Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj Inko
Bardzo podobają mi się Twoje ścieżki trawiaste.Ogródek wcale nie wygląda na taki mały jak piszesz. Zgrabnie pomieściłaś rabaty.Piesek nie dokucza w ogrodzie?
Mój owczarek też nie lubi być kąpany,ale kąpać się samej ,uwielbia
Twój tamaryszek przecudnej jest urody.
Ino podpowiedz mi proszę nazwę powojnika,którego umieściłaś na pierwszej stronie wątku, drugi Twój post ze zdjęciami, różowy powojnik z żółtymi pręcikami.
No i wiadomo,Wielkopolska to zaraz różana będzie,a gdzie tam moim pąkom do kwitnienia ...

Terlica witaj. Mój ogród niestety jest mały i już nie mam miejsca na nowe chciejstwa. Ścieżki trawiaste próbuję jeszcze nazywać trawnikami a co do psiaka ,to cały czas próbuje go nauczyć,gdzie nie wolno detptać . Niestety z marnym skutkiem. Ten powojnik to Asao , kwitnący u mnie najwcześniej.
Wielkopolska już jest różana.
Wczoraj byłam cały dzień w pracy a dzisiaj ,jak wyszłam do ogrodu, to nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam.
Takie widoczki na mnie czekały.

Golden Celebration







NN z ryneczku



Amadeus





Westerland



Dr Ruppel

Pęcherznica Diabolo tez już otwiera kwiatki





Chippendale





Isago



Jedna ze starszych róż w moim ogrodzie. W pełni lata cała obsypana kwiatami.
NN

Zaciszny kolorowy ogród pełen niespodzianek: te dodatki dróżki krzesełko...i puchaty czyścioch cudny....
u mnie róże jeszcze w pąkach ...tak szybko wszystko pędzi ze pewnie szczegóły to dopiero zimą będziemy dostrzegali na zdjęciach....dziwna wiosna

Ino nie mogę się napatrzeć na Twoje rośliny.... masz mnóstwo moich ukochanych gatunków.... Róże kwitną Ci wspaniale.... aż nie do wiary.... tak wcześnie a taka ogromna ilość pąków i kwiatów..... cudne są.... widząc Golden Celebration zakochałam się w niej jeszcze raz i nie mogę odżałować, że nie mam na nią miejsca

Inko powojnika już zidentyfikowałam
Piękne masz róże. Ja żółtą mam Friesię i Grahama Thomasa.
Na kwiaty jeszcze czekam,myślę,że jutro powinny zacząć moje babcine a z nimi lub zaraz za nimi Chippendale.

patkaza witaj . Masz rację ,że w tym roku wiosna ma mega przyspieszenie. Teraz robimy fotki,żeby coś nam nie umknęło a zimą będzie czas na dokładne oglądanie.

Agness ty jesteś mistrzynią w znajdowaniu miejsca na nowe roślinki a Goldenkę polecam . Jest cudna.

Terlica czytałam u Ciebie, że powojnik został rozpoznany . Friesię też kiedyś miałam ale niestety któregoś roku zmarzła . Pamiętam jej piękny zapach. Niestety ,nie udało mi się ponownie na nią trafić w ogrodniczych. A Grahamek nie miał u mnie szans ,bo futrzak w zimie zrobił z niego toaletę i wiosną okazało się ,że jest po róży ,mimo że był kopczyk. Tak czasami bywa ,jak w ogrodzie są zwierzaki.

Zaczyna kwitnąć Mazowsze







już za chwileczkę ....





karmnik obsypany kwiatkami



Palibin oczyszczony z przekwitniętych kwiatów. Dwa dni to robiłam.



NN ,jedna z piękniejszych moich róż





Jest szansa na peruczki

Zakwitają kolejne róże
Comte de chambord







Cippendale



Piilu pierwszy raz ma pełne kwiaty



nadchodzi czas na piwonie

Comte de chambord miałam w ręku,żałuję,że nie wzięłam,bo jest piękna.
A ta piwonia Twoja ile ma lat?
Ma taką ilość pąków ... jak rozwiną wszystkie ,to z zachwytu padnę i nie wstanę

Witaj Ino! Jakoś nie utrwaliłam wcześniej, żeś Ty prawie krajanka. A Ty z Mosiny !
Miło tu u Ciebie, masz wspaniałe trawiaste ścieżki (aż zapraszają do spaceru na bosaka), piękne rabaty, a palibin powala. W trakcie kwitnienia zapach musiał być nieziemski ... Róże, piwonie, powojniki i cała reszta ...

Ino Cudnie tu u Ciebie
Jesteś z Mosiny??? To rodzinna miejscowość moich s.p. dziadków i ojca..................

Terlica Comte de Chambord jest cudną różą. Moja jest młodziutka,bo to jej drugi rok w moim ogrodzie . Już w tamtym pięknie kwitła a w tym liczę na więcej . Wiesz ,to jak z tym apetytem,który rośnie w miarę jedzenia. Niedaleko niej rośnie Madame Knorr. Jak dla mnie ,to obydwie róże są identyczne i nie wiem ,czy to ta sama różą pod inną nazwą, czy pomyłka przy wysyłce.
Piwonie mają ok 10 lat . Tak plus ,minus. Po ubiegłorocznej zimie część z nich wymarzła.Jedna w ogóle się nie pokazała. Jak dobrze nie spieszyć się z wykopywaniem . W tym roku pokazały się liście. Na pewno nie zakwitnie ale może się zregeneruje.

Asia2 a nie mówiłam ,że do mnie przysłowiowy rzut beretem.
Palibin ma nieziemski zapach. Często przechodnie pytają co tak pachnie. Problem jak przekwitnie ,coraz trudniej oczyścić go z takiej ilości kwiatów . Jak pisałam, w tym roku zabrało mi to dwa dni.

Vera witaj Może przedstawisz dziadków na PW. Może się znamy ,bo wiesz ,ja jestem starsza pani i trochę Mosiniaków znam. Miło się dowiedzieć ,jak im się powodzi.

jej Ina....ale robi się u Ciebie kolorowo i jak pachnie
no piwonia.....taka sama jak u mnie!

Ino czy ta róża nn to nie jest przypadkiem kronenburg w pąku tak wygląda

Shirall faktycznie, teraz w ogrodach jest kolorowo i pachnąco , tylko dlaczego tak zimno.

alphax dziękuję za miłe słowa . Twój ogród jest dla mnie inspirujący.

Adrian89 to chyba nie jest Kronenburg , chociaż bardzo ją przypomina. Mam oryginalną K. i trochę inaczej wygląda. Może to jakaś jej kuzynka.

Dzisiaj bardzo chłodno ale dobra pogoda ,by trochę uporządkować ogród. Nareszcie wyciągnęłam małą tujkę z pod Palibina. Zaczął ją totalnie zasłaniać. Może w nowym miejscu będzie jej się podobać.
A to rododendron przesadzony jesienią. Ten na pewno zaakceptował nowe miejsce.



Tak pięknie kwitnie pęcherznica Diabolo





Rumba z lokatorami



tujka w nowym miejscu



dosadziłam podzieloną paproć. Nie wiem ,czy ona nie jest za duża na sadzonkę . Jest dość wilgotno więc może się przyjmie. Strasznie się świeci janioł na zdjęciu

Witaj Ina
Przyszłam się przywitać ,bo nie pamiętam czy byłam kiedyś u Ciebie ,ale po zdjęciach nie kojarzę .Cieszę się ,że na coś się przydałam i tu trafiłaś
Masz bardzo ładnie zaprowadzony ogród pełen pięknych okazów.Śliczne powojniki ,różaneczniki no i róże co tu dużo pisać jest pięknie.
Piesio cudowny .Będę Cię odwiedzać tym bardziej ,że jesteś niedaleką sąsiadką

Olunia cieszę się z Twojej wizyty ,bo jak pisałam wcześniej dzięki Tobie tu trafiłam.
Nie możesz pamiętać mojego ogrodu, bo na Tamtym forum już parę lat nic nie wklejałam. Po prostu zabrakło czasu. Praca ,dom ,ogród i tyle materiału do przejrzenia. Wolałam oglądać Wasze ogrody i tak wyszło ,że ja Was znam a wy mnie nie. Teraz postanowiłam to naprawić. Zawsze wydawało mi się ,że jak przejdę na emeryturę ,to będę miała więcej czasu. Jestem na emeryturze prawie od roku i nadal pracuję . Miało być na pół etatu a z zastępstwami jest prawie cały i nadal czasu brakuje. Do tego pracuję w tzw. ruchu ciągłym , więc np. wczoraj byłam cały dzień w pracy (12 godz) ,dzisiaj na nockę, którą jutro trochę trzeba odespać . Ale dosyć o mnie .

Golden Celebration jest przepiękna,chociaż to młoda róża.



Amadeus jej nie ustępuje ,też to jego drugi sezon



Rumba



Westerland coś nie chce u mnie rosnąć. Co roku słabo kwitnie i wygląda na chorą różę. Chyba to ostatni sezon u mnie.



Comte de Chambord



Piwonie ,po ostatnich deszczach ,bardzo pochyliły kwiaty. Zapach jest nieziemski.



Bernstein rose. Uwielbiam złote róże. Ta jest naprawdę przepiękna.



A że nie samymi różami ogród żyje ... kępa pachnących goździków

Pełny jaśminowiec już kwitnie a pojedynczy w blokach startowych.



Nowe trawki





( janioł to prezent )

donica z nowymi roślinkami



obok energetyczny niecierpek



a te bratki muszę koniecznie pochwalić. Stoją w pełnym słońcu i ciągle są piękne. Łapki mnie swędzą ,że zrobić nową dekorację ale z drugiej strony szkoda mi wyrzucić takie ładne kwiaty.