Forum Ogrodnicze Oaza

Nie masz czego zazdrościć ;-(
Uzuta przez nas mieszanka sportowa sie nie sprawdziła. Brak śniegu i mróz spowodował, iz wymarzły całe place trawy





Wczoraj rozpocząłem rekultywację. Straszna praca. Grabiami wyrywam suchą darń i wzruszam ziemię, później rozsypuje luźną czarna ziemię, następnie sieję trawę, ponownie grabie ale już grabiami do trawy a potem rodzinnie wszystko przydeptujemy.
Teraz wygląda to tak:



Za jakieś 2-3 tygodnie powinno już być OK


Wczoraj było pierwsze

Piątek.

Po pracy udaliśmy się do Centrum Ogrodniczego FLORINI w Zgierzu.














To nasze zakupy



Parzydło leśne


Maggi


Bratki


Truskawka zwisająca - Fragaria ananassa


Smagliczki


Czosnek karatawski - vienseAllium karata


Następnie pojechaliśmy do Sosnowca do CO TRACZ

Jałowiec chiński "Sticta"


Pieciornik "Pink Queen"


Forsycja japońska "Kanarek"


Doniczki dla truskawek


Sobota

Wycieczka do Łodzi "na rynek" zaowocowała zakupem dwóch nowych roślin

Macierzanka veriagata


Goździki



Wcześniej jednak po drodze zahaczyliśmy do Lutomierska
Nasze zakupy

Limba


Modrzew "DIANA"


Tawuła "Gold mound


Po południu już zupełnie planowo pojechaliśmy do zaprzyjaźnionego Centrum Ogrodniczego BOROWCZYK po Thuje na obsadzenie przedniego ogrodzenia

Zakupiliśmy zatem

1x Brzoza pendula
26 x Żywotnik Shmaragd
3 x Żywotnik Brabant

Oto ile się zmieści do naszego Scenica





I las po wypakowaniu





Podsumowując: Nigdy nie wypuszczać nas z pieniędzmi na zakup roślin

To ostatnie zapamiętać i wdrożyć

WOW ale zakupy i samochód jaki pojemny
A ja naiwnie myślalam, że wczoraj poszalałam gdzie mi tam do Was

Zapowiadana na wczoraj burza się pojawiła. Po bardzo ciepłym i słonecznym dniu wieczorem zaczęło się ściemniać a temperatura gwałtownie spadła.
Zaczął padać rzęsisty deszcz, po kilkunastu minutach, ku naszej trwodze, spadł grad wielkości groszku!!!

Z rzeczy pozytywnych : ZAKWITŁY PIERWSZE TULIPANY!!!!

Grzesiu , burzy zazdroszczę, gradu to już nie . Zakupy u Ciebie potężne ale i miejsca do sadzenia też nie mało .

Grzesiu, ale szaleństwo zakupowe . Piękne roślinki kupiliście. Jak to wszystko trafi w ogrodzie na miejsca docelowe, to będzie coś . Wasza "osobowa ciężarówka" robi wrażenie , dopychałeś chyba kolanem przed zamknięciem drzwi . Tego gradu to nie zazdroszczę .... renowacji trawnika też nie .

Zakupy imponujące mój portfel w żaden sposób by tego nie wytrzymał
Czy wielkie szkody poczynił Wam ten grad

Grad na szczęście żadnych widocznych szkód nam nie zrobił
Zakupy nas finansowo zmęczyły teraz post zakupowy

Ja też chciałam pościć zakupowo ale się nie daje. No chyba że od jutra się uda.

te zakupy - raaaaaaannyyyyy!!!! samochód to chyba był domykany kolanem teraz to ja już wiem czemu mam szlaban
no a ten grad.....nie fajnie

Wczoraj zamiast joggingu Ustawialiśmy naszych "żołnierzy"





Mordercza praca, zajęło to nam prawie 5 godzin!

Dzisiaj znowu będzie dostawa roślin ale już gratisowych

Mama przekazuje nam Tawułkę Andersa białą, yucca, Cisy a kolega ma przywieźć tawuły i kosaćce syberyjskie.

Aha.

Kompromis zawarty

Całkiem wysocy Ci żołnierze. I efekt od razu się pojawił.

Oddział ma od 100 do 120 cm
Okazuje się, że niekoniecznie w markecie jest najtaniej

Oglądaliśmy Shmaragdy w Castoramie, cena 13.99 PLN i prawie się zdecydowaliśmy. Oglądałem je bardzo dokładnie: miały jakieś 80 cm, przesuszona bryłę korzeniową, udzióbane korzenie w małych belotach. Bida z nędzą.

Zadzwoniliśmy zatem do pobliskiego CO, cena 15 zł ale jakie sadzonki. Wielkie beloty, soczysta zieleń, świeżo kopane z gruntu.
Nawet widać że ziemia to nie suchy piach a żyzny czarnoziem.

Grzesiu, no to pijemy, za ten kompromis . Ten oddział przy ogrodzeniu pięknie wygląda .

Kompromis, kompromisem ale teraz trzeba to wykonać. Chodzę i kombinuje od czego zacząć

Wczoraj przywiozłem "dary" od Mamusi


Tawułka - biała


Cis



Hortensja


Zabrałem 2 małe i 2 duże, które ledwie zmieściłem do samochodu! Oddałem je koledze, który ma wielki ogród, małe posadzę przy oczyszczalni.

W zamian za to dostałem

Berberys - nie znam gatunku, bardzo jasno zielony wiosną


Irysy syberyjskie