Forum Ogrodnicze Oaza

Ewo, bardzo Cię przepraszam, że Cię zasmuciłam, ale w Jeleniej Górze rano było biało.

nadal goryczki














cdn

Dzień dobry, Ewo. Jaka cudnie wykropkowana biała Gentiana Straminea.
Goryczki poprawiły mi nastrój. Wspaniałego dnia Ci życzę.

Śliczne ! Ale stawiam na niebieskie.

przerwę na chwilę serialik z gentianami bo .....

któraś z koleżanek pytała mnie bardzo niedawno o biały erigeron, pokazywałam go w maju
nie mogę odszukać... kto pytał - odezwij się !
teraz, przy pomocy forum znam nazwę tego malucha
a faktycznie maluch, płożące pędy, przyklejone do podłoża, chodzi sobie po kamieniach z upodobaniem -
widać to na fotkach , wysokość z kwiatem chyba 4 - 5 cm

Wiedziałam ,że u Ciebie śliczności pooglądam .Ewuniu Ty masz zielone łapki i duszę .Wielką przyjemność sprawia człowiekowi spacer po Twoim ogrodzie .Twój ogród należy do takich ,które można zwiedzać i oglądać bez końca .Bardzo podziwiam Ciebie i Twoje rośliny .Goryczki cudne

parę jeszcze goryczek - potem zmiana tematu

Ewuniu nie dość, że są cudne to jeszcze cudnie pokazane. serdecznie pozdrawiam

jestem po małej inspekcji na skalniaku - nie wesoło, chwastowisko, wszędzie
rozgrzebane rojniki, inne małe rośliny powyrywane ,porozrzucane, wszędzie pierze, po rozbojach ptasich , skalnice poskubane -- sroki, i to nie da się tego tałatajstwa wytruć

aha! napadało !!! z 1mm
nie ma wyjścia trzeba zacząć podlewać
a staw..... był

rojniczki mogą poprawić nastrój

























cdn

nadal się roi






















jeszcze troszkę będzie

Man słabość do rojników......

A ja zaczynam mieć. W takich ilościach wyglądają genialnie wśród tych kamieni .

Ewo ja też byłam na inspekcji
Muszę stwierdzić że roboty jest zbyt wiele a siły mało
Rojniczki super

Ewo, uwielbiam oglądać wszystkie Twoje roślinki, niektóre bardziej niektóre ujrzałam po raz pierwszy, o niektórych istnieniu nie miałam pojęcia, ale rojniki mogę oglądać zawsze, wszędzie i bez końca nawet więcej niż rozchodniki

jeszcze chwilkę














ciekawostka - S.calcareum monstrosum






prawie koniec , jeszcze za chwilę troszeczkę o mini mini

Rojniki są cudne uwielbiam patrzeć jak wchodzą i schodzą z kamiennych schodków No cóż znam też takich, którzy dziwią się co mi się w tych rojnikach podoba, nie rozumiem jak można nie podzielać tej miłości nie lubię jedynie ich kwitnienia, niektóre kwiaty je wręcz szpecą, szczególnie takie wielkie, zbyt ordynarne pały

Mrówa
ABSOLUTNA racja - dokładnie takiego zdania też jestem
dlatego mało zdjęć kwitnących rojników .....
a ile roboty przy usuwaniu kwiatostanów, a trzeba bo przekwitające, zasychają i bardzo
to źle to wygląda i ....... kwiatostany przesłaniają dywany z kuleczek
Wiele osób, jak czytam, oczekuje od rośliny kwiatów... i koniec, a ja
wolę te rośliny, które tworzą kobierce, poduchy i zawsze są piękne

i na zakończenie
mała historyjka o tym dlaczego rojniki nazywają się: sempervivum, czyli " zawsze żywy"
- w kamieniu, który zobaczył zza kierownicy mój śp mąż i przywiózł go dla mnie
były / są/ wgłębienia troszkę większe od orzecha laskowego
wkleiłam trochę gliny, bo piasek by się wysypał i wsadziłam malutkiego rojniczka
z odmiany drobniutkich czerwonawych, nie pamiętam jak było dalej ale wiem , że trzeba
było osłonić czymś, by ptaki nie wydziobały
i tak sobie rósł , przyrastał, tworzył kulkę i ............. ten sam tam jest,
ale widać, że staruszek, "posiwiał" tz zarósł mchem,
szkoda mi go wyrzucić, tyle wycierpiał

rok 2007






staruszek XII 2013

koniec