Forum Ogrodnicze Oaza

Ale śniegu Mój już się prawie stopił

Witaj Małgoś!
Jak zawsze fajnie opisujesz swój ogródek i roślinki w nim rosnące. Wiesz co, widziałam już niejedne szafirki, ale twoje o kwiatach ''gigantea'' zachwycają swoją urodą na maxa. Czym ty je dokarmiasz że są takimi olbrzymami? Planujesz wiosną jakieś ogrodowe metamorfozy?

Witajcie u mnie. Cieszę się bardzo .
Śniegu przez całe wczorajsze popołudnie i wieczór jeszcze dosypało. Temperatura lekko poniżej zera -1, -2 stopnie. Jutro znów ma padać.

Szafirki to nie moja zasługa, to taka ich odmiana, o grubych mięsistych kwiatostanach. Mam w dwóch kolorach: takie właśnie szafirowe i jasnoniebieskie. W ostatnim sezonie, w związku z różnymi robotami koło domu, były przesadzane i teraz nie wiem gdzie są, muszę czekać aż się objawią. A że cebulki szybko przyrastają, to znów będą wykopki.

Metamorfozy pewnie będą, bo ogród nigdy nie jest skończonym dziełem. Jeszcze nie wiem co i gdzie, bo tyle roślin mi się podoba i kusi, tyle nowych pomysłów tu widzę na forum. A mam jeszcze do zagospodarowania stary sad, to dalszy ciąg ogrodu. Wycięliśmy już większość starych drzew, zostaną tylko cztery jabłonie i dwie grusze.

Małgosiu pięknie u Was, swojsko. I pomimo śniegu, którego zazdroszczę - emanuje ciepło z Twoich w ogrodowych relacji..........
Pozdrawiam cieplutko

Moi chłopcy się cieszą, dotąd tylko dwa razy odśnieżali, a u nas duży wjazd i ulica, ale ja mniej, dziś posypało jakby pączki cukrem pudrem.

Zima nas zaskoczyła I świetnie ,bo bardzo potrzebna .U mnie tak samo ,jak u Ciebie i nawet mój kot zachowuje się podobnie jak twój .Ciepłe pozdrowionka dla Ciebie

Witam, trochę szkoda, że tak mało zdjęć z lata, bo ogród bardzo ładny.
Widzę że u Ciebie wszystkiego po trochu, są dalie, trawy, wrzosowisko... lubię takie ogrody
Mamy bardzo podobną powierzchnię ogrodu, ale chyba ziemię masz dużo lepszą, bo taka dorodna glicynia
Jeży mieszkających w ogrodzie zazdroszczę, ja tylko raz widziałem je na żywo.
Zdjęcie z trzmielem i cebulicą dzwonkowatą przepiękne

Witam wszystkich i dziękuję za odwiedziny.
Jeże mieszkają u nas w ogrodzie od zawsze. Wiosną zawsze wypatrujemy czy przezimowały, czy się pojawią. Mam w ogrodzie dużego płożącego iglaka, który zajmuje z 10 m kwadratowych, więc myślę że jeże mieszkają w nim. Kilka lat temu był u nas taki jeż, który przychodził wieczorem do mojego męża na "kolację". Ale zjawiał się na podwórku tylko wtedy, gdy mąż była sam.
Gabriel- ziemię mam rzeczywiście dość dobrą, tak mi się tłucze po głowie, że ziemie są u nas IV i III klasy bonitacyjnej. A poza tym ogród jest otoczony żywopłotami, co też pomaga roślinom. Jest zaciszniej.

A śniegu znów dosypało, padało w czwartek i piątek. Sobota była bardzo słoneczna, tylko zimny wiatr wiał. A u nas na Śląsku zaczęły się ferie zimowe, to dzieci się cieszą ze śniegu.

Zima była i mam nadzieję, że już sobie poszła i nieprędko wróci.
A teraz kilka dzisiejszych zdjęć
krokusy


rannik zimowy


śnieżyca wiosenna czy śnieżyczka ?


pączki na kalmiii


i pieris obsypany pąkami, ale będzie kwitnienie

Na wrzosowisku trzeba zrobić porządek, "ostrzyc" wrzosy, które kwitły jesienią, poprawić ściółkę, może w końcu uda mi się założyć obrzeże od strony ścieżki.
A teraz kwitnące wrzośce. Ale widzę, że przegapiłam już najładniejsze kwitnienie.





Pączki na rododendronie, tylko co ja to kupiłam? Tabliczka jest ale się "zmyła".

Małgosiu-czy to aby nie za szybko na obcinanie wrzosów,trochę jeszcze się obawiam.Jutro chyba zabiorę się za oprysk miedzianem

Tak Romko, jeszcze za wcześnie. Nawet wejść się nie da na wrzosowisko, bo jest jeszcze mokro. W ostatni poniedziałek była burza z gradem a we wtorek i środę padał śnieg. W marcu jak w garncu.
Tak sobie planuję co trzeba zrobić.

No to mnie uspokoiłaś bo już myślałam ,że kolejna zaległość dyszy mi za plecami.Też sobie codziennie wieczorem planuję a drugiego dnia coś wyskoczy i plan diabli biorą

Kilka migawek z wiosny w moim ogrodzie
Hiacynty


kokorycze



sasanka i cieszynianka


szafirki i narcyzy

pieris


najwcześniejszy (przynajmniej u mnie w ogrodzie) rododendron


Ciemierniki, zauważyłam, że najlepiej rosną w sąsiedztwie wyższych roślin.


Wisteria (glicynia) na czereśni. Zdjęcia robiłam pod wieczór.

I jeszcze jedna glicynia, tym razem przy furtce

Tulipany, takie sobie


bagno grenladzkie i kamasja

Lilak, taki odrost od korzenia wykopany u mojej teściowej i lilak Meyera, który pięknie pachnie


rododendron


i szafirki, takie inne. Mąż akurat skosił trawnik i obsypał wszystko naokoło trawskiem.

Ależ masz ładny, okazały, duży pieris.
Ja miałam 2 latka.zmarzł i juz potem go nie kupowałam.
Krzaczorek rododendrona też już spory.U mnie mały jeszcze
Piękne kępy ciemiernika.
No i Wisteria .cudna.Widać Dobrze, roślinki u Ciebie rosną.