Forum Ogrodnicze Oaza

Nati wrote:
Nati na 1litr wody+ 2 łyzki oleju spożywczego+ 1 łyżka mydła potasowego

Opryskiwacz mi się nie zapchał, zaraz po użyciu porządnie przepłukałam

a mydło gdzie mogę kupić?
mam jeszcze pytanko w wątku o bukszpanach ale pewnie szybko się nie doczekam odp. dlatego tutaj, może ten oprysk olejowy pomoże na moje kulki buksusu, zobaczcie co mu jest?? pomocy??

Mydło potasowe kupisz w sklepie ogrodniczym . 500 ml - 10zł. Ja używam potasowo - czosnkowe.

Wspaniały wątek Danielo, bardzo przekonujący i potrzebny, dopiero dzisiaj go znalazłam i po przeczytaniu spróbuję zastosować się do Waszych rad popartych wiedzą i wieloletnim doświadczeniem.
Pędzę na poszukiwanie produktów potrzebnych do zalecanych oprysków.
Co do jesiennego składania jaj czy to nie jest tak, że np. przędziorek składa je na roślinie, na której żeruje?

Kilka dni temu udało nam się zrobić oprysk z oleju parafinowego.
Pogoda była piękna, ale cóż z tego, skoro kilka godzin po oprysku zaczął lać deszcz
i to tak porządnie...
Z przerwami leje do dzisiaj.
Czy nasz oprysk cokolwiek dał? Czy przez te kilka godzin na sucho olej mógł zadziałać?

Oczywiście wszystko kupiłam i nie popryskałam, było zbyt ciepło, a teraz jest za zimno i mokro...
Jak tylko pogoda się wyklaruje będę opryskiwać ponownie, można jeszcze? Wcześniejszy oprysk też zrobiłam tuż przed ociepleniem i chyba na próżno.

Magdo coś tam na pewno zadziałał, ale boję się, że nie na tyle byś czuła się w sezonie usatysfakcjonowana dlatego proponuję najszybciej jak tylko ustaną opady wykonać oprysk jeszcze raz. Teraz tylko trzeba zachować ostrożność, szczególnie przy roślinach które wykształciły już liście, by nie doszło do poparzenia przez słońce. Dlatego lepiej taki oprysk wykonać wieczorem, lub przy pochmurnej bezdeszczowej pogodzie.

Spytam tu Gosiu o inny oprysk. Co to znaczy aktywować Polyversum? Znalazłam taki oto zapis :Preparat biologiczny zawierający zarodniki grzyba Phytium oligandrum. Aktywować preparat w ciepłej wodzie (22 – 23°C) min. na 1 godzinę przed planowanym opryskiem.
Trzymać opakowanie w wodzie przez godzinę?

Elu,
w instrukcji podają, że minimalnie godzinę, nie dłużej niż 10 godzin. Czyli musi się pomoczyć.

Nie pryskałam jeszcze olejem, bo pomyślałam, że najpierw przytnę róże a potem dopiero je opryskam, a tu na drugi dzieź zaczeło padać Zrobię to jutro wieczorem

Ela napisała:
Zajrzyj Elu tutaj

Witam.

Poniżej wklejam różne sposoby na mikstury pomagające naszym roślinkom:-) Znalazłem na stronie propagującą wiadomości o mikroorganizmach, ekologii itp, zatem nie mojego autorstwa:-) Chciałbym się przedstawić, jestem Łukasz i cieszy mnie fakt, że powstał taki temat.

Czy rododendrony też można potraktować preperatem olejowym?
W ubiegłym sezonie pąki zaatakowały mszyce chyba bo były klejące potem zbrązowiały

Nie izy. Nie można takiego oprysku wykonywać na rośliny zimozielone.
Preparatem olejowym opryskujemy wszystkie rośliny w stanie bezlistnym do fazy pękającego pąka.

Czyli jeżeli dobrze zrozumiałam, oprysk olejem parafinowym (z apteki) rozrobionym w wodzie w st. 2% = oprysk Promanalem ? Tak?

Waldku, a iglaste? To też rośliny zimozielone, a Promanal jest jak najbardziej zalecany do stosowania chociażby na ochojniki. Więc jak to jest?

Asiu.
Chcąc zastosować oprysk olejowy w walce z ochojnikami występującymi na niektórych roślinach iglastych, nie musimy ich pokrywać w całości olejem. Wystarczy to zrobić w miejscach żerowania mszyc, czyli przy podstawach pędów i na ich końcówkach.

Waldku a to bardzo ciekawa porada, natychmiast zerknęłam na mój żywopłot i zaczęłam się zastanawiać jak to technicznie wprowadzić w czyn. Mam na każdym świerku odgarniać gałęzie by spryskać przy podstawie pędu a potem dopiero opryskać końcówkę gałęzi? to musiałabym to chyba robić ręcznym opryskiwaczem bo dużym to nie wykonalne. Przy tej ilości świerków to praca na kilka- kilkanaście tygodni.

Co roku wczesną wiosną (w marcu) wykonuję oprysk olejowy pokrywając cieczą roboczą, na ile to możliwe, dokładnie całe świerki. Od lat nie mam ochojników a same rośliny na tym nie cierpią.

izy10 wrote:
Gosiu-a jaka byłaby Twoja odpowiedź na to pytanie? jestem osobiście zainteresowana tą odpowiedzią bo też zamierzałam wykonać oprysk na Rh.