Forum Ogrodnicze Oaza

Celica, wpół przekwitnięte ale ma jeszcze jeden pęd niepęknięty:




Razem z nim Lemon Star, drugi pęd

Tu jakiś czerwony?
Skąd ja ich tyle mam , myślałam że nadwyżki czerwonych wydałam.


I kolejny Apple blossom

U mnie trzy hippeastra kwitną na drugich pędach.

'Minerva'


'Mount Blanc'


'Nymph'


Kwitnące trio.


Teraz już czekam na kwitnienie cebul ze wspólnego zamówienia.

Relacja młodej - stażem nie wiekiem - adeptki sztuki zwartnicowej: Silver Dream i Happy Nymph

Wszyscy kochamy 'Barbadosa', co nie?

I mój majestatyczny "Swiąteczny" wreszcie mnie uraczył. Niewinność i siła

Fafka wrote:
No tak

Mój "pogryziony marketowiec", Eyecatcher?:
Tak zaczynał:


A tak skończył:

Dwa małe nadgryzione kwiaty...
Jestem pełna podziwu dla Flora Plenum. Co roku coś kupię ich "produkcji" i co najmniej 1 sztuka nie jest zgodna z tym, co mają na stronie jako produkty do sprzedaży...

Z naszego zakupu 100% sukcesu:


Kwitnie Happy Valley - 2 x 4 kwiaty:


Apple Blossom zaczyna, reszta w pędach. Nawet Papilio wypuszcza. A już myślałam, że "pójdzie w szczypiór"

Aby nie było tak różowo z moich ubiegłoletnich, z tego co obudziłam, 100% idzie w szczypiór...

Ciężko zrobić zdjęcia, albo za jasno, albo prześwietlone...

'Happy Valley' bardzo w moim guście.

Tak u mnie 'Eyecatcher' kwitnie na drugim pędzie


'Alfresco', piękna biała kula. O poranku i wieczorem roztacza przyjemny aromat.


'Celica' miała dwa pąki kwiatowe, ale rozwinęła tylko jeden kwiat

Fafka wrote:
W moim też próbuję złapać kolor, bo no bardziej czerwono-bladozielony niż z białym.

Happy Valley


Apple Blossom


i oba w różnym oświetleniu:





HV kwiaty po 18 cm, AB po 21 cm

Wreszcie zakwitło coś i na moim parapecie.



To jedna z trzech moich dawniejszych cebul, co zdobyły się na coś więcej prócz szczypioru. Kupiona jako coś kompletnie innego, w emaryllis znalazłam dość podobny pod wezwaniem Amorice .
Ale - nie wiem. Jakieś pomysły?

Aniu, tak wyglądała moja Amorice:

Na moje oko podobnie. Na tym zdjęciu kwiat jest w trakcie prostowania płatków.

Ostatni hipek zakwitły.
Celica, wypuściła 2 pędy ale jeden zasuszyła;


Pozostaje mi tylko młodzież na parterze ale na moje oko tylko szczypior wypuściły.

Tak było
A tak jest dziś, trochę niziołki, ale ja góralka niskopienna jestem, to może się dostosowały

Alu, one jeszcze się podciągną. Z tym, że takie długo trzymane cebule czasem u mnie kwitną na krótszych pędach, jakby im się spieszyło.

Przynajmniej może nie będą się przewracać, czy dać im już teraz patyczek?

Alu, jeśli cebule siedzą w miarę stabilnie to patyczek nie jest konieczny.

'Bogota' nadal jest wśród moich ulubionych odmian. Na pierwszym pędzie jest 5 kwiatów.



'Picobello Majesty' - kwiaty rozwinęły się na dwóch pędach ale na jednym pąki były zbyt uszkodzone i kwiaty wyglądają nieciekawie.



'Spotlight' zaczyna kwitnąć na pierwszym pędzie. A że lubię i kropki i lamówki na brzegach kwiatów więc podoba mi się.



Trio aktualnie kwitnące.

W tym roku zakwitły trzy siewki Sao Paulo x Revelation. Wszystie piękne, ale ostatnia bardzo mnie ucieszyła. Dwie pierwsze niewiele różniły się od matki, tylko trzecia pokazała swoje indywidualne piękno



Na tym zdjęciu siewka Sao Paulo x Revelation w towarzystwie majestatycznej siewki Bogota x Mandela. Ta druga spełniła moje oczekiwania tylko częściowo. Po Mandeli oczekiwałam ciut ciemniejszej barwy



A to portret rodzinny: od lewej 'Antarctica' w roli ojca i dwie córki z matki 'Minervy'. Ta po prawej to dosłownie "skóra zdjęta z matki".

Suuper siewki Gratulacje
W tej środkowej widać że ojciec mial więcej do powiedzenia