Forum Ogrodnicze Oaza

To lece do Ciebie.
Mi tam pasuje ten śnieg, niech będzie jak najdłużej, roślinki tylko się ze mną ucieszą.

Wow, ile sniegu!!!!!! Pieknie jest! Ciekawe, jak ten snieg kradnie kolory-wszystko wydaje sie czarno-biale..

Wspolczuje bolu zatok-mnie tez czesto dopada z powodu tego pylu w powietrzu, zaswsze konczy sie antybiotykiem..do nastepnego razu. Jesli jest jakis lek, ktory potrzebujesz z Hameryki, wyslij mi na priva. I nie przezieb tych zatok!
Gratuluje zdania egzaminu

O żadnym leku który u nas byłby nie dostępny jeszcze nie słyszałam, na razie leczę się jak trzeba sinupretem.
Teraz mam inne kłopoty ale to tu nie ważne.
Chciałabym by ten śnieg długo się utrzymał a najlepiej, gdyby jeszcze nowy dosypał.
Wtedy może mając lepszy niż wczoraj nastrój zrobiłabym jeszcze więcej fajnych zdjęć na mieście.

Róże chyba masz już zabezpieczone .Dzisiaj posadziłam ostatnia w tym sezonie różę.Zaglądałam do patyczków na razie wszystkie zielone Oby tak dalej

...biało i zawiało jak u mnie...a kiedy bedą scięte choinki...

Myślę, że pod koniec tygodnia

Co porabiasz Ulka ,że tak cicho u Ciebie .Mam nadzieję ,ze u Ciebie też odpowiednia pokrywa śnieżna na roślinkach

No cicho, bo ostatnio priorytetem było to co pokazałam na wątku ligi zadowolonych :D:D:D Jadziu

No tak priorytet to masz rację .Mnie zafascynowały dżdżownice kalifornijskie Tak to jest jak nie ma co do roboty no i sie dokształcam

Co do dokształcania to póki co mi wystarczy. Wczoraj miałam szczęście pobyć chwilę na działce, we wtorek najprawdopodobniej - zajmiemy się 2 świerkami. A potem karkołomnym ich transportem do mojego i mamy mieszkania

Będą świerkowe choinki?

Dokładnie Małgosiu. Może i na wycięcie obu drzew mam czas do końca marca, ale jak ścinać, to przynajmniej nie wyrzucać ich od razu (czyt. nie spalić od razu). A że są dwa, to zamieszkają na święta w 2 domach:)

Taka choinka na pewno będzie pachnieć jak żadna inna .Będziesz teraz mieć pusto w tym miejscu po choinkach .Zresztą wiosna niedługo ,więc na pewno plany już masz a i w domku będzie więcej słonka

A to moje pupilki:
Sunia Viki
Ciemna kotka to Zuzia ( wg kilku vetów ponoć ma w przodkach kota niebieskiego)
Jasny podlotek to miłośnica Moli.
Do kompletu brak tylko córki szczurki Mimi, ale tamta rządzi tą trójką, więc nie byłoby już spania.

Uploaded with ImageShack.us

Zazdroszczę Ci tej komitywy psio-kociej . Moje już sporo razem, a ciągle koty osobno, pies osobno

Jak mi się uda to może wstawię filmik, jeśli to możliwe. Zobaczyć je w zabawie - bezcenne.

Próbowałam wstawić filmik, nie udało mi się.

U mnie to samo Martuś . Agacia nie umie się pogodzić z bigielką Sisi .Żyją tak jak pies z kotem ,ale chociaż nie trzeba ich już osobno trzymać .Taki widok to marzenie i może kiedyś się spełni

Ula, słodkie , widać, że zgrana paczka. Czekam na filmik.