia Child, Hercegovac, Syberian Velikan, Szuntukskij Wielikan, Polish Giant, Wes.


No i faworyci w większej ilości: Ananas Noire, Pomodoro Cuore Antico di Acqui Terme, Borisovna’s Black Heart, Brandy Sweet Plum.


Oraz coś dla „zysku” – Moneymaker.



Będąc zaś pod urokiem takich odmian jak - Big Festival Tulip Green i Rebel Starfighter planuję eksperymentalnie krzyżować w nieskończoność te najpiękniejsze serca sezon w sezon i wysiewać kolejne wyniki tych eksperymentów.



Mam też pytanie. W szklarni mam przybudówkę z opadającym daszkiem na 8 odmian. Wysokość jak widać ograniczona na wysokość mieszkalnego okna, zwłaszcza po jednej stronie. Potrzebuję ciekawych propozycji do wypełnienia tej ograniczonej przestrzeni. Dotychczas używałem Marta Żółta, Brandy Sweet Plum, Maglia Rosa, FAV 6.1, Uluru Ochre, Purple Heart, Heart of Ashgabat. Ale to za mało i nie do końca dobrze wyszło. Przydałoby się też coś o delikatnym pokroju krzewu i rodzącego czerwone befsztyki. Może Giant Belgium?

Przeglądam właśnie nasionka do wysiewu i znalazłam odmianę Rufa opisana jest jako: rodzinna odmiana z Boru. Czy ktoś uprawiał?

Marlenko, szukałam tego pomidora i jedyny jaki znalazłam o tej nazwie jest na rosyjskiej stronie. Piszą że jest to stara odmiana rodzinna z regionu Niżnego Nowogrodu.

domashniypomidor.ru/rufa

Ale musiał być na naszym targu taki pomidor

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...019?start=738#684261

Znalazłam, to musi być jeden z pomidorów od Galki68, która z Białorusi przysłała do nas nasiona.

Marlenko dziękuję.
Nikt nic nie pisze i nie ma nasion na straganiku, więc pewnie nikt nie uprawiał lub pomidor nie był wart zapamiętania. Mam dwa nasionka to spróbuję. Zobaczymy co z tego wyjdzie

Marlenko, koniecznie.

Nasiona przyszły 6 lat temu a nie wiadomo ile już miały. No i pomidor z linku wygląda fajnie.

faktycznie to są nasionka od Galki68
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...019?start=720#684221

Poczyniłem pierwsze przymiarki do nowego sezonu.
Przyspawałem wyłamane przez wiatr drzwi tunelu
W zeszłym sezonie ściółkowałem słomą z zamiarem przyorania po sezonie.
Zaniecham tego jednak i usunę zeszłoroczną ściółkę. Boję się rozprzestrzenienia szkodliwych zarodników.
W tym roku może spróbuję ściółkować skoszoną trawą ...

Minął zaledwie tydzień, a moje pomidorki wyraźnie podrosły




Będziemy eksperymentować. Część pójdzie na sadzonki wierzchołkowe, a druga część będzie przesadzana do większych pojemników.

Czy ja widzę już pąki

A ja próbuję reanimować nasiona z 2013 i 2014 roku ,ciekawe czy coś z tego wyjdzie ,wyglądają jak pierogi z farszem pomidorowym

A ja ciągle zastanawiam się nad odmianami na ten sezon. Mam już swoje pewniaki i do nich muszę dobrać kilka nowości.
Oczywiście już na 100% postanowiłem się w tym roku ograniczyć. Chociażby ze względu na coraz bardziej kurczący się areał warzywny, na korzyść rabat kwiatowych.
Po raz enty koryguję listę odmian. Te jedne zapisuję w jeden dzień, a w drugi, a nawet za kilka godzin skreślam i wpisuję te drugie. Za chwilę ponownie zamieniam

W końcu dzisiaj zapadła męska decyzja. Dość tego! Te pierwsze! Wiadomo, pierwsza decyzja jest najlepsza....

A te drugie?.... Przemyślałem Wykopie dołki pod starą wiśnią, wleję do nich przefermentowany kurzeniec i tam posadzę . Właśnie tak!
I w ten oto sposób, po raz kolejny nie dotrzymałem sobie obietnicy o ograniczeniu ilości uprawianych tomatków
Jak to już gdzieś słyszałem - "najważniejsza jest tradycja"