Forum Ogrodnicze Oaza

Przez święta zrobię nowe zdjęcia wszystkich i ponazywam.

Akane

Shaina

Siewka gatunku

Beni-maiko

Atropurpureum

NN - prawdopodobnie Emerald Lace

Fire Cracker

Katsura

Multicolor

Going Green

Skeeters Broom

Yezo-nishiki

Rainbow

Shirasawy Moonrise

Oskar śliczne i jaka kolekcja , brawo Moje się rozkręcają powoli .

'Mikawa Yatsubusa'


'Taylor'


'Shishigashira'


Beata

Beatko, Oskarze - pokazujecie urocze kloniki, do okazów Beaty jestem przyzwyczajona, cieszę się, że do klonikowych entuzjastów dołączył następny.
Mój Aureum Shirasawy - trapiony przez masywny atak mszyc



Ciekawa jestem, czemu upodobały sobie właśnie jego - na pozostałych na szczęście czarnego zła nie widać...

Beato, jak zwykle zaskakujesz.
Moje przy Twoich to maleństwa.
Dziękuję za pochwałę moich.
Mam też Taylora i zastanawiałem się dlaczego listeczki są takie niby rozwinięte, a nierozwinięte - niedorozwiniete
Już widzę, że u Ciebie też później się rozwija.

Cześć Anno.
Klony zacząłem kolekcjonować tak na poważnie dopiero dwa lata temu. One + maluchy iglaste to moja choroba
U mnie na Katsurze też zaczyna się dziać coś niepokojącego. Listki częściowo więdną, robią się czarne, wygląda jakby były brudne. Robactwa nie widać.

Oskarze, wstaw zdjęcia tych listków Katsury - j tam jestem ignorantką, ale Beata może coś wymyśli... Szkoda by było, Katsura ślicznotek.
Dwa lata - hu hu, to świeża infekcja.
Pierwszego klonika (niestety, pod wezwaniem "klon japoński", czy coś w tym stylu) kupiłam 13 lub 14 lat temu - i ten mój senior ma się dobrze, choć stracił pół korony skutkiem uszkodzenia mrozowego pnia.



Teraz już zzieleniał - czar pomarańczowych listków odszedł - do jesieni, gdy znowu zrobi się bardzo kolorowy.
Mszyce na shirasawanum przejściowo zwalczone, choć nie mam złudzeń - te bestie można przepłoszyć, ale nie żeby się ich pozbyć.

Aniu , piękny taki zielony , kocham zielone z takimi wygiętymi gałązkami . Oskarze więdnięcie listków , przy niepopękanej korze wskazuje na werticiliozę . Miałam tak w jednym roku z kilkoma drzewami , nawet z metasekwoją . Klona palmowego zielonego musiałam wyciąć . Zaczęłam od gałęzi a skończyłam na pniu za rok chyba , bo ciągle któraś gałązka wyrastała i więdła . Myślę ,że skutecznym sposobem jest poszukanie środków grzybobójczych i podlanie go naprzemiennie . Mój Atropurpyureum poległ i też miał chorobę grzybową ,ale inną , pień czarniał i kora odchodziła . Trzeci rok od jego kwitnienia , jak jeszcze rósł i miał w ostatnim roku tyle nasion ,a ja ciągle znajduję wykiełkowane teraz siewki . One mnie zamęczą , bo mam już 200 doniczek z nimi i chyba 5 długich na 60 cm , pewnie po 20 siewek . Wszystko małe ,bo to siewki z tamtego roku i z poprzedniego kilka . Wczoraj pojechałam po poszukiwanego przeze mnie nowego klonika 'Shirazz' i kupiłam , tyle ,że nie jego , bo był jak dla mnie trochę za wysoko zaszczepiony ,a u mnie wiatry wyłamują takie rośliny lecz kupiłam jego można powiedzieć poprzednika , który jak dla mnie niczym się nie różni czyli 'Geisha Gone Wild'




Beata

Klonik Orange Dream zakupiony wiosna w 2017 roku
powoli przyrasta ale cieszę się że go mam wiosna ma cudne kolory
Tej zimy wogóle nie obmarzły mu gałązki więc może więcej przyrośnie
dwa pozostałe Atropurpureum i Baterfly biedronkowe nie doczekały się fotek jeszcze

Ogladam Wasze kloniki i z podziwu wyjść nie mogę piękne są

Beato, dzięki za informację, diagnozę.
Zastanawiam się jednak, czy nie posadziłem go w zbyt głębokim cieniu. No i jeszcze ze dwa razy podlałem go późnym wieczorem po liściach.
Jutro go czymś odgrzybię.
Ale chyba większy problem mam z Taylorem. Nie chce rozwinąć liści. Żyją, ale mają po 5mm wielkości.

Piękne klony tu oglądam cudeńka; zachorowałam i w końcu - po stoczeniu wewnętrznej walki , kupiłam Dissectum Garnet, no bo chodzi jeszcze o to by się nim cieszyć dłużej, a u mnie praktycznie nie ma warunków na wyższe drzewko, a ten może być w donicy i tu pytanie- jaka pojemność byłaby odpowiednia, on ma płytki system korzeniowy ? Macie jakieś pomysły, rady ...


Pozdrawiam klonowo

Oskarze , moje Tajlorki też mają malutkie listki . Jutro zrobię zdjęcia . Marry , uważam ,że drzewa i krzewy powinny rosnąć w gruncie ,ale może dlatego ,że nigdy nie udało mi się przetrzymać dłużej niż 2-3 lata w donicach , nawet tej zimy ukatrupiłam kuflika

Acer palmatum 'Wilson`s Pink Dwarf'


Beata

Beato, tak wyglądają głązki Katsury i Multicolor

Co o tym myślisz?

Oskarze, mnie to wygląda na wiosenne przemrożenie . Roślina wznowiła wegetację i przyszedł mróz . Tak dwa lata temu wyglądały moje klony . Jedne jeszcze gorzej , bo już nie odżyły , inne do jesieni przycinałam by wyciąć im te czarne przemrożone gałązki .

Beata

Dzięki Beato. Na wszelki wypapek przeciwgrzybem je prysnąłem.

Acer palmatum 'Ukigumo'





Beata