Forum Ogrodnicze Oaza

Nie znam odmian, jeśli ktoś rozpozna, będę wdzięczna.
Ta na drugim zdjęciu cudnie pachnie...

Kinkartz wybarwienie lilii zależy od gleby, dostępu słońca i czym nawozisz. Twoja lilia to jest auratum, zobacz moją

Niedawno kupiłam w dyskoncie na L. takie lilie z myślą o mojej cioci, która chciałaby mieć w ogrodzie białe pachnące lilie. kilka razy kupowała gdzieś cebule, ale zawsze doczekała się różnych kolorów, tylko nie białych. Mam pytanie, czy po przekwitnięciu można je wysadzić do gruntu, czy przeżyją zimę w centralnej Polsce. Gdzieś tu na forum wyczytałam, że jest to odmiana Rialto.

Iwono, ależ oczywiście, że można je wysadzić, postępując, jak zawsze z liliami - znaczy dość głębokie sadzenie (im surowszy klimat, tym sadziłabym głębiej), lekko kwaśna ziemia, lepsza ziemia nad lilię, niż pod. Co do klimatu - mam kilkanaście Rialto w Karkonoszach (patrz na zdjęcia wyżej), gdzie doprawdy zima długa, a bywa i sroga .
Po prostu lilie wychodzą później i kwitną właśnie teraz, gdy na "nizinach" pozamiatane, że tak powiem.
Można przed nadejściem mrozów grubiej ściółkować - czymkolwiek. Ja sypię mieloną korę, kilka cm.

Oj Aniu bardzo odważnie radzisz. Ta lilia u Iwony jest posadzona w donicy, była pędzona żeby spektakularnie zakwitnąć, jak Iwona przesadzi ją do gleby w październiku to cebula może zgnić. Jak przesadzi ją teraz to zacznie rosnąć i przy pierwszym przymrozku zmarznie. Ja radziłabym żeby zostawić ją w tej donicy, po kwitnieniu postawić w ciemnym zimnym miejscu żeby zimą nie było poniżej zera,
a dopiero wiosną posadzić do gleby. Ja nie jestem taka odważna i orientalnych lilii nie pozostawiam w glebie. Nawet jak przezimują to kwitną byle jak.

Nie wiem, czy to odwaga, piszę o swoich doświadczeniach. Dwa lata temu wsadziłam takie doniczkowe lilie do gruntu w grudniu. Przeżyły. A dlaczego kwitnące li!ie miałyby zacząć rosnąć? Przecież po przekwitnięciu powoli zamierają... Po kilku tygodniach zwykle.
Ale - jak piszę wyżej - to moje prywatne doświadczenia, nie poparte żadną teorią.

Kushi Maya

Poprosimy jeszcze o kilka słów, jak dbać o tę lilię Po piękna jest, ale i kapryśna

Szczerze jest to najbardziej niefotogeniczna i w sumie lekko brzydka lilia:). Niestety mam je pierwszy sezon. Kupowałem w kilku terminach i ta jest z ostatnich posadzonych. Czy przeżyje zimę zobaczę na wiosnę. Mam jeszcze lankongense i o nią bardziej się boje.

A co ty chcesz od tej KM? No ja bym chciała, by wszystkie kwiaty były tak "lekko brzydkie", choć akurat najbardziej trafiają w mój gust jednobarwne - tu przynajmniej dwa mocno kontrastujące, wyraźnie oddzielone kolory. Kształt - dla mnie bardzo wdzięczny. Pachnie???
A tak w ogóle - czy kupujecie teraz jakieś lilie? Czy ktoś wie, czy Lilypol będzie miał ofertę jesienną?

Tak lilia pachnie ale słabo wg mnie:) Sprawdź może ofertę lilygarden.

Przecież po przekwitnięciu powoli zamierają... Po kilku tygodniach zwykle.

Lilie po kwitnieniu nadal żyją i dopiero jesienią cebula przyrasta, należy je więc jak najdłużej,
utrzymać w stanie zielonym z jak największą ilością liści.

Tak, tak - oczywiście, ja też obcinam tylko zawiązane nasiona, czasem troszkę skracam bardzo wysoką łodygę. Tym niemniej - jeśli lilie kwitną końcem sierpnia (jak u mnie w górach), to do przymrozków, a nawet i śniegu (często w październiku) mają właśnie kilka tygodni.
Inna sprawa, że niestety niektóre lilie w miejskim ogrodzie po prostu żółkną, jakieś 3-4 tygodnie po przekwitnięciu, potem stopniowo zasychają - i jest over, że się wyrażę. Nie wiem, czemu tak jest, bo nie umierają całkiem, zwykle pojawiaja się wiosną.

Zakwitła pierwsza lilia z tych posadzonych 2 lipca...



Raczej jej fanką nie będę... Czyli następnym razem trzeba samemu wybierać, co się podoba, a nie zdawać się na wybór innych...

Moja ostatnia NN.

Marysiu, to nie NN, tylko zapewne lilium speciosum.
A Twoja orientalna, Małgosiu, wygląda na Marco Polo.

Aniu, dzięki. Przez poprzednie lata mnie zmyliła, bo była niziutka. Ale w tym roku śmignęła i coraz obficiej kwitnie.

Aniu dziękuję

Marysiu - Twoja jest piękna..

A po mnie "chodzi" Lilia azjatycka (Lilium asiatica) 'Queen of the Night'
Dostępna jedynie TU

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym sklepem?