Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie w moim "buszu " rosną, ale powiem ze nie mam do nich serca, jakieś takie jasne, rozlazłe. Ja kocham opieńki z Puszczy Karpackiej. Rosną w ciemnym lesie na strych pniakach, albo te jaśniejsze które rosną na polanach po wycince drzew.Najlepsze, z białym kożuszkiem pod kapeluszem.

To opiszcie chociaż ich smak, poproszę ....

Mocno pachnące lasem i grzybami , a smak? nie wiem, unikatowy.

Wszystko wiem

Ja wciąż je pojmuję że jest tyle grzybów i dalej taka wysoka cena Są bardzo drogie to chyba zmowa cenowa u nas za 100 g 12 zł za rydze

Rydze sosnowe, smażone na maśle są pyszne. Ale 120 plz za kilo to kompletny odjazd. Zresztą co tam, towar wart jest tyle, ile ludziska zapłacą. Polacy podobno bogacą się na potęgę od dwóch lat, wiec ich stać

Pozdrawiam

No ja nie wiem jakim trzeba być bogaczem żeby zapłacić za 10 rydzów 120 pln bo tyle wchodzi na kg , 10 dorosłych osobników

Tak, grzybów bardzo dużo a ceny nadal jak z kosmosu, ewidentna zmowa! po prostu Polak jest chytry i chce się szybko wzbogacić. Właśnie myślę czy we wtorek nie jechać na rydze

Dzisiaj na działce, na ławeczce zrobionej ze spróchniałego pnia topoli znalazłam takie dekoracje

No i Aniu masz darmowego boczniaka ,to się nazywa miec fart pozdrawiam krzys

Krzysiu, hmm... znam boczniaki w zupełnie innej postaci - ułożonych dachówkowato talerzyków, podczas gdy te "moje" to skupisko cienkich nitek; podejrzewałam, że to jakiś rodzaj Ramaria sp., ale wolę nie ryzykować identyfikacji.
Wiem, zdjęcie nie należy do najostrzejszych i może sprawiać problemy

U nas też coś podobnego rośnie, ja tego nie zbieram Muszę Ci Aniu powiedzieć, że zrobiłam kanie według Twojego przepisu PYCHOTKA!!!! Słoiczki co prawda stały tylko tydzień, ale jeden został już skonsumowany i zachwycił nas smakiem Resztę zostawiłam na święta i inne ważniejsze okoliczności . Na wszelki wypadek kazałam mężowi wynieś do piwnicy słoiczki żebym ich zawartości za wcześnie nie pożarła

Dorotuś, jest mi niezmiernie miło i czuję się zaszczycona Twoją opinią - bardzo serdecznie dziękuję
Smacznego!

Grzybki powoli się kończą dużo starych, choć zależy w jakim lesie, a oprócz nich takie widoki


tego dzikiego stada trochę strach było tym bardziej że rozłożyło się i nie chciało iść

Adrian, grzybki piękne, zdrowiutkie , ale chciałabym dopytać o to znalezisko - jak duża jest ta żuchwa ?

Hmm jak duża myślę że ponad 20cm ponoć od sarny kolega mówił, ale jaka prawda?

Tak w lesie jest sucho,grzybki duże i b.duże.Maluchów znikoma ilość.Ale jeszcze nie mówię,że to koniec.
Dziś sam uzbierałem 41 borowików,12 kozaków czerwonych i dwa podgrzybki.






DO następnego zbierania!!!!W sumie mamy zebranych 833 prawdziwki

Adrian89 wrote:
Właściwie chodziło mi o to, że powierzchnie zębów nie są mocno starte, a kiełki dopiero chyba wychodzą, co sugerowałoby młodego osobnika, choć zastanawia brak siekaczy
Sama kość długo leżała ....
Dziękuję

Józiu, tak po cichutku liczę na 900 Pięknie jest w tym Twoim lesie ...