Forum Ogrodnicze Oaza

Elu w takim razie z niecierpliwością będę czekała na kolejne odsłony

Nie kupuję roślin w marketach , ale tym razem , robiąc zakupy w TESCO , nie potrafiłam sie oprzeć. Półka z klonikami japońskimi. Nawet nie nn, miały plakietki. Najpierw stwierdziłam , że tylko popatrzę , nie miałam w planie kupować , 2 posadziłam rok temu , zimę przeżyły - wystarczy. Stałam i stałam przed tym regałem , z ciekawości sprawdzałam , jakie odmiany - Atropurpureum (mam) , Butterfly, Orange Dream , Little Princess. I te dwa ostatnie znalazły się w moim koszyku... Jak widać , już nawet pooglądać nie można


Princessa dla mnie , drugi będzie większy - powędruje w prezencie. Teraz oba podobne , ale liście przebarwiają się inaczej

Elu, mówisz w Tesco takie fajne, odmianowe kloniki? A jaka cena? Też chętnie bym kupiła
A co tam pięknego kwitnie na Twoim skalniaczku?

Elu
- śliczności! Też bym się nie oparła.

Dalu ,pierwotna cena - 14,99 za roślinkę wysokości nie mniej niż 30 cm. W dobrym stanie, nie zmaltretowane. A ja trafiłam na dodatek na przecenę - po 11,99 zł. No i jak nie kupić?
A co na skalniaku - to jutro zobaczę , bo jadę na weekend. Piękna pogoda w Krakowie , dziś było 18 stopni.
Danielo , zdecydowałam się rok temu na kloniki , bo u Ciebie wyczytałam , że zimę przeżyły. Pomyślałam , że warto spróbować. I cieszę się ,że to zrobiłam.

Mam już kilka lat klony kupione w Tesco, ładnie rosną, Twoje na pewno też będą
Co ta pogoda w tym roku wyprawia, na przemian śnieg i susza, jak teraz.
Ułudka taka rozrośnięta pięknie wygląda, ciekawe czy się kiedyś takiej doczekam.
Bardzo ładne te białe pierwiosnki Kwietnikowe kompozycje też, chociaż u mnie w mieście bardzo podobne

Gabrielu , to trzeba sie cieszyć , że masz miasto kolorowe , zadbane.
U mnie ułudka rośnie w miejscu zacienionym i suchym i szybko zajmuje przyległe terytorium

Elu,
wczoraj w Castoramie byliśmy po jakieś drobiazgi i wypatrzyłam tam 4 odmiany kloników palmowych w takiej wielkości jak te które zakupiłaś. Z ciekawością (i nadzieją) podleciałam do półki by przeczytać cenę... 44 zł.
Naprawdę udało Ci się kupić okazyjnie.

Tak , cena rzeczywiście przyciągała - i przyciągnęła , bo choć nie miałam w planie kupić - to jednak kupiłam Chyba muszę sosnę kolumnową przesadzić , aby znaleźć miejsce dla acer palmatum Little Princess. Oby tylko sił na wykopanie starczyło. Już od dawna mi ta sosenka na skalniaku nie grała. Pójdzie do lasku.
A na mojej małej japońskiej rabatce zakwitła pierwsza azalia - Princess Anna



Klonik Garnet i Atropurpureum rozwijają listki

No i wreszcie udało mi się kupić latarenkę , konieczny element do moich japońskich wariacji. Ustawiłam ją przy kloniku Garnet. Kamienie - drobne i kilka większych , klony palmowe , azalia japońska , latarenka - no i woda ,to najważniejsze , co musi się znaleźc w ogródku japońskim. A zamiast sosny ( obawiam się wielkości przy moich małych wymiarach ogródka japońskiego, bo w przeciwnym razie chętnie bym posadziła) - rośnie na razie maleńki i dający się łatwo formować cyprysik Tatsumi Gold.





I widok z drugiej strony, latarenka maleńka , ale dojrzeć można

Elu,
lejesz miód na moje serce tymi widokami. Latarenka ładnie się wpasowała, nie za duża, taka akurat. Klonik też już ładne listki młode ma.
Tak myślę Elu, że możesz sobie w przyszłości jakąś iglastą kulkę wsadzić w tej części, niektóre gatunki wolno rosną. Mój świerk serbski (Picea omorica 'Choceń') przyrasta może centymetr przez sezon, jeszcze mało zauważalny w ogrodzie. Przynajmniej wiem, że nie zdominuje wszystkiego.

Elu piękny zakątek japoński stworzyłaś. Latarenka idealnie się ze wszystkim zgrała. Na iglakach się nie znam, ale zgadzam się z Danielą - jest wiele odmian iglaków, które naprawdę przyrastają minimalnie. Nawet dzisiaj rozmawiałam z Panem u którego kupowałam rośliny, na temat jednego z iglaków, który wpadł mi w oko - Pan powiedział, że rośnie on do 3 metrów, ale nie wie czy setne moje pokolenie doczeka choćby metra wysokości

Daniela wrote: Danielo , obok na skalniaku rosną takie 2 małe kulki - jedna to świerk Brynek, druga sosna Schmidti - nie osiągnie więcej jak 30 cm średnicy. Ale marzyłaby mi sie taka formowana sosenka , jak ty to robisz.

Elu,
jednak takie sosenki "jak ja robię", to nie są takie malutkie. Przyznam, że bardzo wydaje się wdzięczna w formowaniu Sosna wejmutka - u mnie posadzona koło dużych kamieni. Jest bardzo elastyczna, ma delikatną "korę", ładnie się daje naginać i jest niezwykle delikatna w wyglądzie - prawdziwa księżniczka polskich lasów. Wejmutkę sama wykopałam z pasa przeciwpożarowego (za zgodą leśniczego, ze wskazanego miejsca). Jestem przekonana, że możesz Elu zdobyć taki materiał za przysłowiowe grosze i można próbować spełnić swoje marzenie - a dzieło własnej pracy da nawet większą satysfakcję niż najpiękniejszy bonsai kupiony jako gotowy.

Mogę też polecić formowanie drzewka z drobniejszych odmian kosodrzewiny. Moją Pinus mugo 'Mops", która jest posadzona na "półwyspie" podrosła i zagęściła się, myślę też o jakimś ograniczeniu jej wielkości.

Myślę o "robieniu" drzewek bonsai ogrodowych, jednak przyznam, że raczej chciałam robić liściaste, wydaje mi się to łatwiejsze. Też mam marzenia Elu i chcę teraz w swoich ogródkach dodać drzewka bonsai postawione to tu, to tam. Pewnie będą to drzewka ustawione gdzieś w ogródku w Oliwie, bo na działce to by za długo nie postały.

Tadziu uważa, że na punkcie formowania mam jakąś fazę i zaczyna już niektórych okazów bronić (omalże własną piersią) przed moimi zakusami i sekatorem.

Elu Pinus parviflora 'Schoon's Bonsai' pięknie sama formuje się powoli rosnąc, podobnie Pinus parviflora 'Fukai'. Kilkunastoletnie mają niecałe 2 m i rozkładające się artystycznie gałęzie zakończone puszystymi poduchami Po prostu marzenie

Danielo , myślę , że pomysł z "drzewkami bonsai to tu to tam" jest godny uwagi. A swojego M zwykle przekonujesz do nowych pomysłów , tak ,ze nie pomoże mu zasłanianie własną piersią , hi hi.
Alinko ,pinus parviflora Fukai już podbiła moje serce

Ja chyba też się skuszę na klon japoński. Jak będę okrywać korzenie może przeżyje krzeszowskie zimy. Rzeczywiście już nie są takie drogie jak kiedyś. Myślę, że warto spróbować. Latarenka ma super miejsce, świetnie wygląda

Moje kloniki japońskie rosną w oczach


Acer Palmatum Atroputpureum



Acer Palmatum Garnet

Inny zakątek działki - dróżka prowadzi do...no właśnie - tam w założeniu miał byc leśny skalniak i w sumie tak było,dopóki roślinki były małe. Teraz , gdy wszystko się rozrosło , miejsce bardziej przypomina leśny zakątek niż leśny skalniak.


Wejdźmy , zobaczmy.