Forum Ogrodnicze Oaza

Kupiłam wiosną tę różyczkę w jedynym chyba dostępnym w naszym kraju miejscu
Nie zakwitła zupełnie
Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie?

Róże kwitnące raz, to róże, które kwitną na starych pędach ( dwuletnich). Gdy krzew się rozbuduje, będzie morze kwiatów. Cierpliwości i nie przycinać wiosną
W sytuacjach, gdy opisy podają, że róża może powtórzyć kwitnienie, to musimy szybko przyciąć krzew po pierwszym kwitnieniu, dobrze nakarmić, i czekać na długą ciepłą jesień .

Napisze tyle: ŚWIETNA RÓŻA. Mam ją od dwóch lat rośnie w miarę zdrowo i w porównaniu z innymi historycznymi nie podlega czarnej plamistości.

U mnie pierwszy rok. Miała 2 kwiaty w czerwcu. Zwariowałam na jej punkcie. Jest kształtna i pięknie pachnie. Tylko dlatego się na nią zdecydowałam, bo przecież nie powtarza. Po przekwitnieciu przycięłam i nawiozłam, rozrosła się, ale nie zakwitła pomimo ciepłego lata i długiej jesieni. Może za młoda i za mało rozhulana

Brak oznak plamistości, żadnych!

Róża, która mnie zauroczyła od pierwszego kwiatka, więc dokupiłam wiosną drugą. Ta druga w tym roku nie kwitła tylko rozbudowała krzew.
A tak kwitł mój dwuletni krzew







Dodam jeszcze, że żaden z krzaków nie choruje na plamistość i do tej pory mają piękne zielone listki.

Posadzona w ubiegłym roku, pięknie zakwitła tej wiosny

Variegata di Bologna; róża historyczna, pochodzi z Włoch, introdukowana około 1909 roku, twórca Lodi, jest sportem odmiany Victor Emmanuel. Róża znakomicie znosząca gorsze warunki i słabsze gleby. Jak na różę historyczną również dość odporna na choroby. Liście nietypowe, jasne, o grubej blaszce liściowej która prawie nie ma ząbkowania na brzegach. Rośnie krzaczasto i dość nieuporządkowanie, potrzebuje podpór. Zapach mocny, słodki.











Jeszcze młody krzaczek:



U mnie nie ma kwiatów biało-karminowych tylko różowo.



Tak wygląda już starszy krzaczek, niedługo przydałaby się podpora:









(Chyba nie poszło tam gdzie miało, Aniu możesz to przenieść??)

Się robi!

Dzięki.