TEMAT: Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus)

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 13 Paź 2014 21:49 #305614

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
Leszek.G wrote:
postanowiłem zrezygnować z nich i zostawić je w ub sezonie w gruncie .... O dziwo przezimowały i kwitły wręcz podręcznikowo.

A jak się Pan odniesie do faktu przezimowania w gruncie moich gladioli ? Wiem że ostatnia zima była łagodna, ale cynobrówka która uchodzi za dość mrozoodporną wymarzła, natomiast gladiole przezimowały.
W tym sezonie ponownie zostawię je w gruncie ponownie bez większej nadziei na przezimowanie.
:Leszku sam dałeś odpowiedź - zima była łagodna, a wciornastki nie przezimowały. Dlatego było piękne kwitnienie.
Nie napisałeś jakie to są odmiany - bo botaniczne w łagodne zimy nie wymarzają oraz niektóre krzyżówki botanicznych z odmianami nowymi - kolekcjonerskimi. Napisz na wiosnę o Twoich obserwacjach i koniecznie pasowałoby dołączyć zdjęcia.
Ja z wykopkami już się uwinąłem. Botaniczne też wykopałem - mam kilkanaście sztuk do robienia krzyżówek. Jedna cebulka dała prawie czarny kolor, ale cebulek przybyszowych nie stwi8erdziłem, a szkoda ....
CzarnyjakKRET-BlackMOLE2.jpg
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, Amarant


Zielone okna z estimeble.pl

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 14 Paź 2014 23:56 #305928

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Niesamowity ten kolor. Czy to nowość?

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 15 Paź 2014 06:38 #305932

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Kolor niesamowity :woohoo:
Panie Stanisławie - fakt, zima była łagodną, ale dziwi mnie że cynobrówka wymarzła a gladiole nie. Są jakieś krzyżówki zakupione w sklepie ogrodniczym - z pewnością nie są to odmiany botaniczne czy kolekcjonerskie.
A może to jednorazowy łud szczęścia ? Zobaczymy.

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 15 Paź 2014 22:57 #306176

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
Elżbieta wrote:
Niesamowity ten kolor. Czy to nowość?
U mnie to nowość, ale zakupiona w sklepie ogrodniczym - zamieszana cebulka pośród botanicznych ??? ale pewny nie jestem ...
P.Leszku cynobrówki- krokosmie rosną dość płytko i nie przykryte na zimę mogą wymarznąć. Mieczyki sadzi się głębiej, a ponadto posiadają korzenie wciągające cebulkę jeszcze głębiej, podobnie jest u tulipanów.
A to inna z nowości
Amazonka471.M08.Samojlenko.JPG

Amazonka 471 M 08. Samojlenko
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 07 Gru 2014 17:51 #319494

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
W temacie mieczyków cisza.
Moje cebulki też w ciszy odpoczywają w przechowalni. Temperatura przechowywania powinna utrzymywać się poniżej 10 stopni C. W temperaturach wyższych skraca się odpoczynek bezwzględny cebul oraz za mocno wysychają.
Zbliżają się zimowe Święta, a na dworze znacznie się ochłodziło. Niedługo możemy spodziewać się zamieci śnieżnych. W kolekcji posiadam odmianę Biała Mietelica (zamieć).
BiaaMietelica.jpg

Przypominam o okresowym przeglądaniu cebulek mieczyków :drink1:
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Ostatnio zmieniany: 07 Gru 2014 17:52 przez sasiad.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia, Elżbieta, Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 08 Gru 2014 11:24 #319632

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
A ja dopiero wczoraj wykopywałam cebule :) U większości mieczyków liście były zielone, zywe, aż szkoda było wyjmowac z ziemi :)

W ubiegłym roku wykopki też robiłam tak późno :)

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 08 Gru 2014 11:47 #319637

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
Hiacynta wrote:
A ja dopiero wczoraj wykopywałam cebule :) U większości mieczyków liście były zielone, zywe, aż szkoda było wyjmowac z ziemi :)

W ubiegłym roku wykopki też robiłam tak późno :)
Widocznie jesteś bardzo zapracowana Hiacynto :comp: Mnie też dawniej zdarzyło się wykopywać pod koniec listopada po przymrozkach i stopnieniu śniegu. Ale tego nikomu nie polecam. Mieczyki wykopuje się chociaż liście są zielone. Jedynie jakieś niespodziewane zdarzenia mogą spowodować opóźnienie. :jeez:
Zasychanie liści zdarza się na niektórych wczesnych odmianach lub w przypadku suszy.
Chociaż mamy plusową temperaturę, to przestrzegam przed zimnymi wiatrami. Na focie odmiana WJUGA.
WJUGA300EM12obaznow.jpg
Trzymajmy się ciepła, aby zardzewiałe stawy nie skrzypiały :drink1:
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 08 Gru 2014 19:19 #319704

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Moje wykopane cebule były w większości duże i wielkie :laugh1: Dla porównania wielkości - cebula przy szklance
padziernik2014011.jpg


i w dłoni

padziernik2014014.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 08 Gru 2014 20:56 #319738

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
Elżbieta wrote:
Moje wykopane cebule były w większości duże i wielkie :laugh1:

i w dłoni

Elu - bardzo dobrze je dokarmiałaś, a ponadto masz prawdopodobnie ziemię dobrej klasy. U mnie też po kilkadziesią takich bywa. Robiłem doświadczenia z podziałem dużych cebul na połowę. Niektóre odmiany dobrze potem rosły, ale część cebul w innych odmianach zginęła. W przyszłym roku nie musisz ich za wiele nawozić ponieważ mają dużo pokarmu zasobowego. Nasuwa się pytanie, czy nie były w czasie kwitnięcia i tuż po zasilane :garden1: Cebule z takimi przyrostami po zastosowaniu nawozu azotowego mogą nie doczekać wiosny. Chociaż ta na dłoni moim zdaniem nie zakwitła więc jest nadzieja, że da rekordowy kwiatostan w przyszłym sezonie. Pasowałoby wziąć udział w wystawie .... W Mysłowicach było 16 wystawców mieczyków z Czech i Słowacji. A od nas tylko moje.
Zamieszczam protokół z wystawy ale nie jestem pewny czy się da otworzyć.
Calineczka.1.jpg

Calineczka zajęła II - gie miejsce w grupie mało kwiatowych. :flower1:
Jednak skleroza robi swoje, zapomniałem, że już zdjęcie jej było. Dokładam inną odmianę mało kwiatową :
Wesoenutki.jpg
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Ostatnio zmieniany: 08 Gru 2014 21:05 przez sasiad.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 09 Gru 2014 23:03 #320000

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Stanisławie , przede wszystkim gratuluję 2 miejsca na wystawie mieczyków. Co prawda spóźnione gratulacje , ale dopiero teraz znalazłam informację. Więc jednak wysłane pocztą mieczyki musiały dotrzeć w dobrym - nie , -bardzo dobrym stanie.Jak je zabezpieczyłeś na podróż?Aż wierzyć sie nie chce , że nic nie straciły ze swej urody
.
Odnośnie moich cebul - mieczyki rosły na mieszanej rabacie bylinowej i jeśli chodzi o dokarmianie, to podlewałam gnojówkami ze skrzypu i pokrzywy. I prawdopodobnie w czasie kwitnienia również :( Wszystkie cebule mam podpisane i opisane, ale którą trzymam w dłoni na powyższym zdjęciu - tego nie jestem pewna.Część cebul faktycznie mi nie zakwitła, ale zakupiłam równiez małe (od Anitki), gdyż zależało mi na odmianach. Szalenie podobała mi sie biała , podobna do tych , które pokazujesz - prawdopodobnie jest to Moskwa Biełokamienna. Czy mam rację?

Moskwa.jpg


M.jpg

A to czy może być Fire & Ice?

FI.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 06:55 #320018

  • bozena
  • bozena's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 359
A czy te małe cebulki od P.aNITKI TO ZAKWITŁY?
Widzę tam kilka rarytasów dla siebie , tylko obawiam się że są za małe na kwitniecie ;)

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 08:25 #320029

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Być może nie , bo część cebul , jak pisałam , nie kwitło. Ale kupowałam z myślą , że jak nie zakwitną w tym roku , to zakwitną w następnym. Teraz mam wszystkie duże cebule i liczę na kwitnienie. Jeśli dotrzymają wiosny , bo trochę się zmartwiłam sugestią Staszka , że jak za późno nawożone , to może byc problem z przechowaniem.

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 11:40 #320084

  • bozena
  • bozena's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 359
:thanks:
Ok , wiem jak dalej postępować z zamówieniem :dance:

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 12:08 #320099

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
Podlewanie gnojówką ze skrzypu i pokrzywy dało dobre rezultaty. :fly: Właściwości tych ziół są znane, ale efekty mogą ukazać się bliżej wiosny.
Elu, Anita ma w większości cebule czeskie i słowackie, ta biała odmiana na pewno nie jest Moskwa B. Ja też kupuję odmiany od południowych sąsiadów, ale wiele odmian nie chce u mnie dobrze rosnąć, natomiast te ze wschodu rosną lepiej, co widać w moim Katalogu.
Moskwa Białokamiennaja jest bardzo piękna, ale też wrażliwa na choroby i trzeba o nią dbać szczególnie.
MOSKWABIAOKAMIENNA400MDybow2000P8050039.jpg

Gdyby nie to gufrowanie to już bym jej nie sadził.
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 21:30 #320256

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Elu, Anita ma w większości cebule czeskie i słowackie, ta biała odmiana na pewno nie jest Moskwa B. Ja też kupuję odmiany od południowych sąsiadów, ale wiele odmian nie chce u mnie dobrze rosnąć, natomiast te ze wschodu rosną lepiej, co widać w moim Katalogu.
Moskwa Białokamiennaja jest bardzo piękna, ale też wrażliwa na choroby i trzeba o nią dbać szczególnie.

No właśnie. Wiedziałam , że Anita ma cebule z południa i dlatego nie byłam pewna odmiany , wydawała mi sie podobna do Moskwy. Czyli jest nn, ale to nie zmienia faktu , że podoba mi sie najbardziej z wszystkich moich odmian.
Ja u Ciebie kiedyś przyuważyłam Moskwę , od razu sie w niej zakochałam.I miałam nadzieję , że moja biała ( w pąku była seledynowo-żółtawa) to właśnie ona.
Zrobię sobie teraz ucztę dla oczu i idę pooglądać twoje mieczyki ( nie pierwszy raz zresztą).
Acha , powiedz mi proszę , na co zwracać uwagę , gdy będę przeglądać moje cebule? Niestety przechowywane są w takich warunkach , że drżę , aby im się nic nie stało - czyli w domku letnim. Ostatnio , gdy byłam , temperatura spadła tam tj. wewnątrz domku do 8 st. ( poprzednio było 12). Czyli w tej chwili jest dobrze.Ale obawiam się , co będzie , jeśli nadeszłyby duże mrozy. Czy w domku nie będzie minus. Cebule są posegregowane wg opisanych i ponumerowanych przeze mnie odmian, każda w oddzielnej papierowej torebce.(To znaczy są w większości nn , tyle że zrobiłam im zdjęcia z opisem). Chyba nie mogę opatulić ich w koc , chroniąc przed spadkiem temperatury? :happy4: W piwnicy w bloku obecnie 16 stopni. Ale przypuszczam, że gdy zrobi sie zimniej to i tu temperatura spadnie. I wtedy mogłabym cebule przewieźć

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 23:09 #320274

  • sasiad
  • sasiad's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 190
  • Otrzymane dziękuję: 339
Elżbieta wrote:
....
Acha , powiedz mi proszę , na co zwracać uwagę , gdy będę przeglądać moje cebule? Niestety przechowywane są w takich warunkach , że drżę , aby im się nic nie stało - czyli w domku letnim. Ostatnio , gdy byłam , temperatura spadła tam tj. wewnątrz domku do 8 st. ( poprzednio było 12). Czyli w tej chwili jest dobrze.Ale obawiam się , co będzie , jeśli nadeszłyby duże mrozy. Czy w domku nie będzie minus. Cebule są posegregowane wg opisanych i ponumerowanych przeze mnie odmian, każda w oddzielnej papierowej torebce.(To znaczy są w większości nn , tyle że zrobiłam im zdjęcia z opisem). Chyba nie mogę opatulić ich w koc , chroniąc przed spadkiem temperatury? :happy4: W piwnicy w bloku obecnie 16 stopni. Ale przypuszczam, że gdy zrobi sie zimniej to i tu temperatura spadnie. I wtedy mogłabym cebule przewieźć
Ja moje cebule trzymam w garażu, a jak się ochłodzi to też przenoszę do piwnicy w bloku. W marcu z powrotem do garażu.
Opatulenie w kocyk przez dłuższy czas może zaszkodzić, to już lepiej trzymać w temperaturze powyżej 10 stopni do momentu schłodzenia :)
Jestem w trakcie przygotowywania nowych filmików na You Tube - 2 części, do obecnego Katalogu oraz Fotogalerii na Google+ Jutro I część powinna być gotowa - szukaj w moim blogu www.gladiole.pl
Kolekcka2012.4.jpg

Zapomniałem odpisać na co zwracać uwagę podczas przeglądów cebulek..
Najważniejsze to jeśli znajdziesz początki gnilne należy je natychmiast usunąć, aby nie zarażać pozostałych. Może przytrafić się pleśń w okolicach piętki - należy ją zlikwidować przecierając pędzelkiem zamoczonym w spirytusie, może być denaturat, salicylowy, albo w roztworze nadmanganianu potasu. W mieszkaniu lepiej nie używać środków ochrony roślin. Jednak dużą partię lepiej namoczyć i dobrze wysuszyć.

dniegwOgniu503M89Miroszn.jpg
Pozdrawiam Stanisław :)
www.gladiole.pl
Ostatnio zmieniany: 10 Gru 2014 23:20 przez sasiad.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 10 Gru 2014 23:39 #320281

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Po wykopaniu moje cebule moczyłam w roztworze nadmanganianu potasu, a że były jeszcze słoneczne dni ( choć późno wykopywałam bo jeszcze w październiku niektóre kwitły (np Delirium) - to suszyłam na tarasie.
Właśnie wróciłam z "wycieczki do twojego blogu", oglądałam zdjęcia mieczyków z katalogu , nie mogąc się oprzeć ich urodzie , złapałam za pióro i wypisałam sobie nazwy tych , które najbardziej mi sie spodobały.Pięknych jest całe mnóstwo. A ja już od kilku lat narzekam , że nie mam miejsca na nowe rośliny. Jednak listę zrobiłam i teraz będę główkować , co dalej.
Oczywiście jutro też będę gościem na twoim blogu. :bye:

Mieczyk ogrodowy (Gladiolus hybridus) 11 Gru 2014 22:21 #320444

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Staszku , z przyjemnością obejrzałam kolekcję twoich wspaniałych mieczyków. Czy moge tu wstawić link?
Te, na które zwróciłam uwagę wczoraj , oglądając album - i dziś mnie urzekły. Stąd wniosek , że chyba na nie zaczynam chorować :)
Ostatnio zmieniany: 11 Gru 2014 22:24 przez Elżbieta.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.517 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum