TEMAT: POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 08:31 #859715

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19620
  • Otrzymane dziękuję: 81500
Babcia Ala wrote:

Z pozdrowieniami od Taiyo
20240606_102433.jpg

O jak super! Mamusia odpozdrawia :lol:


Mirek19 wrote:
:bye:

Wczoraj wieczorem fajnie popadało.

U mnie nie. Czekałam cały dzień, bo Niemiec złośliwie przeciągał suwak z frontem deszczowym ku wieczorowi. :blink:
To koło siódmej wzięłam się za wąż.
Jakieś pół godziny później od południowego wschodu pojawiła się tak czarna ściana chmur, że chyba z tym wężem wyglądałam na niespełna rozumu. No i popadało, jak się jakaś kobitka mocno perfumuje, więcej cieczy na siebie wylewa. Dosłownie pięć kropelek i wszystko pooooszłooo! Gdzieś do Mirka może ;)

Niestety nie widzę ani niebieskiego, ani żółtego, przed siódmą było 16 stopni, na razie sweter. W długoterminowej prognozie dla mojego pięknego miasta też nie widać prawdziwie letniej pogody. Ech...

Christopher Marlow na poprawę humoru.



Dobrej pogody!


Zielone okna z estimeble.pl

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 09:47 #859719

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1483
  • Otrzymane dziękuję: 11618
Wreszcie dotarł do nas deszcz z południa, ale mooocno już osłabiony, niemniej pada. Cieszę się egoistycznie, bo nie muszę dźwigać konewek. Przyjemnie się też ochłodziło.

IMG_20240531_191156.jpg
Ogród - mój optymizm.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, koma, Szafirek, JaNina, del, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, Mirek19, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 10:45 #859722

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1309
  • Otrzymane dziękuję: 8610
U mnie wczoraj przeszły 2 przelotne opady, sucho nie jest, ale tydzień w miarę ciepłej pogody i będzie powrót suszy.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, Szafirek, Nimfa, JaNina, del, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 20:17 #859740

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5890
  • Otrzymane dziękuję: 27985
Kolejny dzień, kolejna burza i ściana deszczu. Aż mi się nic nie chce.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 20:39 #859743

  • Lulu
  • Lulu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 1604
Babcia Ala wrote:
Kolejny dzień, kolejna burza i ściana deszczu. Aż mi się nic nie chce.
nie zazdroszcze.
U mnie za to sahara od końca kwietnia i zero deszczu. Wczoraj coś tam spadło przez pół godzinki ale to kropla w morzu. Od Wczoraj spore ochłodzenie i rano 5 st :dry: za dużo wody źle ,zero opadów źle :jeez:
Pozdrawiam Patrycja.
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2024 22:03 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy, Łatka, koma, Szafirek, Nimfa, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 22:18 #859751

  • Grzebuła
  • Grzebuła's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • nowy sezon - nowe możliwości
  • Posty: 1038
  • Otrzymane dziękuję: 4085
@babcia Ala
Chyba jakieś fatum na Ciebie zeszło, szczerze Ci współczujemy.

U mnie jest umiarkowanie, bo w nocy coś tam popadało, ale nie za dużo(muszę się zaopatrzyć w naczynie do pomiaru opadu deszczu),a w środku dnia chwilowo grzmiało i spadł niewielki deszcz, później już słońce do końca dnia, ale wilgoć w powietrzu było czuć do końca dnia.
Pogodziłem się, że z moich kapust wczesnych nic nie będzie i oddałem kurom wraz z robactwem. Nauczka by okrywać moskitierą. Powoli wyciągam cebule zimowe z uschniętymi szczypiorami, które urosły nie za duże. podobnie jak czosnek, pewnie nie sprzyjało im miejsce zbyt ubogie w próchnicę widocznie. Za to w miejscu innym, gdzie została wymienia ziemia cebule wiosenne rosną jak szalone, grube nasady przy szczypiorach, ciekawy jestem zbiorów. Mam też jeszcze cebule wiosenne w innym miejscu, na bardziej piaszczystym , rodzimym i tak spektakularna nie jest, pomiędzy pomidorowymi grządkami.

Sprzyjającej pogody weekendowej. :)
Pozdrawiam Grześ
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 22:25 #859752

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5890
  • Otrzymane dziękuję: 27985
U mnie za deszczomierz służy każde naczynie o prostych ściankach (nie rozszerzających się ku górze), a 1 mm = 1 l, więc ile milimetrów w wiaderku, tyle litrów na metr kwadratowy spadło.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2024 22:26 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 07 Cze 2024 22:37 #859754

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 412
  • Otrzymane dziękuję: 2326
Babcia Ala wrote:
Kolejny dzień, kolejna burza i ściana deszczu. Aż mi się nic nie chce.

Lulu wrote:
U mnie za to sahara od końca kwietnia i zero deszczu. Wczoraj coś tam spadło przez pół godzinki ale to kropla w morzu.




Aż czasem trudno mi uwierzyć w Wasze foto-relacje traktujące o oberwaniach chmur i tych nadmiarowo przeobfitych opadach. U mnie owszem, popadało, podratowało, choć dla truskawek było już za późno. Owszem, już nie praży tak jak jeszcze niedawno. W większości jednak tylko popaskudziło, czyli pomoczyło liście pomidorom i jagodzie kamczackiej, utrudniając przystąpienie do zbioru owoców tej ostatniej. Winniczki znowu miały swoje małe 5 minut.


20240606_200152.jpg




20240607_185849.jpg





Teraz już pojawiają się pierwsze efekty przesychania podłoża na wyższych sektorach. Mrówki też już odbudowały swoje konstrukcje, dalej też hodują sobie mszyce. Może ta pokręcona rzeka i jej dolina czynią jakieś oddziaływanie na przemarsz chmur przez niebo? Już sam nie wiem. W okolicy jest co najmniej kilka lotnisk, a tworzenie tychże planuje się zawsze w miejscach o najniższych parametrach opadów i złej pogody.




20240607_163948.jpg




20240607_163714.jpg




Tak więc, możemy z Patrycją założyć i prowadzić wątek o suszy i jak sobie z nią radzić.
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2024 23:17 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Lulu, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 08 Cze 2024 07:30 #859761

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8055
  • Otrzymane dziękuję: 53231
U mnie mokro, ale nie tak jak u Ali. Wszystko rośnie bez mojego udziału w podlewaniu. Dzisiaj od rana piękne słońce. Chcę trochę poplewić, ale nie wiem czy nie będzie za ciepło. Zaczęły się zbiory owoców, więc trzeba to wszystko przerobić. Robota od rana do wieczora. Jednak w zimie fajnie otwiera się słoiczki :)
Apartamentowiec dla trzmieli

9E3FD804-C38E-4AEE-9DE6-D270AA5A6FD9.jpeg

Mąż obiecał, że zrobi ich więcej :)
Spokojnej soboty :bye:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 08 Cze 2024 08:52 #859764

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19620
  • Otrzymane dziękuję: 81500
No po prostu niesłychane wygody. U mnie trzmiele korzystają chyba z pni starych, próchniejących drzew, na pewno robi tak zadrzechnia. Na moim terenie po runięciu pnia gruszy została już tylko półwieczna papierówka, lecz w okolicznych ogrodach multum takich schronień i może dlatego w pogodne dni moje naparstnice etc po prostu oblegane.
Dziś być może będzie tak samo, po pochmurnym wczesnym ranku przedarło się właśnie słońce, ma być nawet podobno ciepło, czyli ponad 25 stopni. B) Opadów nadal żadnych, znaczy - u mnie, bo jak poza forum napisała mi Ela-Bietka, na jej oddalony o około 30 km ode mnie ogród spadła potężna ulewa.
Tak to jest z tymi burzowymi, w jednym miejscu nawałnica, w drugim nic.
Na pożegnanie piwoniowego sezonu cudnie pachnąca Duchesse de Nemours, z życzeniami udanego weekendu.

Ostatnio zmieniany: 08 Cze 2024 08:53 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, JaNina, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 08 Cze 2024 10:48 #859769

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 8145
Do mnie trzmiele kilka sztuk zlatują się do maków polnych i do pobliskiego foliaka do pomidorów. Już rano robią oblot na rozkwitnięte kwiatki.
Ostatnio zmieniany: 08 Cze 2024 10:49 przez jagodka27.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 08 Cze 2024 13:40 #859774

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3667
  • Otrzymane dziękuję: 30920
Na lekko zachmurzone niebie często wychodzi słońce. Dzień bezwietrzny z temp.24 stopnie w cieniu.
Pomimo,że w ubiegłym tygodniu były dni i noce deszczowe,ziemia jest sucha.Dzisiaj koniecznie trzeba podlac warzywnik i rabaty kwiatowe.Mam przy stawie dwa hydrofory i pompę w rzeczce co znacznie ułatwia podlewanie.
Relaksik Figusia po obiedzie.


20240608_131913.jpg



Spokojnego weekendu.


20240608_110328.jpg
Maria
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, jagodka27, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 08 Cze 2024 15:30 #859776

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6970
  • Otrzymane dziękuję: 42536
Od rana jest słoneczko,choć są i krótkotrwałe przzerwy bez.Rano o godz.6 00 termometr wskazywał 18,2*C.Później robiło się już tylko cieplej.Aktualnie na obu termometrach jest ponad 28*C niezależnie z której strony domu jest miernik. :rotfl1: :rotfl1: Dziś w pracy ogrodowej przeszkadza tylko temperatura (lenistwo?)ale da się pracować.Wszyskim spokojnego weekendu. :coffe: :coffe: :bye: :bye: :) :)

003-526.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 08 Cze 2024 15:56 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 09 Cze 2024 07:40 #859805

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19620
  • Otrzymane dziękuję: 81500
Na wrocławskim niebie rozwłóczone chmurki, oj, coś się chyba zmieni:



W cieniu 16 stopni, nie najgorzej, jak na poranek. Cieszmy się względnym ciepłem, kolejne dni czerwca chyba nas nim nie rozpieszczą. I idźmy wybrać naszych europejskich przedstawicieli, koniecznie, niezależnie od pogody!

Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 09 Cze 2024 09:34 #859808

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 8145
U mnie rano fajnie spokojnie popadało bo już robiło się sucho to nie trzeba podlewać i zapasy wody uzupełnione
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, koma, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 09 Cze 2024 09:35 #859809

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6970
  • Otrzymane dziękuję: 42536
Słoneczko świeci od rana,mocniej wieje i jest ciepło.O god.6 30 termometr wskazywał 19,1*C.Aktualnie jest 26*,to średnia temperatura pomiędzy wschodnią strona i zachodnią,gdzie jeszcze słoneczko nie dociera.Spokojnej niedzieli. :flower1: :flower1: :bye: :bye: :coffe: :coffe: :) :)

002-773.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, JaKasiula, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 09 Cze 2024 14:56 #859827

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5890
  • Otrzymane dziękuję: 27985
W nocy była nawałnica - burza, spadło 10-12 litrów na 1 m2 w ciągu 70 minut i do tego silny wiatr. Cebula zimująca leży pokotem w jedną stronę, bób też, a miał podpórki. Mam po kokardy tej pogody, nie da się wejść do warzywnika, bo uwalcuję tę swoją glinę na beton. Wszystko w doniczkach: ogórki, pomidory, papryki (w domu) dalie, szałwia omączona i inne. Te mniejsze rośliny nadal chowam przed burzą, część do domu a część upycham w szklarni, a kapustne, które mogę zasadzić z deski wykańcza mi chowacz, jest gorszy niż ślimaki, wierzcie mi, choć ślimaki mają się teraz b.dobrze, mogą nucić - hulaj dusza piekła nie ma. Buraczki i marchew, gdyby nie były na redlinach, płynęłyby już do Bałtyku. Na jutro Niemiec zapowiada jeszcze więcej tego deszczu 20 do 50 litrów :jeez:

Wierzchniej warstwy ziemi tej najdrobniejszej, wypłukanej na zdjęciu nie widać, zatrzymała się na kostkach w poprzek warzywnika razem z perlitem, przy końcu międzyrzędzia są prawie równo z redliną (żeby poprawić zbyt ciężką ziemię, wyrzucam co roku starą ziemię z doniczek do warzywnika i zasypuję rowki podczas siewu taką ziemią, stąd ten perlit). Moje korzeniowe są maleńkie, bo zmagałam się z własną niemocą i szkodnikiem o imieniu Skarpeta. W końcu polewałam redliny wodą z ugotowanym krochmalem, robiła się skorupa i kocur już nie grzebał. Teraz deszcz ubił już te redliny lepiej ode mnie. Ważne, że marchew, pasternak i buraczki powschodziły, oprócz arystokracji pietruszki, mam ją w nosie, mam rozsadę liściowej :P
DSCF0107.jpg

wetter09.06.2024.png
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 09 Cze 2024 15:13 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, koma, MARRY, jagodka27, Szafirek, Szczypiorek, renmanka, JaKasiula, Grzebuła

POGODA W NASZYCH WARZYWNIKACH CZĘŚĆ XIX 09 Cze 2024 15:32 #859830

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2001
  • Otrzymane dziękuję: 14286
Witam serdecznie!

Dzisiaj piękny, słoneczny dzień.
Niestety w piątek z burza spadł grad, pocięte sałaty i liście bakłażanów.

Mam ogromny problem z mrówkami w tym roku, czy może mi ktoś napisać jak stosować boraks?
Z góry dziękuję :thanks:

Zapraszam do Głowna na pyszne ciasto
20240608_110323.jpg



Miłego dnia :hearts:
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, koma, jagodka27, Szafirek, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.878 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum