TEMAT: Lilie 2018 :)

Lilie 2018 :) 04 Lis 2018 18:43 #629296

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Aniu :hug: , owszem mamy wiele wspólnego ze sobą :drink1: . Różni nas to, że ja nie posiadam takiej ogromnej wiedzy , jak Ty :bravo: , ale na naukę nigdy nie jest za późno , prawda? :teach:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Lilie 2018 :) 04 Lis 2018 18:55 #629297

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83401
Szafirek wrote:
nie posiadam takiej ogromnej wiedzy , jak Ty

:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Oj, rozbawiłaś mnie tą "ogromną wiedzą", teoretycznej nie mam w zasadzie żadnej, jedyne, co mam, to prawie 20 lat prób wprowadzenia lilii do ogrodu - i błędów. Niestety, wielu ze skutkiem (dla lilii) śmiertelnym. Gdybyś znała liczbę poległych... :oops: :oops: :oops:
Natomiast fakt, nigdy za późno, by się dowiedzieć nowego.
Jeśli tylko potrafię - chętnie odpowiem na ewentualne pytania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27, Szafirek

Lilie 2018 :) 04 Lis 2018 18:58 #629299

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8524
"panorama liliowa" - czerwiec 2018:

IMG_20180619_202111.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Łatka, Herbatnik, Szafirek

Lilie 2018 :) 04 Lis 2018 21:55 #629324

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Uprawa lilii jest niezwykle prosta. W tej dziedzinie hołduję zasadzie, że muszę się uczyć na swoich błędach , nie na cudzych z racji tego, że porażki bardzo bolą i cierpi serduszko/ oraz portfel/, ale to tym właśnie bardziej nas mobilizuje do dalszej pracy nad sobą i doskonalenia się w tym, co robimy. Nasamprzód poczytać warto o gatunkach , odmianach lilii, jakie możemy uprawiać w naszym klimacie. Teoretycznie uprawiać można wszystkie, z tym, że część, jak lilie orientalne/ longliflorum trzeba albo wykopywać albo okrywać na zimę. Tudzież uprawiać w donicy. Są i inne problemy, które mogą wynikać w trakcie uprawy. Chodzi o ph ziemi. Lilia candidum/ św. Józef/ wymaga ziemi wapnowanej. Sadzimy też ją wcześniej w sierpniu i jest to jedyna lilia, która na zimę wypuszcza zielone rozety/ które należy mimo wszystko w trakcie ciężkich bezśnieżnych zim okryć/ orientalne też lubią kwaśną ziemię.
Wszystkie bez wyjątku lilie muszą rosnąć w ziemi, gdzie nie ma zastoju wody. Jeżeli jest takie ryzyko to albo sadzimy lilie na wzniesieniach/ co robię ja/, lub jeżeli zauważymy , że woda stoi, robimy kanaliki, aby woda odpłynęła z rabatek.
Owszem, lilie można uprawiać na ziemiach o podwyższonym ryzyku tylko przywuażcie fakt. Jeżeli trafimy na naprawdę fajny rarytasik, rzadki okaz, to czy chcemy go stracić ?
Wszystkie lilie, które uprawiamy w gruncie, swoje piękno osiągają dopiero w trzecim roku uprawy.
Dobrze przepuszczalna ziemia, żyzna. Można wspomagać dodatkowo oprócz kompostu czy obornika nawozami.
Jeszcze jedna rzecz. Lilie udają się / mam azjatyckie / które rosną z powodzeniem z zwykłym piachu. Posadzone ot tak, bo już nie było miejsca na rabatkach.
4 rok uprawy / zapewne rok można potrzymać, potem można rozsadzić cebule.


DSCN4755.jpg



Longiflorum ,, White Heaven '' wytrzymuje do około -8 st, cel. Grunt albo donica. Ja sadziłem do gruntu, a potem wykopywałem je na zimę i trzymałem w żwirze w piwnicy.


DSCN5132.jpg
Robert
Ostatnio zmieniany: 04 Lis 2018 22:30 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Łatka, Carmen, jagodka27

Lilie 2018 :) 05 Lis 2018 17:48 #629356

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8524
Robercie- Herbatniku ale doczekałeś się pięknej kolekcji białych lilii. Cudne są a w połączeniu z tymi czerwonymi tworzą barwy narodowe
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Herbatnik

Lilie 2018 :) 05 Lis 2018 23:06 #629400

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Najbardziej lubię białe lilie/ lub dziwne :lol:

Navona ?
DSCN8018-2.jpg


Lilia królewska/ ludzie nie lubią jej zapachu, a ja uwielbiam / trochę ich mam, ale jest albo rzadko w sprzedaży albo droga. Dla mnie ta lilia jest idealna.


DSCN8054-2.jpg


Sweet Surrender


DSCN8071-2.jpg



DSCN8091-2.jpg


jakiś cudak z grupy LA / bardzo wdzięczna grupa lilii aczkolwiek niedoceniana


DSCN8111-2.jpg


oraz tygrysy :)
Tiger Babies/ co prawda jest to lilia azjatycka mieszaniec, ale nazywam ją tygryskiem


DSCN8137-2.jpg
Robert
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, jagodka27, Szafirek

Lilie 2018 :) 05 Lis 2018 23:13 #629402

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Trąbkowa African Queen


DSCN8163-2.jpg


Królowa zapachu Satisfaction


DSCN8181-2.jpg


Ot taki mam porządek w ogrodzie :tongue2:


DSCN8203-2.jpg


Kupiona jako High Tea/ zapytany kiedyś a co to ma wspólnego z herbatą ? :rotfl1:


DSCN8219.jpg



DSCN8221-2.jpg


Lilia tygrysia Lancifolium/ czyli właściwy tygrysek
DSCN8234.jpg
Robert
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Łatka, jagodka27, Szafirek

Lilie 2018 :) 05 Lis 2018 23:31 #629404

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Jeżeli stojąc w sklepie z cebulami macie dziwne mrowienie w palcach, wychodzicie z pełną torbą, ukrywacie przed rodziną ostateczną kwotę zakupów :rotfl1: na kolejne co rusz wystające kwiaty , odpowiadacie, że to przecież już tu rosło :happy-old: to mam dla Was smutną wiadomość. Tego się nie da wyleczyć. Objawy mogą utrzymywać się przez okrągły rok. Nasilenie choroby następuje już pod koniec stycznia kiedy sklepy oferują sprzedaż internetową. Nasila się wiosną kiedy startują targowiska, sklepy stacjonarne. Kulminacja następuje na targach. :wink4: Wchodzisz i co tam widzisz ? Świrów. Takich samych jak ty. Obłęd w ich oczach. Jak wydadzą swoje pieniądze to pytają się czy można płacić kartą, jak karty zablokowane są w stanie przyjść z rodziną, znajomymi tylko po to żeby pożyczyć od nich pieniądze. Ale ile dramatów się wtedy odbywa. Człowiek nie jest rozumiany, rodzina siłą wynosi ciebie z hali, ten płacz, ten lament , ile tam cebul jeszcze zostało, ile można posadzić, przecież w sumie ten trawnik mi nie jest do niczego potrzebny. Wasze zdjęcia wiszą w witrynach sklepowych, że tym klientom wstęp wzbroniony ?
Myślałem, że to Leichlinii ale nie. Nie miałem takiej jeszcze.


DSCN8242-2.jpg


niby podobna ale inna


DSCN8289-2.jpg



DSCN8322-2.jpg

albo ta tutaj nie ma kropek, ale w drugim miejscu jest posadzona i parę ma


DSCN8339-2.jpg


nowy nabytek tegoroczny Flashpoint

DSCN8344-3.jpg
Robert
Ostatnio zmieniany: 06 Lis 2018 11:03 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Baptysja, Łatka, CHI, jagodka27, Szafirek, Mandorla

Lilie 2018 :) 06 Lis 2018 10:48 #629411

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8524
Jakże niemal poetyckie podejście do prozy ciężkiego życia zbieracza i kolekcjonera cebulek. Opis zgodny ze stanem faktycznym.
Navona piękna ale cbyba ją straciłam przez zgniliznę podstawy. Mnie coś nie po drodze z niektórymi. Przypuszczam że przyczyną może być połączenie na jednej rabatce lilii i innych roślin które wymagają podlewania do jesieni a lilii jednak podlewać nie trzeba po przekwitnięciu. Mogą przyczyną być też długo padające deszcze kiedy cebulka lilii dzieli się na np. dwie cebulki to pomiędzy nich dostaje się woda i choroba gotowa. Dochodzi do tego jeszcze szara pleśń i już pozamiatane
A lilia Regale jest przepiękna, przecież królowa jest tylko jedna
Ostatnio zmieniany: 06 Lis 2018 10:49 przez jagodka27.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Herbatnik

Lilie 2018 :) 06 Lis 2018 11:24 #629412

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83401
Herbatnik wrote:
... stojąc w sklepie z cebulami macie dziwne mrowienie w palcach, wychodzicie z pełną torbą, ukrywacie przed rodziną ostateczną kwotę zakupów :rotfl1: na kolejne co rusz wystające kwiaty , odpowiadacie, że to przecież już tu rosło...

Robercie, ja tak mam - w dodatku wcale nie chcę się wyleczyć :crazy:
jagodka27 wrote:
... ją straciłam przez zgniliznę podstawy. Mnie coś nie po drodze z niektórymi. Przypuszczam że przyczyną może być połączenie na jednej rabatce lilii i innych roślin które wymagają podlewania do jesieni a lilii jednak podlewać nie trzeba po przekwitnięciu.

Jagódko
- no nie wiem, u mnie jednak sporo lilii rośnie, ale nie mam możliwości (i chęci) wydzielić im jakiegoś miejsca bez innych roślin. Generalnie mam wszystko z wszystkim - i raczej cebule nie gniją. Piszę: raczej, bo rzeczywiście w kilku przypadkach jest inaczej, dotyczy to zawsze lilii nowo kupionych. Dlatego kładę to na karb jakiegoś zakażenia u producenta.
Poza tym w ostatnim roku raczej trudno mówić o obfitych opadach. Nie podajesz informacji, gdzie masz ogród (jest to użyteczne, przecież w takich Suwałkach sprawy z wymarzaniem, albo i z rozkładem opadów mają się inaczej niż dajmy na to w Szczecinie, nie mówiąc o tym, że niektórzy użytkownicy piszą spoza naszego kraju). Chyba jednak w większości Polski, a nawet Europy, mieliśmy raczej kłopot z poważną suszą...
Ale, ale - zasadniczo pisze, by pochwalić firmę Lily Garden. Otóż wczoraj zadzwonił (!) do mnie właściciel, kajając się, że nie ma tylu Anastasii, ile zamówiłam. Drogą dyskusji zamieni mi brakujące cebule na inna odmianę ( patrząc na zdjęcia Roberta wybrałam Tiger Babies :) ). To rozumiem. To solidna firma! Nie przysłał po prostu mniej, nie wrzucił byle czego.
Lilium Regale jest piękna bezdyskusyjnie, choć dla mnie (wybaczcie) to i tak namiastka Lilium album, która w mojej kwaśnej glinie niestety, nie pożyje :placze:

Ostatnio zmieniany: 06 Lis 2018 11:25 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, CHI, jagodka27, Herbatnik, Szafirek

Lilie 2018 :) 06 Lis 2018 17:40 #629429

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21384
Etam, jaka choroba - po prostu drobny fiś :rotfl1:

Ja sobie powiedziałam - żdnych nowych lilii. Wystarczy mi noszenia doniczek. Ale wymyśliłam, że mogę podwieźć do szklarenki na zimę przyczepką, no i Ania napisała, że w LG mają wyprzedaż... Byłam dzielna, zamówiłam tylko 14, ale niektóre zamówiłam po dwie - mój "koparkowy" też chce lilie. Niech ma :devil1:

Ostania kwitnie - z dziś:
PB061443.jpg
Ostatnio zmieniany: 06 Lis 2018 17:40 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, jagodka27, Herbatnik

Lilie 2018 :) 06 Lis 2018 18:27 #629435

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Sadzenie cebulek na tak zwanym ,, winie '' czyli wszystko to co nam się nawinie po rękę. Pryzmy i sadzenie na podwyższonych stanowiskach.
photo-1822.jpg


Oczywiście potem po posadzeniu jak zakwitną na zimę kładę znów obornik lub kompost. Czasem wyjmuję cebule na jesieni, kładę parę taczek kompostu, liści, słomy / tak jak lazanię / i ponownie sypię ziemię i sadzę w tym cebule. W taki oto sposób pryzma się stale powiększa. Pozbywam się odpadków. Oszczędzam pieniądze. Oczywiście można ten model modyfikować do woli, wedle uznania i posiadania materiałów. Nie dodaję oczywiście tylko patyków, które są na samym najniższym dole. Takie pryzmy można bardzo szybko tworzyć. Jeżeli pryzma jest nie przerobiona to na wiosnę sieję na to facelię i przekopuję. Lilie można sadzić w takim razie na ostatni gwizdek.
Odradzam właśnie sadzenie cebulek w towarzystwie roślin, które trzeba notorycznie/ lub bardzo często podlewać.
Lilie przed sadzeniem uprzednio obtaczam w cynamonie. Lub też umieszczam cebulę w dołku i ją posypuję cynamonem.
Robert
Ostatnio zmieniany: 06 Lis 2018 18:28 przez Herbatnik.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Łatka, jagodka27

Lilie 2018 :) 06 Lis 2018 23:10 #629450

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83401
Robercie, wszystkie Twoje uwagi są słuszne. Tylko żeby je wcielić w życie, trzeba mieć Twój areał, nie takie skraweczki miejskiego ogrodu, jak u mnie.
Poza wszystkimi innymi przyczynami (mój chaotyczny charakter i żądza posiadania coraz to nowych roślin) sadzę lilie "w towarzystwie", bo po przekwitnięciu nie prezentują się zbyt efektownie. A nawet startujące są w pewnej mierze tylko tłem. A każdy skrawek moich miejskich rabatek ma kwitnąć - najlepiej od marca do listopada :lol: . Niestety, minimalizm to nie mój styl. :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, jagodka27, Herbatnik

Lilie 2018 :) 07 Lis 2018 06:56 #629456

  • kryonka
  • kryonka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 256
  • Otrzymane dziękuję: 183
Robercie, ciekawe a a dlaczego cynamon?
Ogród pod lasem -ogrodowa terapia
pozdrawiam Krysia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27

Lilie 2018 :) 07 Lis 2018 07:10 #629457

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8524
No właśnie ja też chciałam żeby rabaty liliowe nie były puste po przekwitnięciu i dosadziłam innych kwitnących dłużej. No i w czasie suszy trzeba podlewać bo zaraz omdlewały i usychały.
Te lilie które mi zgniły to ładnie kwitły ale po przekwitnięciu szybko zaczęły tracić liście. A właśnie w nogach tych lilii były te podlewane jednoroczne kwiaty. Dlatego przyszło mi do głowy że to przez nadmiar wody tak się stało

Salmon Star
IMG_20180728_072846.jpg


Robert Swanson
IMG_20180722_195019.jpg
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2018 07:33 przez jagodka27.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Herbatnik

Lilie 2018 :) 07 Lis 2018 09:20 #629461

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Krysiu cynamon ma działanie grzybobójcze. Jest ekologiczny i tani, dużo tańszy jak środki chemiczne. Za około 25 zł mamy kilogram cynamonu. Często eksperymentuję w swoim ogrodzie. Lista jest bardzo długa i dziwna. Używam niekonwencjonalnych metod. Jeżeli któregoś dnia zauważycie ogromny obłok w kształcie grzyba, to znak, że coś mi nie wyszło :lol:
Robert
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2018 10:43 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27, Szafirek

Lilie 2018 :) 07 Lis 2018 10:51 #629464

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83401
Cynamon na pewno działa - widzę to naocznie na moich hippeastrach, często porażonych różnymi świństwami. Osypane cynamonem "zbierają się do kupy". W dodatku w całym domu ślicznie pachnie. Ale 25 zł kilo? Chyba w jakiejś hurtowni? ;)
Wieczorem odebrałam (z paczkomatu - dla mnie optymalna wersja zamówień internetowych) cebule z Lily Garden. Popatrzcie, jak starannie wysłane - i jakie ładne.



Anastasia



Mr. Pistache

Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2018 21:34 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, jagodka27, Herbatnik, Szafirek

Lilie 2018 :) 08 Lis 2018 13:11 #629513

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8524
Ja w tej firmie zamawiałam już chyba 4 razy.
A cebulka Mister Pistache po sezonie rośnięcia na rabatce wyglądała tak tej jesieni:

IMG_20180903_195545.jpg


IMG_20180903_190828.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Eliza52, Herbatnik, Szafirek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka
Wygenerowano w 0.446 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum