Forum Ogrodnicze Oaza

Niech Ci rosną
Ale cudeńko ...uwielbiam je ,ale nie mam i raczej nie będę miała...miejsca brak

Danusiu! A nam z Agunią marzyła się magnolia Zrobiłam małe 'przemeblowanie' koło garażu i

Jaskie ostry

Ja na Aleksandrinę czekam już czwarty rok i znowu nic , na Susan trzeci rok i też nic , a tak lubię magnolie

Dziewczyny, odradzam wypad do Kapiasa w niedzielę, choć pewnie w soboty jest podobnie. Byłam wczoraj, tłok nieziemski, a o miejscu do parkowania nie wspomnę. Nie mogliśmy wyjechać, bo cały ruch się "zaklinował" na tej wąskiej uliczce za parkingiem. M. wyszedł z auta i kierował ruchem A ja... nic sobie nie kupiłam W Obi już miałam w koszyku magnolię Genie, ale też odłożyłam. Na bagnach mi zgnije, a nie na bagnach już mało miejsca zostało

Aniu,
magnolię masz śliczną,a tulipankowe portreciki mogę oglądać bez końca
Szkoda,że już niektóre przekwitają

Aniu- patrząc jednym okiem, bo drugie się nie otwiera ze zmęczenia, krążę sobie na forum,,rozglądam się..i aż się obudziłam obuocznie..JEST>> Twój wątek
Bardzo się cieszę, że jesteś i że mogę- zgodnie z tradycją codzienną- zaglądać i podziwiać łany kwiatów, zwierzaki dzikie różne i oczywiście Kwiatuszka..-> Uściskaj i wytarmoś Okusia
Z radością przypomniałam sobie bajkę o Ani pracowitej marzycielce, którą gorąco pozdrawiam

Aleście mi narobiły apetytu tym Kapiasem . Odbyłam podróż po jego ogrodach, na razie wirtualną i kombinuję co, jak i ewentualnie kiedy.... Szkoda, że ode mnie to tak potwornie daleko...

No jasne... najlepiej odwiedzać Kapiasa w dni robocze... tylko kiedy?
Chociaż, prawdę mówiąc, my nie mieliśmy wczoraj problemów ani z jazdą, ani z parkowaniem, może jedynie gigantyczna kolejka skutecznie zabiła w nas chęć na lody
Ale Asi polecam wariant kilkudniowego urlopu z noclegiem na przykład w Ustroniu czy Wiśle (oprócz weekendów, zaznaczam, bo wtedy ruch kołowy odbywa się w tej okolicy zwartym szeregiem z porywającą prędkością 5 km/h )

Szaleństwo przed długim weekendem... za tydzień pewnie się odkorkuje

Aniu kusicielko Melduję, że nie wytrzymałam i stałam się właścicielką rajskiej jabłoni. Śliczna jest, dziękuję.

Aniu, jesteś pewna, że ta magnolia to 'Alexandrina'? Jakoś mało podobna...
Nie wiem, może w takiej fazie kwiatu robiłaś zdjęcia, kiedy już te różowości na końcach płatków wypełzły...
W każdym razie robisz piękne zdjęcia

Marto (markita)! U mnie 2 magnolie przemarzły. Mam maleńką Alexandrinę 2gi sezon, ale do kwitnienia jej daleko. Więc dokupiłam jej kwitnącą koleżankę Kiedyś forumowa koleżanka poradziła mi, że gdy chcę zwiększyć szansę na kwitnącą roślinę, najlepiej kupić już kwitnącą. Wówczas w kolejnym sezonie jest duża szansa, że znowu będzie miała kwiaty. Zobaczymy, czy się sprawdzi

NN



Milenko (Mandragora)! Jakoś zawsze tak się składało, że u Kapiasa byłam zawsze w tygodniu i było super. Niewiele ludzi i parkowałam pod bramą sklepu. Wszystko ok, ale żebyś nic nie kupiła Magnolię Genie widziałam - śliczna

Moja tarczownica



Aniu (anabuko1)! Jak na razie z tulipanów przekwitły u mnie raptem dwa. Poza tym zauważyłam, ze za domem wszystko później kwitnie, więc będę się nimi cieszyć dłużej Skoro Ci się podobają tulipanowe portrety kolejny NN



Moniko (Moniszka-Sz)! Zmęczona, ale na pewno szczęśliwa. Tak się porobiło, że wiele zaprzyjaźnionych forumek zmieniło adres, więc podążyłam za nimi. Kilka jednak zostało, więc stoję w rozkroku Brakowało mi Twojego słodkiego gadulstwa

Łyszczak. Idealny



Asiu (asia2)! Mam proste rozwiązanie. W końcu masz metę w Szczyrku Dom nie jest wielki, ale się zmieścicie. Zapraszam!

Floksy skrzydlate mają teraz swoje 5 minut



Gosiu (gorzata)! Da się Trzeba tylko wziąć sobie urlop. Ustroń, Wisła...No wiesz Chyba o czymś zapomniałaś...

Mój złotokap zakwitnie po raz pierwszy



Mrówo! W zasadzie w każdy słoneczny weekend jest tłok. Nie tylko długim...

Kalina 'Eskimo'



Beatko (beata68)! Nie będziesz żałować. Obecnie moja jest cała w intensywnie różowych kwiatach. Wygląda zjawiskowo

Tulipan botaniczny

Marto (artam)! Pewności oczywiście nie mam, bo pomysłki się zdarzają. Ale magnolia mi się podoba jakkolwiek się nazywa Dziękuję

NN

Cześć Aneczko .U Ciebie ,jak zwykle piękne roślinki na pięknych fotkach .Czytam o Twoich kłopotach z magnolią ,one czasem tak mają .Jedna z moich zakwitła po 12 latach ,jako dorosłe drzewo .Okazało się ,że była to siewka ,a one później wchodzą w stan kwitnienia .W tym roku zakwitła drugi raz i myślę ,że już będzie tak co roku .Magnolie lubią dużo wody ,zwłaszcza wtedy ,gdy zawiązują pąki kwiatowe .Pozdrawiam

Z magnolią faktycznie miałam kłopot, ale te poprzednie rosły na wygwizdowie, a tą posadziłam z zacisznym miejscu, gdzie na pewno będzie miała lepiej Chciałyśmy ja mieć - i ja i córcia. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie sukces! Dziękuję za rady i wizytę

Wydaje mi się, że też masz te tulipany

Czy mam to traktować jako zaproszenie

...
Uważaj, bo wezmę je na poważnie...

Co do magnolii, niestety zasada o której piszesz nie zawsze działa... Ja trzy lata temu kupowałam piękną kwitnącą stellatę (małą, ale zawsze ) i w ubiegłym roku nie miała ani pół kwiatka. Szczęśliwie w tym roku się zrehabilitowała!

Sweety wrote: Ciężko z tym urlopem oprócz wakacyjnych dwóch tygodni... i chorób ewentualnie ... no co zrobić? Taki rynek pracy...
Nie zapomniałaś, nie zapomniałaś... tylko nie chciałaś Ci gości spraszać bez konsultacji (jak Pchła Szachrajka, nie przymierzając, na bal u Szerszenia - pamięta ktoś tę bajkę?)

Przespacerowałam się po Twoim ogródku, jaka feria barw . Pięknie !
Tarczownica śliczna, muszę poczytać co to za cudeńko ?
Widzę że też masz kalinę, cudnie pachnie, prawda ?