TEMAT: Pielęgnacja róż

Pielęgnacja róż 10 Kwi 2021 19:36 #756965

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7020
  • Otrzymane dziękuję: 25589
Ja pomyślałam ,jak Ania Szafirek chyba pisała ,czy ktoś ,ze już przycietę, to
ja tnę ,tym bardziej ,ze tydzień cały na plusie to zdążą zagoic się pewnie cięcia ,
bo potem prawdopodobnie powrót znów śniegu :jeez:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, bietkae, MARRY, Herbatnik, Szafirek, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Pielęgnacja róż 10 Kwi 2021 22:40 #756998

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Śnieg przyszedł ale za późno. Dodatkowo zapowiada się/ jak na razie/ zimna i niestety sucha wiosna, a to też dobrze nie wróży. Posadziłem sporo róż na jesieni, ciepło było, tanie i ładne sadzonki, najprawdopodobniej wszystko poszło....nikt nie spodziewał się takiej zimy. W sumie to moja wina, moja bardzo wielka wina. Na co liczyłem, że już w Polsce nie będzie nigdy zim ?
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, bietkae, MARRY, ewakatarzyna, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 11 Kwi 2021 12:49 #757077

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10961
Moje dobrze przetrwały zimę, dwie sadzone jesienią też są w super stanie, już mają listki.
Rosną na wygwizdowie, wiatry je smagały mocno, więc może to kwestia dobrych sadzonek. :think:
Skąd są Wasze? Z pewnych źródeł ?
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 11 Kwi 2021 14:12 #757087

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2500
  • Otrzymane dziękuję: 9376
Mnie zmroziło Sally Holmes i Westerland, mam je już trzy lata i do tej pory ładnie zimowały, mają pędy ale musiałam je mocno przyciąć, są na trasie wiatru. W sumie nie ma nieszczęścia, wszystkie przetrwały, gaura nie ale to inna bajka.
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Szafirek, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 11 Kwi 2021 14:34 #757093

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20118
  • Otrzymane dziękuję: 84054
Mnie definitywnie i ostatecznie nie przetrwała jedna czteroletnia, ale słabo rosnąca Crocus (The Pilgrim). No i Munstead Wood w górach, ale słabo rokująca od początku. Obie z Floribundy. Zapewne wina leży po mojej stronie, zwłaszcza w przypadku róż "górskich", porzucanych latem na kilka tygodni.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Szafirek, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 11 Kwi 2021 16:26 #757118

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5746
  • Otrzymane dziękuję: 13081
Róż przycięte. Rany zasmarowane pastą FUNABEN PLUS 03 PA. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Szafirek, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 15 Kwi 2021 21:23 #757893

Dzień dobry,
zwracam się do Państwa z pytaniem odnośnie róży.
Posiadam w odziedziczonym ogrodzie 5 krzewów róży. Prawdopodobnie jest to róża wielokwiatowa. Chciałabym je przesadzić w inne miejsce ponieważ planuję mały remont ogrodu. Są to róże które hodowała jeszcze babcia (mają ok. 15-20 lat) i nie chciałabym ich zniszczyć. Mam świadomość, że sprawa nie będzie łatwa i pozostają mi duże modły żeby chociaż połowa z nich przeżyła, jednak z miłą chęcią wesprę się waszymi radami.
Przygotowałam ukorzeniacz, mam agrożel, kompost właśnie w drodze i spore donice. Chciałabym zapytać Was czy myślicie że część z nich mogę ukorzenić w donicach a następnie na jesień przenieść z powrotem do ziemi? Czy mam jakiekolwiek szanse na powodzenie takiego eksperymentu?
Czy jest sens od razu wsadzić część z nich do ziemi? Czy daje im szanse na dalsze życie czy bezczelnie z niej odzieram?

Pozdrawiam
Karolina
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 15 Kwi 2021 21:31 #757895

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Są tu bardziej doświadczeni w uprawie róż, ale mogę napisać, co ja bym zrobiła.
Wykopałabym krzaczki z jak największą bryłą korzeniową i przeniosłabym w docelowe miejsce teraz. Trzeba tylko będzie uważać, żeby przesadzone krzaczki nie miały sucho, co zdarza się wiosną i wczesnym latem. Czyli trzeba pilnować podlewania, co przeważnie odpada na jesień. Przesadzone krzaki warto dobrze wyściółkować kompostem, wtedy też podłoże tak szybko nie wysycha :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala, DzielnyRobotnik

Pielęgnacja róż 15 Kwi 2021 21:54 #757897

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20118
  • Otrzymane dziękuję: 84054
Karolino, jeśli róże są tak stare, mają zapewne wielki system korzeniowy, zwłaszcza, jeśli to floribundy, jak piszesz. Tego się nie upchnie do donicy, chyba, że dysponujesz takimi kolosalnymi, jak stoją na ulicach jako kwietniki.
Też bym przemyślała, gdzie chcę je mieć docelowo.
Ukorzeniacz nic tu raczej nie da. Możesz ewentualnie z uciętych kawałków pędów zrobić sobie "kopie zapasowe" przy pomocy ukorzeniacza.
Dobra ziemia dla róż, ewentualnie z tym hydrożelem i będzie ok.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala, DzielnyRobotnik

Pielęgnacja róż 15 Kwi 2021 22:11 #757901

JaNina wrote:
Są tu bardziej doświadczeni w uprawie róż, ale mogę napisać, co ja bym zrobiła.
Wykopałabym krzaczki z jak największą bryłą korzeniową i przeniosłabym w docelowe miejsce teraz. Trzeba tylko będzie uważać, żeby przesadzone krzaczki nie miały sucho, co zdarza się wiosną i wczesnym latem. Czyli trzeba pilnować podlewania, co przeważnie odpada na jesień. Przesadzone krzaki warto dobrze wyściółkować kompostem, wtedy też podłoże tak szybko nie wysycha :)

Myślałam o tym żeby dać kompost do dołka i ściółkować korą, czy to okej?
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Pielęgnacja róż 15 Kwi 2021 22:16 #757903

Łatka wrote:
Karolino, jeśli róże są tak stare, mają zapewne wielki system korzeniowy, zwłaszcza, jeśli to floribundy, jak piszesz. Tego się nie upchnie do donicy, chyba, że dysponujesz takimi kolosalnymi, jak stoją na ulicach jako kwietniki.
Też bym przemyślała, gdzie chcę je mieć docelowo.
Ukorzeniacz nic tu raczej nie da. Możesz ewentualnie z uciętych kawałków pędów zrobić sobie "kopie zapasowe" przy pomocy ukorzeniacza.
Dobra ziemia dla róż, ewentualnie z tym hydrożelem i będzie ok.

floribundy PIĘKNA NAZWA :hearts: Kopie zapasowe to świetny pomysł!!! Zmniejszają mój stres w zakresie "uda się czy się nie uda". Czyli proponuje Pani od razu znaleźć im miejsce i wsadzać do ziemi, bardzo dziękuję za tą poradę :woohoo:
Czy mogę im jakoś bardziej pomóc w ukorzenianiu się? Czy hydrożel wsadzać też w nowy dołek na róże?
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Pielęgnacja róż 16 Kwi 2021 08:08 #757924

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20118
  • Otrzymane dziękuję: 84054
Karolino, po pierwsze, na naszym forum jest taka zasada, że nie ma pań i panów, niezależnie od różnicy wieku zwracamy się do siebie po imieniu, albo używając nicku. Jakoś mi nieporęcznie pisać do (zapewne bardzo) młodej osoby inaczej, więc proszę wzajemnie mówić mi po imieniu.
Tak, każde przesadzanie to dla róży stres, zwłaszcza dla wiekowej - choć przesadzałam całkiem spore krzewy, kilkunastoletnie.
Użycie hydrożelu uzależniłabym od gleby, wiadomo, piach momentalnie filtruje i odprowadza wodę. Nie używam hydrożelu dla roślin w gruncie, ale mam ciężką glinę i płytko warstwę wodonośną.
Tak samo nawóz - użyłabym go dopiero, gdy róże złapią oddech po przeprowadzce. Dobra próchnicza ziemia na ten okres wystarczy.
Nawiasem, ujął mnie Twój stosunek do roślin odziedziczonych - choć sama jestem od niedawna babcią, kilka z moich roślinnych miłości odziedziczyłam po mojej.

Powodzenia!
Ostatnio zmieniany: 16 Kwi 2021 08:49 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Pielęgnacja róż 16 Kwi 2021 08:32 #757928

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
DzielnyRobotnik wrote:
Myślałam o tym żeby dać kompost do dołka i ściółkować korą, czy to okej?
Myślę że będzie okej :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Pielęgnacja róż 23 Kwi 2021 20:31 #758988

  • owsianka
  • owsianka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 93
  • Otrzymane dziękuję: 319
U mnie tragedia z różami.Przyciąłem je i widzę że będę musiał jeszcze raz przyciąć. Na szczęście z ukrytych pąków na samym dole nad ziemią puszczają,
Pozdrawiam poprosturysiek
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Pielęgnacja róż 23 Kwi 2021 20:57 #758994

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7020
  • Otrzymane dziękuję: 25589
Oj ta tragedia jest u mnie też ,wszystkie przycięte przy ziemi .I tak jak piszesz ,wypuszczają powolutku listki ,ale róże dadzą radę oby odbiły ,to to radykalne cięcie
im n8e zaszkodzi .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, owsianka, ewakatarzyna, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 24 Kwi 2021 10:02 #759028

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3996
  • Otrzymane dziękuję: 21507
Karolino, a myślałaś o przesadzeniu tych róż minikoparką?

Wiem, ze to rozwiązanie niekonwencjonalne :devil1: ale mini (lub koparka) to u mnie podstawowe "narzędzia" ze względu na glebę. A przesadzałam już spore świerki i buki.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Herbatnik, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala

Pielęgnacja róż 19 Cze 2021 16:22 #766460

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Róża, którą spisałam na straty po zimie wykazala się wolę życia i późno, ale odbiła.
Czy zaznaczony odrost usunąć?
IMG_20210619_1356452.jpg


Didam, że jest to kilkuletnia, kartonikowa róża z Biedronki.

Pielęgnacja róż 19 Cze 2021 17:13 #766463

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 721
  • Otrzymane dziękuję: 4349
Kasiu, delikatnie odsłoń ten odrost przy korzeniu i zobacz skąd wyrasta. Jeśli powyżej miejsca okulizacji to zostaw, a jeśli poniżej to usuń. Jeśli będziesz usuwać to nie ucinaj tylko wyłam w miejscu gdzie wyrasta od korzenia.
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)
Za tę wiadomość podziękował(a): JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.809 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum