Forum Ogrodnicze Oaza

witajcie
może i ja sie w końcu pokarze z moimi ogródkami
ogródkami bo jest jeden duży i kilka małych
od 13 lat koszę w nim trawę, od 5 lat zaczęłam robić swoje pojedyncze nasadzenia,a od roku zaczynam działać mocniej
do tej pory większość grządek obrabiała teściowa ale lat ma coraz więcej i siły już nie te...
mam wielkie plany co do mojego ogrodu ale co z tego wyjdzie to tylko czas pokarze...
znalazłam u Was mnóstwo inspiracji i jestem pod wrażeniem i żeby zrealizować wszystko co mi sie spodobało to braknie mi tych naszych 20 hektarów
na pewno nie będzie to jakiś ekstra ogród z kamyczkami,alejkami,oczkami....będzie to raczej wiejski ogródek no bo przecież mieszkam na wsi
troche wspomnień wiosny








nasz bociek

Agnieszko, pokazuj swoje włości ogródkowe. Ciekawa jestem planów rozwojowych.

Agnieszko cieszę się, ze postanowiłaś pokazać swoje ogródki
Znajdziesz u nas wiele inspiracji i cennych rad.
Czekam na więcej

fotki sprzed roku
tutaj zajdą zmiany
czereśnie z nasadzenia sprzed 2 lat-w tym roku były aż 3 czereśnie ten iglak z prawej będzie mocno przystrzyżony a na tuje na wprost -po obcięciu gałęzi powspina sie hortensja pnąca,sosny już nie ma-zdechła...
w tle dąb gigant-ten to ma liści-a grabienie coraz bliżej

jabłonka zniknie i to płożące coś też bo jest całe suche w środku-na tą część jeszcze nie mam pomysłu...


tu rządzi jeszcze teściowa i jej dalie

moje borówki które prawie uśmierciłam na wiosnę pójdą gdzie indziej... narcyze które nie chcą kwitnąć,szczypiorek który jest już na innym miejscu oraz bukszpan

bożenko i dorotko dziękuję za odwiedziny

troche kwiatków i kasztan który jest moją zmorą....

U mnie narcyzy tez kiepsko kwitną. Pewnie mają za sucho. Sporo pracy cię czeka. Iglaki są ładne jak są młode. Później robią się z nich krzaczory. Trzeba je okiełznać za młodu. Do tego ściągają całą wodę z okolicy korzeni. Tuje potrafią być naprawdę uciążliwe.

Witam bardzo fajnie że zaczynasz robić cos na własny rachunek Super że masz już konkretny pomysł co i jak , a to dobry początek Masz przepiękne gniazdo z bockami zawsze o takim czymś marzyłem
Z uwagę będę śledził postępy Poz Krzyś

O jak fajnie, że wpuściłaś nas do swojego ogródka !
Agnieszki, mój ogród miejski odziedziczyłam też po teściu, był w o wiele gorszym stanie, niż to, co pokazujesz. Ani jednego kwiatka w nim nie było!
Bocian odlotowy
Wiem, sezon wegetacji kończy się, lecz relacjonuj , co zamierzasz, co robisz - to bardzo ciekawe, obserwować takie przeobrażenia

Aguś, za tego klekota masz u mnie wielki szacunek i buziak
Przepraszam, że tak obcesowo zaczynam przygodę z Twoim ogrodem, ale nie mogłam sobie odmówić odrobiny prywaty. Kocham ptaki, a bociany w szczególności ....
Lubię takie podejście do przyrody, jakie znalazłam u Ciebie, szkoda mi tylko tej jabłonki, którą chcesz usunąć ....
Kasztanowiec imponujący ... a i borówkami się nie martw - mam nadzieję, że wspólnie im pomożemy.
pozdrawiam cieplutko

bożenko masz racje co do tuj i dużo z nimi roboty a ja nawet sprzętu do cięcia nie mam a sekator mi dziś szlak trafił na malinach
krzysiu boćki są fajne-co roku w marcu ich wyglądam a ich klekot jest super!tylko ten dach w palach po ich kupkach
aniu/łatko nowa rabata już powstaje-darń zdarta, przekopane,nawiezione i zagrabione,cebule na dobry początek kupione tylko trzeba sie zebrać w sobie i posadzić-fotki będą
aniu/adasiowa boćki miały w tym roku 3 młodych-miesiąc temu odleciały, jaskółki już też "poszły" a gniazd mamy że hoho! jabłonka ma już mało jabłek więc rozumiesz...za płotem stoi druga taka i ona zostaje

Tego jałowca sabińskiego dobrze pooglądaj pewnie znajdziesz tam grzyba ( taki pomarańczowy glut) który niestety rozsiewa rdze na okoliczne grusze. Tutaj Ania i Mirek opisują jak z nim walczyli. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...lin?start=558#472772

emalia pooglądałam jak ten glut wygląda a potem poleciałam na ogród-jedyne co znalazłam to puszkę z piwa pod gałęziami
wczoraj popadało a dziś od rana mocna mgła aż dzieci sie dziwiły bo trzymała prawie do południa a potem wyszło cudne i cieplutkie słońce
jeszcze troche wspomnień...






zeszłoroczna końcówka jesieni

Dobrze jest zrobić dokumentację zdjęciową przed i po .Za jakiś czas jak przyjdzie zniechęcenie i popatrzył się wstecz to ....zniechęcenie mija na widok tego co się zrobiło.
Bociana bardzo chcemy.Na razie jest u sąsiada

Super ,że założyłaś wątek
20 hektarów pole do popisu masz ,bociana zazdroszczę i jak reszta czekam na więcej
Miłego!

I ja się witam.Fajnie ,że otworzyłaś nam furteczkę.Pozdrawiam i oczywiście będę zaglądać co u Ciebie.

Dobrze, że twój Sawina jest zdrowy, ale i tak go pryskaj na wiosnę profilaktycznie IF, PW, lub HT bo to ładny okaz. A to świństwo atakuje po kolei wszystkie jałowce,

ola jeśli bocian jest u sąsiada to raczej u Ciebie gniazda nie założy bo nie lubię mieć za blisko krewnych sąsiadów już teraz widząc jaki postęp mam w ogrodzie nie chcę przestać-chcę więcej i więcej-zachłanna jestem
iwonka 20 ha ale większość orne i łąki na pasze dla naszego zwierzyńca ogród pod kwiatki taki średni...
kasia zapraszam
emalia kiedy ja chcę go wyrwać z korzeniami bo cały suchy w środku i bardzo dużo miejsca zajmuje
dziś znowu przywitała nas mgła ale w końcu pokazuje sie słonko i robi sie coraz cieplej
mój pasztet z czerwonej soczewicy-mniam!

Pasztet wygląda smakowicie, z soczewicy jeszcze nie jadłam.