Forum Ogrodnicze Oaza

Acer palmatum 'Taylor'





Beata

Beato, piękny Taylor. Mój wygląda jeszcze tak.

Dzisiaj go przesadzę. Obawiam się, że może mieć podgryzione korzenie.

Oskarze , nie jest dobrze . Nie wiem czy go uratujesz . Ja myślę ,że to jakaś choroba .U mnie dużo jest gryzoni ,ale za klony się nie biorą .

Klon Shirasawy 'Aureum' , rozwija się bardzo powoli , zielony gatunek już dawno, ma rozwinięte liście






gatunek


Beata

Acer palmatum 'Little Princess' , jeden z tych mniejszych i wolno rosnących .





Beata

Acer palmatum 'Dissectum '




Acer palmatum 'Starfish'


Beata

Beato, dam mu jeszcze szansę. Dzisiaj rano jakby trochę listeczków było więcej. Zobaczymy.
A Multicolora i Katsurę prysnąłem antygrzybem. Zrzuciły większość martwych liści i puszczają nowe. W ubiegłym roku miałem to samo na Katsurze. Mój błąd był taki, że lałem wodę na roślinę. W tym roku 2 razy zrobiłem to samo. Nie wszystkie klony to lubią, a napewno nie jasne.
Pozdrawiam.

Acer shirasawanum Autumn Moon , wiosną najpiękniejszy .





Beata

Beatko, no i po co Ty mi go pokazałaś
Teraz będę mieć niespokojne sny

Aniu , też tak sobie pomyślałam ,że jak by mi padł , to zaraz szukam drugiego , bo taki ładny

Beata

Beatko piękny ten Autumn Moon ale Little Princess też kusi

Na pocieszenie w biedronce znów kupiłam maleństwo ale nie wiem co bo bez etykiety
ujął mnie ten jaśniutki kolorek tylko nie wiem czy on tak ma czy taki jasny z zabiedzenia i zasuszenia
inne były zieleńsze i większe Going Gren sie nazywały
Beatko pamiętasz co było w biedronce podobnego w tym roku

Iza , opisałam się wczoraj i komputer mi się zawiesił i wszystko przepadło . Więc dziś pójdę jeszcze zaraz do ogrodu i zrobię zdjęcie mojemu zielonemu, bo też teraz sobie kupiłam . Był ostatni , a mnie nie chciało się jeździć po innych biedronkach , bo może ładniejszego bym kupiła , bo ten ma jakieś sczerniałe listki , jakby był podlany zimna wodą w upał . Dwa , czy trzy lata temu kupiłam 3 różne , bez Atropurpureum i bez tego zielonego . Teraz były takie same ,tyle ,że ostatnie sztuki i nie było tego czerwonego ,tylko etykieta się walała , nie chodzi mi o Atropurpureum , bo tego mam w nadmiarze . Twój jest ciekawy , ale czy to Going , czy nie to trudno powiedzieć ,może też być czysty gatunek , który jest zielony .
Tyle mam siewek swojego Atropurpureum . Za rok jak podrosną będę rozdawać , ale bez wysyłki , bo na to nie mam siły . 2OO doniczek i 6 długich balkonowych . Siewki są dwuletnie , jednoroczne i teraz 3 rok od wysiania nasion a ja dalej znajduję kiełkujące samosiejki .

Znowu kropi ,a ja w piżamie i klapkach wyskoczyłam do ogrodu . Tak wygląda ta bida. Jak widać , ma dwa rodzaje liści , i 5-cio klapowe i 7-mio klapowe .
Orange Dream , nie wiele większy choć kupiony też wtedy . Jeszcze mam zajączka w ogrodzie i wszystko obgryza i właśnie jedna gałązka z niego leży obgryziona .




Beata

No to Beatko jest duże prawdopodobieństwo że kupiłyśmy tego samego klonika wygląda podobnie
mój też ma plamki brązowe na górnych listkach a Going był mocnniej zielony i listki miał masywniejsze nie takie delikatne
wydawało mi się że ten jest inny

Co do Twoich małych kloników chylę czoła piękne aż dech mi zaparło
a widziałam jeszcze małe hosty ....no podziwiam za ogarnięcie tego przedszkola

Ja mam kilka czerwonych kloników z nasion od Ciebie może uda mi się doprowadzić je do dorosłości
bo takie cieszą najbardziej

Iza , bardzo się cieszę ,że masz kilka z moich nasion . Wczoraj byłam w mieście i jeszcze jednego zieleńca kupiłam w Biedronce , była przecena na 8 z groszami , więc jak nie wziąć

Acer palmatum 'Amber Ghost'




Beata

Dzisiaj pojechałam do szkółki po ziemię.
Wyszłam z klonem acer palmatum 'Dissectum'

Zdjęcie ze szkółki

Nowy klonik z okazji wczorajszego święta

Acer palmatum 'Shirazz'


Beata

Jednak straciłem Taylora i Katsurę. Multicolor ma się dobrze.
No nic.Trzeba szukać czegoś innego.

Na wsi mam tylko dwa - poprawka - teraz trzy kloniki, bo posadziłam tam Firecracker, tym razem w normalnej formie małego drzewka; 5 km ode mnie jest szkółka niejako specjalizująca się w klonikach, trudno wyjść z pustymi rękami.
Ale te dwa mają 3(4?) lata od posadzenia.
Orangeola



i Orange Dream - ten to szybko rośnie



Jak widać, górski klimat im nie szkodzi, przeciwnie, głębszy śnieg, który we Wrocławiu prawie nie występuje, chroni młode drzewka.
Co potwierdza przecież fakt, że Beata z Bieszczad ma tak imponującą kolekcję