Forum Ogrodnicze Oaza

Czekam jeszcze na kwitnienie Rainbow Yellow i Big Kahuma, niedawno zakupione, mają pączki.








Pozdrawiam Irena

Jeżówka, która szczególnie mi się spodobała

Ireno cuda Moje wszystkie bez nazw, ale ładne. Od wiosny będę polować w sklepie w Karpaczu albo może jeszcze gdzieś to Was dogonię

Elu, dziękuję.

Ja w tym roku "odkryłam" Bylinowy Raj, szkółkę koło Częstochowy.
Dosyć daleko od mojego zamieszkania, za to blisko od miejsca, gdzie jeździmy na grzyby.
Ależ tam cudowności, na dużej powierzchni różnorakie byliny, ciężko było stamtąd wyjść.
Najlepiej byłoby wybrać się tam na wiosnę, tyle, że wiosną grzyby nie rosną, więc muszę coś wymyślić, wiem, że na pewno tam wrócę.
Prowadzą też sprzedaż wysyłkową, ale ja nie mam do niej przekonania,wolę zobaczyć, dotknąć, powąchać.

Pozdrawiam Irena

Irenko dla mnie też daleko ok. 160 km ale jak powiem mężowi, że trzeba jechać to na pewno powie, że blisko. On jeździł ciężarówką po całej Europie i teraz tylko czeka na hasło gdzie by tu pojechać oczywiście osobówką. Tak więc mam już dwa przeciwne kierunki dla niego Karpacz i Częstochowę On po takich miejscach nie chodzi tylko mnie wypuszcza i czeka co tam przywlokę. W wolnej chwili zobaczę co jest w zasobach tego Raju, dziękuję bardzo za namiar bo właśnie miałam zapytać gdzie robisz zakupy.
P.S. grzybobranie uwielbiam, mogę nie wychodzić z lasu cały dzień gorzej jak to po przywiezieniu do domu trzeba przerabiać

Elu, naprawdę warto tam pojechać, przy osobistym odbiorze jest 20% zniżki, jeżowki wychodziły mi po ok 10 zł, dla porównania, u siebie, w Sosnowcu, za pełne, odmianowe płaciłam po 24 zł.

Pozdrawiam Irena

Dziewczyny, oczywiście podróże są fajne, kto jak kto, ale ja na pewno tak uważam. Z drugiej strony w obu szkółkach możecie w ciemno kupować przez internet. Na moja odpowiedzialność
Z tym, że "w realu" większy wybór.

Aniu ja dzwoniłam do Karpacza bo mąż chciał jechać ale powiedziano mi, że mają tylko to co w sklepie internetowym więc uzbrajam się w cierpliwość i oby do wiosny. Ja raptus jestem więc może przyjść taka chwila, że przysiądę i zamówię. Tak było np. wczoraj z zakupieniem torebki a dzisiaj czekam na dostawę

Bylinowy Raj to tuż koło mnie, a ja nic nie wiedziałam o tej szkółce. Koniecznie muszę się tam wybrać.
A gdzie jeździsz na grzyby Ireno?

Witajcie a ja chętnie wymienię róże na jeźowki

Jak na imię tej piękności?

Witam wszystkich. Jestem nowa na forum i mam problem z ogarnięciem podstawowych rzeczy, więc wybaczcie jeśli coś zrobię nie tak. Jestem pasjonatem angielskich róż i jeżówek i na forum trafiłam przez te drugie, czy macie u siebie w ogrodzie stare odmiany jeżówek ,których już nie można dostać w sklepach? Pochwalcie się.A oto trochę moich.



Southern belle

Coconut lime

Paso doble fuchsia



Blackberry truffle

Hot papaya

Aga piękne masz jeżówki

Ja w tym roku posadziłam trzy. Chciałoby się więcej, ale za mało miejsca.

Jeśli możesz, zaznacz na profilu miejscowość lub chociaż region Polski, w którym mieszkasz.

Dziękuję to tylko część tego co posiadam tak mnie zakręciło na ich punkcie

Jeszcze trochę trawnika mam do zrywania.

Jeżówki i angielskie róże... również i u mnie wysoko w rankingu, witaj w Oazie!
Chętnie pomagam, ale wrzuciłaś tyle zdjęć do jednej wiadomości, że trochę się pogubiłam przy ich wstawianiu. Musisz "kliknąć" przycisk "wstaw" i wtedy pojawi się pełnoformatowy obrazek, a nie miniaturka. To na przyszłość. Warto choćby pobieżnie przeczytać regulamin - i informacje techniczne.
Pytasz o stare odmiany - a jakie masz na myśli? Bo z Twoich część poznaję, ale nie wszystkie, a dla nowicjusza to pewnie "śliczne jeżówki" i tyle. Widzę, że mamy do czynienia z kolekcjonerką i pasjonatką, więc z pewnością masz jeżówki oznaczone, bardzo, bardzo prosimy o podpisy.
Zrywanie trawnika jest tu dość popularne.

Przyłączam się do przedmówczyć Też mam bez oznaczeń jak której na imię i nazwisko bo kupowane na targowisku, w marketach. Zimą postaram się przysiąść i poszukać nazw. Ten rok 8 sztuk, ale wiosna nie tak bardzo daleko a ja się dopiero rozpędzam