Forum Ogrodnicze Oaza

To ja chyba mam jakieś inne cudo zamiast Czekisty. U mnie max 150 cm. Rany. I jest to druga odmiana, która mi nie pasuje wizualnie, bo smakowo jest ok.
Dzięki Horti (Dorotko) za opis i zdjęcie.

Alicjo, u mnie Czekista również osiągnął 150-160 cm, tyle, że w gruncie. Typowy, generatywny krzak, delikatnej budowy i ze skromnym ulistnieniem, a owoce - faktycznie - przepyszne i o wszechstronnym zastosowaniu.
W gronie około 5-6 pomidorków o zróżnicowanej wielkości, rodzi owoce na kilku piętrach - u mnie największe były na pierwszym gronie. Jest dość wrażliwy na przenawożenie, co warto wziąć pod uwagę podczas uprawy.
Mam tę odmianę od bodajże trzech lat, zawsze z tych samych nasionek i za każdym razem ta odmiana wygląda morfologicznie tak samo. W tym roku również zagości na grządce jako stały rezydent

Czy pomidor Czekista to ten sam co cze-ka?

Tak Bożenko.

Pizza wrote:
Nie, to są dwa inne pomidory, ja ten zestaw sadzę od 3 sezonów, są smaczne i plenne.

Ok, dziękuję za rozwianie wątpliwości
Na sąsiednim forum w wątku o Persimmonowej Sakiewce na stare pytanie dot. pomidora nazwanego "Żółtą Sakiewką" czytałam, że to ten sam pomidor i uzgodniono w wątku, żeby nazywać go właśnie "Persimmonową Sakiewką", ale nie wszyscy się do tego zastosowali i stąd się różne zawiłości brały.

Dlatego mnie to trochę zastanowiło Ale już rozumiem, że tu chodzi o jeszcze inną sakiewkę.

Persimon, a sakiewka Persimon - to dwa inne pomidory.
A żółta sakiewka to nie sakiewka Persimon, przynajmniej tak jest u mnie.
Nie wiem, czy Ania ma w straganiku te odmiany, jak nie mogę po sezonie
wysłać nasiona.

Z tego, co pamiętam, to na straganiku były wszystkie wymienione tutaj odmiany: Persimon, Persimonowa Sakiewka i Żółta Sakiewka ( ta ostatnia bodajże od Ewa_s albo Badzia ).
A nasionka pomidorów przysyłamy od tego sezonu do nowego Świstaka - Horti

Witam wszystkich w nowym sezonie pomidorowym.Czy ktoś z szanownych forumowiczów uprawiał pomidor brutus? Chcę w tym roku posadzić kilka krzaczków tej odmiany pod folię i chciałbym poznać opinie na temat tej odmiany ...z góry serdeczne dzięki.............

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...iekawostki?start=126

Miałam jeden krzaczek Brutusa w ubiegłym roku. Zebrałam nasionka i w tym roku też będzie jeden, czyli przypadł mi do gustu.Te, które bardzo mi smakowały sadzę po dwa ( co najmniej), ale też rezygnuję z niektórych. Brutus zapamiętałam jako dosyć zdrowy krzak i dość plenny, mimo dużych owoców. Ta że szkoda byłoby zrezygnować.

Czepiam się jeszcze tego swojego przyszłego brutusa...Udało mi się znaleźć na naszym forum kilka opinii, opisów tej odmiany, ale przedstawiona jest ona jako pomidor gruntowy. Czy więc mogę tego pomidorka uprawiać w szklarni?

Kressowiak teoretycznie raczej gruntowy do szklarni, niż na odwrót. Praktycznie, ja wszystkie miałam w szklarni - ze względu na psy. Nie lubię osikanych pomidorów Potem doczytałam, ze niektóre były "gruntowe".

A Brutusa (i 3 inne odmiany po 1 krzaczku) kupiłam w centrum ogrodniczym, bo mi się podobała roślinka - taka "jędrna i mocno zielona", bo nie wiem czy doczekam się na moje sadzonki. Dopiero kiełkują...

Dziś zrobiłem sobie podręczną listę odmian pomidorków na sezon 2020r.I tak na pewno będą:k-36,k-37/3,K-42 okrągły,K-53 okrągły,K-122,K129,K-149 malinowy i ewentualnie przydymiony jeśli dostanę nasionka,K-167.k-185.Być może zdecyduję się na K-58.Mogą być jakieś b.małe zmiany tj.jakaś K,kosztem mniejszej ilości innej K.

Jak już pisałem wcześniej,w nowym sezonie u mnie będą same kozulki.Zaczynam od najniższych numerków K-36.K-37/3,K-42,K-53,K-122 malinowe,K-129,K-149 malinowy,K-149 ciemny,K-167.Jeśli zdecyduję się na namiot z poliwęglanu to dojdą jeszcze K-58.
Koktailowe to Bartek i EO-06.Dodatkowo tylko dla ogrodnika planuję pomidorek żółty NN chorwacki,jako orzeźwiający i gaszący pragnienie podczas prac w ogrodzie.Wszystkim życzę dobrych wyborów w naszych darmowych "sklepikach".

Józiu, co ty piszesz? Pomidor gaszący w lecie pragnienie? Czyli pomidor , jak dla mnie o smaku piwa :

Janinko jeśli tylko gdzieś zdobędę takiego,będziesz pierwsza z którą się podzielę nasionkami.

Trzymam Cię za słowo