Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie to samo

No i nie załapałem się na pierwszą stronę
Gosiu.... może podesłać Ci trochę śniegu? U Ciebie stopnieje, a ja odbiorę go w postaci wody z Wisły

Paweł... wybacz... ja zasilam Odrę!

Za grosz ducha kooperacji! (klik)

Witaj
I ja też przychodzę w nowej odsłonie ;)Na otwarcie sezonu,ładnymi kwiatkami witasz, ten krokusik w zbliżenie pięknie wygląda

oj mój entuzjazm bywa zaraźliwy......ale jak tu nie być szczęśliwym kiedy na dworze 10 stopni w plusie, bezchmurne niebo i słoneczko
i jeszcze na działce jest po prostu cuuudne...aż chce się żyć!

Cześć widzę wiosna się zaczyna oby zapowiadana zima nie wróciła

Witam serdecznie tych, których nie zdążyłam jeszcze powitać
Tak się jakoś składa, że w pracy - praca a potem... też jest co robić...

Dziś na przykład w końcu dokonałam zakupu ogrodowego... nie rozdrabniając się przy tym
Nowy domek narzędziowy jest już bowiem koniecznością - Chata Wuja Toma ma swoje lata... i ugina się pod ich ciężarem...
Co miało i zalety: pozostawiony na środku pomieszczenia pojemnik, samoczynnie napełniał się deszczówką ... no ale jednak wad jest znacznie więcej
Spontaniczny objazd zaowocował nabytkiem o wdzięcznym mianie "Frankfurt" ... który to nabytek zajedzie do nas w częściach dopiero w poniedziałek... a kiedy zostanie złożony do kupy... kto to wie?
Dość powiedzieć, że Chata stoi jeszcze na miejscu, niczego nie świadoma

Zatem... pierwsze koty za płoty... teraz już będzie z górki

Piękny, słoneczny dzień zachęcił do spędzenia choć paru chwil w ogrodzie... czasu starczyło ledwie na uwiecznienie kilku miłych dla oka szczegółów...















Tulipany turkiestańskie już mocno zaawansowane...



Spod liścianej kołderki gramoli się to i owo... jeszcze więcej pewnie ukryte jest pod nią... ale wobec zapowiadanego na przyszły tydzień powrotu lekkiej zimy, nie będę śpieszyć się z jej usuwaniem...

Witaj piękna wiosna, nie wspomnę o przebiśniegach już n-ty raz prześladują mnie,
stanowczo muszę nadrobić ich barki, krokusy już w pełnym rozkwicie u Ciebie czy to może z zeszłego sezonu?

Żadnych odgrzewanych kotletów - wyłącznie świeży towar!

Masakra to chyba tylko u mnie wiosna sobie "jaja robi"
aż się napatrzeć, tyle kolorów o tej porze roku

Gosiu domek kupiłaś - to dopiero zakup
nie takie znowu szczegóły , całe łany tych krokusów już masz , u mnie ani jednego , dopiero 3 ranniki zobaczyłam a jednemu od grzebania urwałam kwiatek

Prawdziwa wiosna, bardzo szybko wszystko u Ciebie rozkwita...u mnie nawet ranniki zimowe dopiero wychodzą.
Przeraża mnie brak wychodzących tulipanów...może jeszcze przyjdzie na nie czas...

gorzata wrote: Ja wiem! We wtorek!
Frankfurt nad Odrą bardziej rozumiem... Ale Menem stworzony? Siły M. życzę!
Na temat wiosny się nie wypowiadam, bo wobec takiej niesprawiedliwości natury popadłam w depresję!

Marta -nie popadaj ! Ja mam masę śniegu w ogrodzie .I żadnego kwiatka.

Ale ,ale ... Czy o depresjach nie powinnyśmy pisać w tym drugim wątku ...?
Wiedziałam ,że tak będzie

A w którym wątku jest wiosna? Prawdziwa! W tamtym są tylko wiosenni ludzie! I w zasadzie nawet nie wiadomo, czy na pewno!

Krokusy

Ja niestety w tym roku nie mam krokusów.
Ostatniej zimy mi pomarzły i zapomniałem posadzić jesienią

Ale za to mam przepiękne kępy przebiśniegów, a Ty masz takie pojedyncze pizdryki

A tam pizdryki, ja nie mam wcale i się zachwycam każdym najmniejszym
krokusów nasadzone mam jak głupi ale jeszcze śpią i chyba nie mają zamiaru w najbliższym czasie się pokazać, a mi tak do wiosny śpieszno