Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie na szczęście nie ma na razie większych spustoszeń. Tylko dwa złamane tulipany jak na razie. Wiatr jednak szalal ostro i chciał nam głowy pourywac, wiec wszystko jeszcze może się zdażyć.

Gosia

Łatka Liczę na to Aniu, że róży nic nie będzie, pędy już jej częściowo skróciłam, resztę dotnę, jak zrobi się prawdziwa wiosna Ty chyba mieszkasz w cieplejszym zakątku Polski my w centrum mamy trochę chłodniej, ale nie mamy co narzekać bo na północnym-wschodzie mają jeszcze chłodniej
macia Witaj Marzenko po wojażach Ty fruwasz po świecie a u nas występują anomalia pogodowe My też już na oponach letnich, więc jak posypało i przymroziło, grzecznie siedzieliśmy na d.....ch i czekaliśmy na lepszą pogodę Straty są, ale sądziłam, że będą większe, obawiam się o hortensje, ale może nie będzie tak źle
gosiap32 Nie kracz Gosiu , powtórki z rozrywki już ma nie być, już starczy tego chłodu

Szybka fotorelacja
Zaczyna rozkwitać i pokazuje swoje piękno , tylko żeby nie było już przymrozków

Skarpa zaniedbana, ale też ukazują się na niej kolory:





Pigwowiec:

Primula nn

Następne tulipany:



Mahonia:

Na brak wody nie narzekamy, nie pamiętam kiedy było jej tak dużo w naszym bajorku
Rybki są bardzo zadowolone:

Dorotko , ale masz fajnie zrobioną tą skarpe. Bardzo mi się podoba
Magnolia ładnie Ci kwitnie ..miejmy nadzieję że te zimne noce mamy już za sobą ...

Bardzo dużo tych rybek. Trzeba je chyba dokarmiac, prawda?
Ja swoje róże, które kupilam na wiosnę juz wysadziłam, do nie moglam się doczekać, a teraz żałuję.Co ma być to będzie. Trudno.

Gosia

Gosia352
Skarpa Gosiu jest zaniedbana Zawsze na nią brakuje czasu, może w tym roku trochę przy niej popracuję No cóż, majowe przymrozki jednak nie oszczędziły magnolii

gosiap32
Gosiu rybki u nas muszą się same wykarmić Dostaliśmy je od mojej siostry, tzn. kilka czerwonych, sąsiad rybak, więc też nam podrzucił kilka małych płotek Rybki są bardzo kochliwe i całe towarzystwo się wymieszało Pływają teraz dziwolągi , muszę przyznać, że mieszanki wyszły bardzo ładne Róże mi przemarzły zimą, wiosną znowu dostały po "uszach" . Dzisiaj przy nich pieliłam i zasiliłam je gnojowicą, może jakoś odżyją
Straty po ostatnich nocnych przymrozkach są, ale z tym się liczyłam Mimo wszystko część roślin których nie zabezpieczyłam poradziła sobie Hosty wyglądają jakby wcale mrozu nie było:



Na skarpie robią się kolorowe plamy:





Mam pytanie do ogrodniczek i ogrodników którzy mają ciemierniki: czy te małe roślinki to samosiejki ciemiernika?



Żadnych takich roślinek tam nie sadziłam z liści przypomina mi ciemiernika, jeśli to nowe sadzonki to jak mam z nimi postępować?

Dorotko hosty Twoje w dobrym stanie to super , ciesz się
bo mi nie do śmiechu , pomrożone aż żal patrzeć
Samosiejki to ciemierniki moim zdaniem . U mnie też takie siewki się znajdują .
Tam gdzie same się zasieją to i najlepiej rosną
Pozdrawiam

Dorotko dobrze że u Ciebie nie było tak źle ..u mnie trochę okryłam a kwitnącego białego rodka nie okryłam i dzisiaj pojechałam na działkę a kwiaty brązowe ..no cóż trudno winogron też przypaliło czy odbije zobaczymy ..te które były w zaciszu wyglądają lepiej ..Dorotko to są ciemierniki możesz delikatnie czymś podważyć i wyjąć te z host mają jeszcze małe korzonki posadź w inne miejsce..dobrze że masz późniejszą magnolię i ładnie rozkwitła ...skalniak wspaniały jak i oczko..

Szkoda magnoli...na pociechę powiem Ci,że moja wygląda tak samo
Skarpa jest piękna! Nawet jeśli trochę zapuszczona-to też ma swój urok

Dorotko,piękne miejsce i rośliny Widać ogrom pracy,jaki jest włożony w Twój zakątek.Wyobrażam sobie jak cudnie szumią brzozy Ja mam tylko jedną a już daje niezłe koncerty Jedyne ,co mi "zazgrzytało",to te betonowe gazony przy skarpie.To jest oczywiście tylko moje odczucie,nie odbieraj tego ,jako krytyki Cała skarpa jest imponująca i robi wrażenie Ja również borykam się z słabą glebą i moje rośliny są mniejsze niż w innych ogrodach,bo nie jestem dla nich taka dobra,jak Ty i słabo je karmię Miłego ogródkowania

Elu, przykro mi, że Ci hosty pomarzły , może nie będzie tak źle i wypuszczą zdrowe liście Kilka siewek ciemierników zostawiłam tam gzie się wysiały
Alinko- zastosowałam się do Twojej podpowiedzi Te ciemierniki które mogłam delikatnie wykopać przesadziłam na inne miejsce, pięć poszło do doniczek, jeśli się przyjmą i ukorzenią sprezentuję je siostrze Część siewek została na swoim miejscu, u nas dużo gliny, bałam się uszkodzić hosty. Zobaczymy jak sobie poradzą w takim sąsiedztwie Szkoda rodka, moje jeszcze pąków nie otworzyły, chyba im zimno było
Aga magnolia cała brązowa, ale kwiaty nadal się na niej utrzymują, ma obecnie niepospolity kolor Jak zawieje pierwszy porządny wiatr, to będę miała co grabić
Witaj Beato Cieszę się, że podoba Ci się nasz brzozowy zakątek Co do tematu gazonów, wcale się nie obrażam, sama nie jestem pewna, czy one tam pasują, po prostu się do nich przyzwyczaiłam Skarpę trzeba było jakoś zabezpieczyć, bo się obsuwała, a drewniane obrzeża niestety po latach zgniły, więc zdecydowaliśmy się na nie Resztę skarpy podpieramy dużymi kamieniami, ale mamy ich trochę za mało Teraz mamy inne wydatki, może kiedyś w przyszłości pomyślę o innym wykończeniu jej, ale na dzień dzisiejszy musi tak być Na pewno bardziej mnie drażnią plastykowe obrzeża przy azali i śliwie, one będą wymieniane w pierwszej kolejności, tylko jeszcze nie wiem kiedy i na co

Piękny dzionek , szkoda, że doba przy takiej pogodzie nie trwa 48h Dzisiaj udało się podjechać na działkę dopiero w południe.Mąż skosił największą trawę, jutro reszta Ja posadziłam na moim skromnym warzywniaku pomidorki koktajlowe, 5szt. sałaty i aksamitkę W sadzeniu warzyw dopiero raczkuję sprawdzam co tam wyrośnie. Selery, pory, pietruszkę, szczypior siedmioletni i pomidorki miałam w ubiegłym roku, za bardzo nie wyrosły, ale na zupę jak gotowałam zawsze miałam co uszczypnąć W tym roku dodatkowo wysiałam rzodkiewkę, cebulę dymkę i robię próbę z sałatą Rzodkiewka już mi wzeszła ale pietruszki nie widzę



Jutro pomidorkom trzeba dać jakieś paliki, żeby ładnie w pionie rosły
Z przyjemniejszych rzeczy, to zaczyna kwitnąć kalina hordowina:



Pierwszy raz zakwitnie też kalina koralowa "Roseum"

Berberysy:

Jagoda kamczacka ma już owoce, przymrozki jej niestraszne

Rodek jednak się namyślił i zaczął rozwijać swoje pąki, jak na razie jeden, ale za tydzień powinien pokazać się w całej krasie

Martwi mnie jednak Pieris japoński , po zimie ma bardzo dziwny kolor liści. Nie jest to nalot, tylko takie szare przebarwienie

Wielosił myślałam, że przemarzł ale ładnie odbija:

Pierwszy maślaczek na naszej trawce

U mnie kiepsko coś wschodzi koper...
Piękna ta kalina hordowina
Ślimaków mam mase-z chęcią sie podziele jeśli u Ciebie tylko 1

Powiem tak dopiero w tym tygodniu cokolwiek robiłam w ogródku posadziłam cebulę i siałam marchewkę pietruszkę i jutro będę siać ogórki i to wszystko co jest w moim warzywniku a przepraszam jeszcze fasolka szparagowa bo ją kocham a tak wogóle jestem bardzo opóźniona w ogrodzie dopiero w tym tygodniu się wzięłam za porządki i plewienie dzisiaj byłam w Tychach na giełdzie i zakupy jednorocznych zrobiłam trochę tego kupiłam dobrze że mam wyrozumiałego męża b o inny to by mnie w chałupy wywalił albo odesłał do mamusi i tatusia:DDD zaczęłam to sadzić jutro ciąg dalszy kiedy ja to wszystko zrobię to nie wiem???? ciągle mamy tylko imprezy i wyjazdy chyba zamuruję się w domu Już myślałam że to koniec imprez aleeee gdzież tam w lipcu na wesele jedziemy chrześnica męża wychodzi za mąż..... Dorotko jaki Ty masz wypasiony ten ogródeczek czytaj warzywniaczek :DDDD

zeberka363
Aga, to nie ślimak tylko maślak Ślimaki mam swoje, więc bardzo dziękuję mnie w walce z nimi pomagają jaszczureczki Koper wysiałam dopiero w czwartek, u nas albo leje albo susza, jak do jutra nie popada, to muszę roślinki popodlewać, bo nic nie wzejdzie
macia
Marzenko ja też obrobić się nie mogę, albo mamy gości albo ważniejsze sprawy na głowie Weselicho też nam się szykuje w sierpniu, syn znajomych żeni się, już nas zaprosili
Z moich wilcy raczej nic nie będzie, kartofel zaczął gnić , oderwałam dwa małe "pipsztoki" i wsadziłam do ziemi, wątpię czy z tego coś wyrośnie Żeby mi nie było przykro, kupiłam na ryneczku sadzonkę wilca zielonego Kosz który walał się w garażu rodziców posłużył mi jako donica



Rośliny nadrabiają stracony czas z czego się bardzo cieszę
Karagana syberyjska już kwitnie:

Azalie za moment...., tylko rodki jakoś nie chcą w tym roku rozkwitnąć



Konwalie pachną na skarpie:

Ogólne spojrzenie na działkę

Fiu fiu... ależ wielki dom widzę - a nie wiem czemu, byłam przekonana, że mieszkasz gdzie indziej, zaś ogród otacza domek weekendowy.
Późniejsze odmiany rododendronów śpią jeszcze głęboko, nie martw się. Przyjdzie i na nie czas.

Łatka
Nie mylisz się Aniu, mieszkamy gdzie indziej Dom pomału wykańczamy,na razie nie planujemy przeprowadzki, więc ekipy działają tylko późną zimą, lub wczesną wiosną Latem działka jest tylko dla nas
Na naszej działce zmiany , przybyło ogrodzenie wokół stawiku. Nasza dwuletnia wnusia jest bardzo ciekawska i żywa, mimo, że jak przyjeżdża do nas cały czas nad nią czuwamy, postanowiliśmy ogrodzić nasze bajorko

Myślałam, że prowizoryczne ogrodzenie bardziej będzie szpeciło teren, ale siatka wtopiła się w krajobraz i nie jest tak źle Bezpieczeństwo wnusi jest dla nas najważniejsze
Z nowości kwiatowych, to zaczynają kwitnąc orliki:





Śniadki:

Pierwszy kwiat azalii "Toucan".


Hostowisko



Żarnowiec:

W domu rozkwitł hibiskus

Dorotko , masz racje bezpieczeństwo najważniejsze . Ja jak miałam maleńką córeczkę to musiałam się pozbyć wawrzynka , bo te czerwone jagódki wiadomo , trujące .
A dziecko jak to dziecko , różnie to bywa . Lepiej dmuchać na zimne . Hosty masz zdrowiuśkie , nie to co moje przez te przymrozki oszpecone . Podrosną to , to co brzydkie poobcinam bo patrzeć drażni to trochę.
Hibiskus w pięknym kolorze , jak żarówa świeci
Pozdrawiam