Forum Ogrodnicze Oaza

Coś mi się wydaje że stąpasz po cienkim lodzie

Chłopaki, mam nadzieję, że nie ubliżacie sobie między wierszami.


niektórzy od dawna wiedzieli, że należy "trenować" przed powszechną kwarantanną

Fejk, kobiety nie zdradzają. To tylko męskie świnie robią takie rzeczy. Kobiety miewają przygody!

" Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem ,że piwo zawiera żeńskie hormony. Nie mogliśmy dojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment naukowy. Każdy z nas (z czystych pobudek naukowych ) wypił 10 piw.
I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę :
1. Przybraliśmy na wadze.
2. Strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym.
3. Mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu.
4. Nie potrafiliśmy logicznie myśleć.
5. Nie udało nam się przyznać do błędu, mimo że było zupełnie jasne że go popełniliśmy.
6. Każdy z nas wierzył ,że jest pępkiem wszechświata.
7. Mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na uprawianie miłości.
8. Nie umieliśmy panować na emocjami.
9. Po każdych 10 minutach musieliśmy wychodzić do WC i to wszyscy jednocześnie.
10. Trzymaliśmy się wszyscy za ręce.
Dalsze dowody są zbyteczne. Piwo zdecydowanie zawiera żeńskie hormony... "

Nie ma co się aż tak bać. Jest tylko 50% pewności, że to prawda i 50% , że to chwyt nieuczciwej konkurencji.

Downo nic po ślonsku nie było

Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mężczyznę.
– Czy pan jest ostatni? – zagaduje.
– Nie, proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych!
– Ale czeka pan w kolejce?
– Nie, proszę pani, w poczekalni….
– Pytam, czy stoi pan na końcu.
– Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach!
– Cham! – woła zdenerwowana kobieta. – Niech mnie pan w d… pocałuje!
– Proszę pani… – wzdycha mężczyzna. – Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić…


*Puk! Puk!*
- Kto tam?
- Pan otworzy... Jestem nową sąsiadką z naprzeciwka.
- Dobry wieczór!
- Sąsiedzie, chciałabym dzisiejszą noc spędzić pijąc wódkę i uprawiając nieskrępowany seks. Jest pan może wolny?
- Eeee... Pewnie, że jestem wolny. Całą noc jestem wolny!
- Świetnie! Posiedzi pan z moim pieskiem...? On tak bardzo nie lubi zostawać sam w domu...

Newromonie, raz wystarczy. Nie musisz się powtarzać.

To czkawka czy kichanie?

Dwukrotnie powiedziane, nabiera większej mocy, choć nie wiem dlaczego księża tego nie stosują