Forum Ogrodnicze Oaza

Boję się,że stworzę jakiegoś knota architektonicznego, który w żaden sposób nie będzie pasował do otoczenia.Pracy nie boję się w żaden sposób.Teren na umiejscowienie skalniaka mam idealny,cały dzień słońce,lekkie naturalne pochylenie na południe,bardzo przepuszczalna gleba(piasek)Tylko odwagi brak Chyba jednak wiosną zmierzę się z tym tematem

Przyszłam przywitać się z nową działkowiczką w naszej Oazie ...znam te odkupowane działki ..z moją było podobnie ...prawdę mówisz że na działce czas płynie inaczej....podpisuję się obydwoma rękami...ślicznie teraz tu...

Dorotko czytam, oglądam i myślę sobie, przecież znam ten ogród, no wiele razy go odwiedzałam, wirtualnie wprawdzie, ale jednak odwiedzałam, a czuję się tak jakbym pierwszy raz go widziała. Może inne ujęcia tu pokazujesz, ale nie mogę uwierzyć, że tak szybko takie zmiany w nim zaszły. Masz talent do ogrodowania dziewczyno. Pięknie u Ciebie, nie wiem czy już Ci mówiłam, że cieszę się, że tu jesteś...

Dorotko , ogród pięknieje , nasadzeń przybywa i jeszcze marzy Ci sie powiększanie skalniaka - a co na to Twój synuś?Niedługo mu trawnika będzie brakować
Dziewczyny , czego boicie się skalniaków? Tak jak Dorotka pisze - najmniej pracy wymaga skalniak w porównaniu z innymi rabatami. Ja nawet tęsknię ze plewieniem w tym miejscu

No to i ja zawitałem do twojego raju na ziemi , bardzo mi się podoba cała działeczka , skalniaczki i cała reszta . Fajny masz kącik wypoczynkowy bez przepychu i bardzo przytulny . Super .....

Dorotko ogródeczek jest bardzo ładny i tyle fajnych miejsc urządzonych, tylko podziwiać zapał.

Dziękuję za tak liczne odwiedziny.
Romo, myślę że nie masz się czego obawiać, znając Twoje ogrodowe możliwości w tego knota po prostu nie wierzę. Poza tym tyle jest skalniakomaniaków na Oazie, że z pewnością sama ze swoimi wątpliwościami nie zostaniesz. Ja pierwsza będę Ci szczerze kibicować
Alinko dziękuję za miłe słowa. Masz rację, te RODowskie działki mają to do siebie, że takie mieszczuchy jak ja cenią je szczególnie.
Gosiu ja także się cieszę, że tyle znajomych jest tu ze mną. Dziękuję za uznanie, tym bardziej mi miło, gdyż zakładając ten wątek i przeglądając swoje zdjęcia miałam wielki kłopot z wyborem zdjęć przedstawiających moją działkę w szerszej perspektywie. Większość zdjęć to portrety. W tym roku jednak to zmienię. Nie mniej jednak bardzo mnie ucieszyły Twoje słowa, to balsam dla takiego amatora jeszcze jak ja
Elu Mikołaj chyba nie będzie miał nic przeciwko, jeśli mu powiem że jego działkowi przyjaciele (rodzina Skaldzióbów) potrzebować będą większej przestrzeni. To małe skrzaty, które mieszkają na naszym skalniaku, może kiedyś o nich jeszcze napiszę, póki co bajkę o nich pisaną przeze mnie na razie słucha tylko mój syn, to był jedyny sposób by zachęcić go do działkowania wraz ze mną . Poza tym trawnika u mnie wciąż jest za dużo.
Tomku dziękuję. Cieszę się, że Ci się u mnie podoba. Zaglądaj kiedy chcesz, chętnie ugoszczę Cie w tym moim kąciku wypoczynkowym, teraz jest tam jeszcze fajniej
Małgosiu dzięki wielkie. Daleko mi jednak do Ciebie, nie dorównam Ci jeszcze długo jeśli chodzi o urok Twojego ogrodu, o metrażu nie wspomnę.

Tym razem moja rabata trawiasta, trochę ucierpiała w ubiegłą zimę ale zregenerowała swoje siły. Pod koniec sezonu do niej została "doklejona" rabata z iglakami, magnolią i trzmieliną. W ten sposób pozbywam się pomału trawnika.



I już z "doklejką" i moim ogrodowym małym pomocnikiem w tle

Doba u Ciebie ma chyba trochę więcej godzin, niż w innych regionach Taki porządek wśród roślin, wszystko skomponowane, dopasowane, tylko podziwiać Sposób na perz chyba wykorzystam, bo coraz śmielej gadzina mi się wdziera między liliowce

Super tą dokładkę zrobiłaś - bardzo mi sie podoba. Poprzednia rabata trawiasta podobała mi się , ale teraz - notowania jeszcze poszły w górę!

Hiacynto, dziękuję W tym jednym przypadku czuję żal, że doba jest często za krótka bo kiedy jestem na działce to nie chcę z niej wychodzić :)Miło mi, że chwalisz porządek wśród roślin ale nijak nie mogę się takowego u mnie doszukać . W niektórych miejscach może faktycznie jest mniej pracy i chwastów bo staram się tak tworzyć rabaty, by z powodu stanu swojego zdrowia do minimum ograniczyć własną pracę, choć i tak jej nie jestem w stanie "przerobić".
Elu dziękuję, no wiesz, podpatruję innych na forum a potem wymyślam

Dorko,
jeszcze lepiej!
Takie połączone rabaty, tworzące większą całość zawsze lepiej wyglądają niż "placuszki" rzucone tu i ówdzie. U mnie też się rabaty rozrastają, ale wbrew pozorom dobrze utkane roślinnością nie są aż tak kłopotliwe w utrzymaniu. Też muszę uważać na swoje ograniczenia, a największym kontrolerem mojego wkładu pracy na działce jest Tadziu. On już pilnuje mnie i ogranicza, każdą przeróbkę muszę wynegocjować (a to uparciuch!).

Chyba już prawie jestem przekonana co do skalniaka Liczę na Twoje wsparcie

Danielo od zawsze Ci Twojego Tadzia zazdrościłam Mimo tego, iż wcale go nie znam to śledząc Wasze wspólne poczynania działkowe i wzajemną pomoc utwierdzałam się w przekonaniu, że jesteście dla siebie nawzajem skarbami.
Romuś, oczywiście że tak. Masz to jak w banku Obym tylko Cię nie zwiodła

JaDorka wrote:
Dorotko , to ja podpatrzę to u Ciebie Moja rabata azaliowa( również - jak u Ciebie - wysypana korą) ma w jednym miejscu wgłębienie i do tego właśnie łuku dorobiłabym trawiastą A już się martwiłam , że nic wiecej dosadzić nie mogę. Znowu uszczknę kawałek trawnika

Elu co my byśmy zrobiły bez takiego forum? Ja co rusz coś wypatrzę a potem kombinuję, jakby też coś podobnego zrobić u siebie

Trochę więcej z mojego azylu. Tym razem mój kącik recyklingowy Tak go nazywam, ponieważ klombiki zrobione są z rur używanych w budownictwie (nawet nie wiem, jak się one nazywają). Niedaleko naszych działek budowana była obwodnica i jak to zazwyczaj bywa, panowie budowlańcy zostawili po sobie pełno śmieci, więc wpadłam na pomysł, by wykorzystać te rury. Są wkopane w ziemi i sadzę tam zazwyczaj kwiatuszki jednoroczne.
Fotka niestety z fotosika więc trochę mały rozmiar.

Rozmiar może i mały , ale pomysł ciekawy

Dorotko pomysł świetny.