Forum Ogrodnicze Oaza

Przepraszam, że się wetnę , ale na róże stanowczo za wcześnie . Róże przycinamy, gdy kwitną forsycje - tak najłatwiej zapamiętać termin

Też uważam, że klony po takiej zimie paść nie mogły... Nie płacz jeszcze!
Ale tak z drugiej strony kupowanie rozdrabniacza może przynosić pecha!
Jak ogród zechce potwierdzić zasadność zakupu, pomyślałaś o tym?
U mnie żadnego otwarcia sezonu nie było...
No jeśli nie liczyć tych kilku doniczek na balkonie!
Jak patrzę na prognozy, to cofam odwołanie szkółkingu!

Dorcia z sąsiadami zawsze gawędzimy To jest taka rodzinka, która zespołowo uprawia ogród, jestem pod wrażeniem i czasem im zazdroszczę
Ja zwykle mam sposobność porozmawiać w ogrodzie tylko z roślinkami Pewnie się tam w domu śmieją, jak coś bąkam pod nosem
Widzisz, możesz poczekać na kotki, albo ciąć Hakuro Ja ją kupiłam ze względu na kolor liści, to tnę.
Piotrze z palmówkami nie można czekać, jak się chce mieć palmy Te z kolei kupiłam ze względu na pokrój, zwykle w lutym im sygnalizuję cięciem, ze trzeba będzie odbudować koronę







Dziękuję Grześ, dziękuję wkrótce chyba jednak zainaugurujemy sezon 2014.
Let's Celebrate należy do moich ulubienic, choć przecież róż u mnie wiele.
Jest zdrowa, kwitnie obficie cały sezon, nawet po przymrozkach trzyma kwiaty, pięknie zimuje /odpukać /.
Rośnie raczej wąsko, nie pokłada się, deklarowane 90 cm wysokości przekroczyła ubiegłego lata.
Stanowisko ... osłonięte, raczej świetlisty cień







Margoś pogoda w sobotę była piękna,dopiero około 14 zaczęły sie większe porywy wiatru, zimnego No to uciekłam do domu
Dzisiaj zaś pogoda wymarzona do ogrodu, jak zwykle kiedy ludzie wracają do pracy
Nati dobrze prawi Marta Ze swojej strony mogę dodać tyle, że póki co zupełnie nie wiemy do jakiej wysokości róze przezimowały Potrzeba czasu, żeby się okazało jak nisko ciąć. Te Forsycje to jest taki termin umowny, bo różnie kwitną w różnych częściach kraju. Pamiętam w ubiegłym roku cięłam zanim rozkwitły w moim ogrodzie
Jednego jestem pewna jak się zacznie ciecie z pewnością dowiesz się tego na forum zacznie się ruch w interesie, a i wątki różane ożyją
Marta bardzo się cieszę, bo już mniej niż miesiąc do pierwszego wspólnego wyjazdu na szlak Ciekawe co tam w szkółkach ciekawego przygotują na początek sezonu
Do Kasi trzeba będzie, u niej zawsze ciekawostki
Proszę mi tu nie sugerować, że zakup rozdrabniacza wpłynie na moje roślinki Kupiłam kosiarkę a trawa, jak była marna, to marna jest
Zakwitły ranniki i pierwszy pierwiosnek, wyrywne clematisy rozwijają liście cebulowe sie pchają na świat

Jolu, a cykniesz fotę przyciętej Hakuro , bo ja ją mam też dla liści , a trochę się boję przyciąć za lekko , albo za mocno .

Jolu
różyczka piękna pamelka wrote: Czyli co wiosna prawdziwa juz będzie?,oj jak ja już tak własnie chciałabym

Ja w tamtym roku wcześnie przyciąłem wierzby i zmarzły potem, ledwo co się odbudowały

U mnie też dziś była przepiękna pogoda. Wzięłam z ciebie przykład i przycięłam hortensje bukietowe, a patyczki wsadziłam do wody - jak proponowała Babopiełka. Przebiśniegi już kwitną

To dobrze że zamówiłem
Najpierw zamawia...a potem się pyta czy warto
Tylko gdzie ją posadzę to nie wiem

Rozdrabniacz...nieee
Ja się zastanawiam nad wertykulatorem

wierzba fachowo przycięta
Ja się wezmę za swoje w sobotę, nie cobie nie myślą ....

A ja bym chciała zobaczyć bazie hakuro Nie tnę...chyba że macie zdjęcia

Dorcia czytała m u Ciebie, ze już cięłaś Sorry nie dałam rady z fotką
Aniu ja tam nie chcę zapeszać, zawsze liczyłam na amerykańskich naukowców, zerknij na miesięczną prognozę
Igor co roku tnę palmówki w lutym, tak chyba trzeba Prognozy optymistyczne, ale oczywiście każde cięcie zależy od właściciela ogrodu
Iwonka i ja dzisiaj cięłam hortensje Zauważyłam, że większość już w pąkach Niektóre zas rozwijały już liście na szczytach Nic nie sadzonkowałam ... bo za dużo tego chyba było
Wzięłam urlop i zajęłam się nieco ogrodem, rośliny startują Oby się nie pospieszyły
Aaaa przebiśniegi gdzieś mi zaginęły nie ... nornice ... nie
Grześ czy ja wspominałam o pięknych kwiatach Let's Celebrate, zapomniałam? No to są zaskakujące
Wertylukator tylko ten lepszy, chyba, że masz lżejszą ziemię, u mnie poległa na początku roboty Oczywiście ten Lild'owy
Grześ to cięcie z 2012 roku, gdzie jest późniejsze Poszukam zaraz
Tu jest fotka z 2013 roku, nie ma co się ociągać, bo nie zmieścimy się pomiędzy pędy



Bardzo proszę o zamknięcie wątku, nastał bowiem czas wiosny w ogrodach i oby się zbyt wcześnie nie skończył

Kolejny wątek znajduje się tutaj:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...dokiem-2014-aktualny

Jak to zamknięcie?
A nowa część?