Forum Ogrodnicze Oaza

Kiedyś uprawiałam je w donicach a na zimę chowałam do piwnicy. Niestety przez lata doniczki robiły się coraz większe i cięższe.
Te widziałam w Portugalii.

Mój nie tak imponujący - ale się cieszę, zakwitł po trzech latach pauzowania.

Aniu u mnie pauzował chyba z 3-4 sezony . Wkurzyłam się i wsadziłam wiosną do gruntu w kącie i niech się dzieje z nim , co chce . Jakie było moje zdziwienie
gdy zobaczyłam pęd kwiatowy
A że rósł u nieprezentacyjnym miejscu to nawet i fotki nie dało rady zrobić , to wyobraź sobie jakie wygnanie miał
Po kwitnieniu , cóż ? znów go zapakowałam do donicy
ale niestety już 3 sezony pędzi i kwiatu nie wydaje
Już sama nie wiem , co z nim robić ?
Jedno co wiem , że kwitnie na niebiesko

Kwitnie agapant przywieziony wiosna z Włoch. Nie znam odmiany, podpisy pozwalały wybrać jedynie między "azurro" a "bianco"





Takie duże kwiaty



Dla porównania - po drugiej stronie, na schodach rozkwitają kupione w Polsce. Ale nie w tym roku. To pierwsze kwitnienie po coś trzech latach tuczu

Po ubiegłorocznym długim i upalnym lecie, w tym sezonie(też wyjątkowo słonecznym i gorącym),mój AGAPANT poczuł się wreszcie jak w domu i zakwitł !




Ma jak dotąd 11 kwiatów i kilka małych jeszcze nie rozwiniętych pączków.

Mój "krajowy" też ma coś z 12 pędów kwiatowych - ale to oszustwo, bo w jedną donicę wsadziłam, o ile pamiętam, dwie sadzonki.



Pędy są wątłe, chylą się pod ciężarem wcale nie tak wielkich kwiatów. Dla porównania - kupiony we Włoszech (jedno kłącze)



Silne pędy trzymają sztywno bardzo duże kwiaty. Jak się przekonałam, wabią one trzmiele

Jako jedyny, z 4 donic, 2 pędy kwiatowe ma variegata

Moje kilkuletnie agapanty kwitną co roku po kilka kwiatostanów 3 czasem 4 na doniczkę ale niebieskie
a białe dwie donice bardziej oporne mniej kwitną i póżniej

Dwa lata testował moją cierpliwość, ale wreszcie się zdecydował

A mój tylko rośnie w szczypior

W tym roku się starają

Zakwitły te z szerokimi, wielkimi liśćmi; dwa wysokie na co najmniej pół metra pędy niebieskie (roślina przywieziona w zeszłym roku z Włoch) i coś z pięć białych (weteran, kupiony kilka lat temu w OBI).



Te o drobnych listkach też zakwitną, przynajmniej podarowane mi przez Iwonę-Carmen, kwiatki będą białe. Natomiast jedna donica została zalana - i chyba nic nie będzie z rosnących w niej niebieskich 'Donau'.

Nikt nie ma agapantów? Nie wierzę...
To lato u mnie odbędzie się skromniutko.
Biały ma tylko jeden kwiat:





Niebieski jak na razie - wcale. Donau jednak ocalał, ma coś trzy pąki kwiatowe, zobaczymy, jak się rozwiną.

jedyne cebulki z biedry, które mi nie wyszły .....

kupiłem 3 i żadna nie pokazała się, totalne zero, nie wiem co im było, wyglądał na zdrowe

dla jasności, nic ich nie zeżarło, warunki świetne jak cała reszta cebul były w doniczce

Na dzień dzisiejszy dopiero zaczęły wypuszczać liście a to tylko dlatego, że wystawiłem za wcześnie ( w kwietniu) na zagon. W nocy był mróz i niestety wszystkie liście, które były przemarzły. Już myślałem, że pozbyłem się agapantów ale mają już liście ale na kwiaty nie liczę.

Agapanty lubią ciasne doniczki

Agapant Blaue Donau - trzy pędy kwiatowe:

Macie jakieś namiary na uczciwego sprzedawcę? Chciałabym sobie kupić