TEMAT: Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 06 Lip 2016 00:19 #487865

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Kolejna herbatka została wstawiona do fermentacji Tym razem mieszanka liści gruszy, jabłoni z odrobiną wiśni. Do tego dodałam parę rozwijających się jabłuszek.
Liście były przemrożone w zamrażarce ok. tydzień, bo wcześniej jakoś zabrakło mi czasu na przepuszczenie ich przez maszynkę :)

herbata-grusza-janlon-wisnie.jpg


Po fermentacji zaczął dominować zapach migdałów, wysuszone granulki mają 'ciepły' zapach pieczonych owoców z nutą cynamonową :)
Ostatnio zmieniany: 19 Lip 2016 00:02 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, olga1234


Zielone okna z estimeble.pl

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 18 Lip 2016 23:01 #491358

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Alinko, czy w skład takiej herbatki mogą wejść liście mięty, jeżyny, porzeczki i truskawki ?

Ta gruszkowo-wiśniowo- jabłkowa jest wspaniała! Pycha :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 19 Lip 2016 00:01 #491362

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Miętę muszę jeszcze rozpracować :) Gdy liście mięty przemieli się maszynką do mięsa i od razu ususzy, powstaje herbata koloru czarnego, o lekkim miętowym aromacie, ale po zaparzeniu 'miętowość' smaku i zapachu jest spotęgowana. Podobno jednak po kilku godzinach fermentacji liście mięty nabierają zapachu landrynkowego, a smak herbaty robi się lekko słodki. Chciałabym złapać ten moment :)

Z liści jeżyny i truskawek robiłam już herbatkę, stosowałam też te liście w mieszankach, dają one lekko owocowy posmak. Mogą być też liście czereśni, śliwy, mirabelki, wiśni, czeremchy - dają one zapach po fermentacji zapach migdałowy, a po wysuszeniu owocowy z przyprawami korzennymi :)

Liście porzeczki dają herbatę o bajecznym konfiturowym aromacie, niestety tylko parę gałązek było do wycięcia, to i listków niewiele było :)

Miętę radziłabym fermentować osobno, pozostałe liście można razem :)

Czyli najpierw liście zrywamy, odkładamy do następnego dnia, aby lekko zwiędły. Potem przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Granulki trzeba wsypać do słoika, tak trzeba dobrać wielkość, aby słoik był wypełniony. Zakręcony słoik odstawić na 1-2 dni. Herbata do suszenia nadaje się, gdy zmieniła kolor na oliwkowy lub czarny u niektórych liści. Ważny jest zapach, z liści jeżyn, porzeczek i truskawek powinien być delikatny owocowy.

Kolejna rzecz to suszenie, koniecznie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Najpierw 15-20 min w temp. 200 stopni (jak do ciasta), ale jeśli warstwa granulek jest mała, suszenie powinno być krótsze. Wierzch powinien być suchy, wnętrze lekko wilgotne. Potem wyłączam piekarnik i w ciepłym pozostawiam herbatę do doschnięcia. Rosjanki polecają dosuszanie w przewiewnej płóciennej torbie na powietrzu. Ale u nas czasem taka wilgoć na dworze, nie ryzykowałam :)

Jeszcze jedna rzecz, lekko podwiędnięte liście można zamrozić, gdy od razu nie ma czasu na mielenie. Fermentacja rozmrozonych liści trwa krócej, wystarczy zazwyczaj 20 godzin :)
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, olga1234, Black Rose

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 19 Sie 2016 23:51 #497511

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Po zrobieniu tej herbatki poczułam dumę z równych, zgrabnych granulek, gdyż maliny są bardzo trudne do opanowania :) Zazwyczaj w trakcie mielenia liście rozpadają się, tworząc kupkę paprochów.
Wzięłam się na sposób, dodałam trochę liści jeżyn i truskawek. Zwiędnięte listki wsadziłam na parę dni do zamrażalnika, przemieliłam i sprawdziłam działanie fermentacji na sposób rosyjski :) Granulki wsypałam do garnuszka, przykryłam wilgotną bawełnianą szmatką, lekko ucisnęłam. Po 4 godzinach granulki sczerniały, pojawił się też kwiatowy zapach, czyli wszystko było gotowe do suszenia.

herbata-maliny-jezyny-truskawki.jpg


W trakcie suszenia granulki lekko pojaśniały i niestety lekko zaczęły się rozsypywać, tracąc swoją elegancję. Nawet wiem dlaczego, za wiele razy mieszałam, nie wolno było :teach:

Zaparzona herbata była jasna, o delikatnym owocowym posmaku, wydawało mi się też, że jest lekko słodkawa. Idealna, żeby zmieszać ją z jakąś herbatą o bardziej cierpkim smaku :)
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 20 Sie 2016 06:08 #497526

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Tak sobie myślę by zrobić mieszankę: liście malin + ususzone płatki owoców pigwowca. Jeszcze nie próbowałam, ale zakładam, że fermentacja liści mi wyjdzie, ale co z płatkami pigwowca, czy jego też poddać fermentacji przed suszeniem?. Będę go suszyć tak jak pomidory, zresztą w suszeniu to jestem dobra, gorzej z fermentacją.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 20 Sie 2016 09:24 #497536

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Hiacynto, czy herbatę z liści gruszy, jabłoni i wiśni można jeszcze zrobić? Czy liście nie są już "za stare"? W końcu mamy już dobrze po połowie sierpnia?

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 20 Sie 2016 10:07 #497546

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Hiacynta wrote:
herbata-maliny-jezyny-truskawki.jpg


W trakcie suszenia granulki lekko pojaśniały i niestety lekko zaczęły się rozsypywać, tracąc swoją elegancję.
Nic nie szkodzi :happy:

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 20 Sie 2016 10:19 #497549

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
W zasadzie są 2 najlepsze terminy dla liści - w momencie kwitnienia i w momencie dojrzewania owoców :)

Liście malin miałam teraz z wycinania pędów po zebranych owocach, a jeżyny w sporej ilości przywędrowały od sąsiadów, więc też uległy wykarczowaniu :) W truskawkach trzeba było usunąć rozłogi i wykarczować parę najstarszych, trzyletnich krzaczków.

W wypadku liści truskawek i jeżyn, bardziej intensywny smak ma herbata z listków starych, lekko czerwonych. Różnice pozostałych muszę dopiero sprawdzić :) Jeśli znajdziemy czas na przycięcie wiśni i padać akurat nie będzie, liście też pójdą na herbatę ;)

Bardzo polecam herbatkę z liści dzikich drobnych śliwek, które u nas nazywa się glupkami. Smak jest rewelacyjny, wyczuwa się wyraźnie nawet nie nutę, ale cały akord suszonych słodkich śliwek :)

Planuję też wybrać się do zagajnika czeremchowego, zrywanie owoców na sok, to głupiego robota, zajęcie żmudne i nieefektywne :) Ale liście zrywa się szybciutko :)

Dla pamięci zapisuję sobie też, że liście głogu na herbatę najlepiej zrywać, gdy rozwijają się kwiaty, teraz są już brzydkie, porażone rozmaitymi chorobami grzybowymi :{
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2016 10:21 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, Emalia112, Black Rose

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 27 Sie 2016 09:57 #498804

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Hiacynto, wszędzie gdzie czytam suszenie sfermentowanych liści odbywa się w temperaturze 30-40 stopni, a Ty zaczynasz suszenie od 100 stopni, napisz proszę czemu służy ta wysoka temperatura na początku suszenia?? Bo tak się zastanawiam czy to chodzi tylko o pogłębienie smaku czy ma jeszcze jakiś inny cel :thanks:

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 27 Sie 2016 10:00 #498805

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Wysoka temperatura powoduje natychmiastowe ścięcie, zasklepienie ścian komórkowych na powierzchni granulek, przez to w trakcie dalszego suszenia nie wyparowują olejki eteryczne. Poza tym w trakcie dosuszania w niższej temperaturze wciąż trwa proces fermentacji. Sprawdziłam to organoleptycznie :happy:
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 27 Sie 2016 10:32 #498810

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź :) To coś jak obsmażenie mięsa na gorącej patelni przed dalszym duszeniem ;)

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 27 Sie 2016 21:23 #498888

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dokładnie ten sam proces :)

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 05 Lut 2017 12:41 #521631

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Wczoraj spróbowałam herbaty z pączków kwiatowych i szcytowych liści dzikiej róży. Latem po przefermentowaniu i wysuszeniu ta herbata nie miała ani smaku, ani aromatu. Po prostu porażka z pomyłką :)

Po paru miesiącach leżakowania i tzw. suchej fermentacji zmieniła się nie do poznania. Wprawdzie zapachu róży w niej się nie doszukałam, ale był bardzo wyrazisty, mocny zapach i smak owocowy, z nutą pieczonych śliwek. Raj dla podniebienia :)

Teraz popijam herbatkę z liści klonu, jest lekko cierpka, o smaku typowo herbacianym, z lekko wyczuwalną słodyczą :)

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 29 Kwi 2017 00:51 #538099

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Rozpoczęłam kolejny sezon herbaciany :)
Na pierwszy rzut poszły liście gruszy ulęgałki wraz z kwiatostanami z dodatkiem kilku pęczków rozwijających się pąków kwiatowych jabłoni.

W tym roku solidnie padały deszcze, potem ochłodzenie, liście są niewyrośnięte, delikatne, mają w sobie dużo wody. Okazało się, że po pierwszym zmieleniu maszynką rozpadały się, rozpływały z nadmiaru soku. Ale od czego jest pomysłowość, przesypałam rozpadające się granulki na blachę, wsadziłam do lekko podgrzanego piekarnika, załatwiając w ten sposób fermentację i lekkie obsuszenie :) Gdy przepuszczę je jeszcze raz przez maszynkę i wyszuszę, okaże się, czy pomysł był skuteczny :) na razie zapach jest intensywny, nawet nieco drażniący :)

herbata-grusza-2017.jpg


Zrobiłam też pierwszą partię herbaty z liści głogu wraz z pączkami kwiatowymi. kolejna porcja będzie z rozwijającymi się kwiatami. Kwiaty i liście głogu wchodzą w skład rozmaitych mieszanek nasercowych, warto więc mieć taką herbatkę pod ręką :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Black Rose

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 11 Paź 2017 13:30 #569022

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
W ubiegłym roku ,dzięki przepisom Hiacynty :thanks: miałam narobione naście różnych herbat w tym roku ,dopiero zaczynam .
Do tej pory siedziałam w słoikach i robiłam susz , suszyłam owoce do herbatek . Tak dla przykładu ... ususzyłam cztery czterolitrowe słoje jabłek upchane na maxa i to jeszcze nie koniec :P suszyłam , gruszki , czarną czerwoną i białą porzeczkę , maliny , borówki , poziomki , z niektórych robiłam mieszanki . Do tej pory mam zrobioną tylko herbatkę z mięty i z listków malin wraz z podsuszonymi i również przemielonymi owocami . Dzisiaj wyjęłam z kilkudniowego fermentowania liście , mieszankę owocową .
Właśnie jedna blacha już dosuszona , pokruszona trafiła do słoika , teraz kolejna porcja . Jutro jak nie będzie padać popracuję nad bergrnią .

Hiacynta, jeszcze raz wielkie dzięki za wszelkie przepisy :thanks:
To muj susz
Nawet sobie nie wyobrażacie jaki zapach roznosi się po domku :hearts:

forum1-44.jpg
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 15 Paź 2017 18:51 #569852

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Do bergenii nie udało mi się jeszcze dotrzeć :oops: mam nadzieję,że w końcu jutro nazrywam liści i nastawie do fermentacji .
Pierwsze zdjęcie to herbatka która zrobiona została z przefermentowanych listków pokazanych wyżej . Dodałam malinki i tak mam wieloowocową ;) Obok niej to liście malin + liście winogron , ta jest jeszcze nie skończona , zastanawiam się nad jakimś owocowym dodatkiem .
forum2-40.jpg
forum1-50.jpg



Pierwsza fotka , pierwszy słoiczek to malina z borówką , drugi malina z czerwoną porzeczką a na drugiej fotce , gałązki maliny wraz z owocami .
forum3-22.jpg
forum4-23.jpg


A na końcu inna dzisiejsza produkcja , to świeżo mielone liście winogron . Oczywiście , jest ich dużo więcej :P tu początek mielenia .
Na dobę pozostawione do fermentacji , jutro wysuszone i dodane do tej herbatki będą suszone jabłka .
forum5-19.jpg


Jutro bergenia i pewnie zabiorę się za pysznogłówkę i różę trzeba zebrać :jeez:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 15 Paź 2017 19:10 #569861

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Świetne zapasy :bravo: Herbata z liści malin działa leczniczo, tak samo, jak aspiryna rozgrzewa w przeziębieniach :) Mieszam ją dodatkowo z herbatą z przefermentowanych liści brzozy.

Bergenię możesz zebrać wiosną, wyschnięte, przemrożone liście, wystarczy wymyć i wysuszyć, gdyż natura sama dokona fermentacji :) Mam wrażenie, że herbata z bergenii poddanej fermentacji przez naturę jest bardziej delikatna :)
Za tę wiadomość podziękował(a): tija

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 16 Paź 2017 20:14 #570034

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Moja druga połówka nie może pić kawy ani herbat dlatego staram się jak najwięcej zrobić swoich .
Te pić może a co najważniejsze bardzo mu smakują mi zresztą też więc kombinuję/wymyślam mieszanki co by nudno nie było ;)

Dzisiaj od nie pamiętam kiedy pierwszy słoneczny dzień :happy4: większość czasu więc przeznaczyłam na prace w ogrodzie , herbatkę zrobiłam tylko jedną nawet na kolejną nie nastawiłam . Przemieliłam przefermentowane liście winogron wraz z suszonymi jabłkami , tych nie żałowałam . Nie czekając aż do końca się podsuszy , spróbowałam i jestem zachwycona . Jabłuszko z cytryną bo liście winogron dają posmak kwasku a lekko dosłodzona miodem smakuje idealnie . eM nie słodzi bo ma zakaz cukru ale zrobił mocniejszą i mówił że słodzić nie trzeba , że jest super.
Jutro nastawię kolejne liście winogron i zrobię kolejna porcję , a później spróbuję z listami malin .
Tak wygląda przed suszeniem .
forum1-57.jpg
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.397 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum