Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki za odzew. Jak nałożyłam porządne okulary do czytania to i przeczytałam dokładnie drugą stronę etykietki.
A swoją drogą, różni mądrzy też potrafią namącić. Na stronie pewnej renomowanej szkółki klikam w "klon japoński (jakiś tam)". I co czytam w pierwszym wierszu opisu: Klon palmowy ....
ufffff

U mnie rosną takie, ale niestety nie ich znam nazw.

mymysteryy wrote:
Kasiu, to może być Emerald Lace, poniżej zdjęcie mojego.
Ostatni też coś mi mówi, ale takiego nie mam. Jeśli znajdziesz cierpliwość na przejrzenie wątku, pewnie rozwiążesz tę zagadkę. Ja to klonowy mały Pikuś w porównaniu z niektórymi.
Poszłam do ogrodu i zrobiłam aktualne zdjęcia:
Inazuma





Sairyu



Berry Broom



Emerald Lace



Katsura



Dissectum



Sango Kaku



klonik Shirasawy 'Aureum'



Najstarszy - nn



i najmłodszy - zeszłoroczniak Pung Kill



Żeby nie było, uśmierciłam też chyba dwa, w tym szczepiony na wysokim pniu Firecracker.
A ten Atropurpureum, może siedmio-, ośmioletni, usechł w 4/5, została mała gałąź:



To za to moja szczególna radość - wyhodowany z nasionka od Beaty - beatazg - mieszaniec pewnie:



Zrobiłam zdjęcie z tulipanem (fakt, wysokim na jakie pół metra), by pokazać, jak drobna jest siewka wysiana chyba w 2017:

Zrobiłam jeszcze zbliżenie liści Emerald Lace:

Dziękuję , myślę, że to będzie on. Wszystkie moje kloniki, to "bidy" z marketowych wyprzedaży cudem uratowane od śmierci i żaden nie miał kartki z odmianą.
Też zrobiłam jeszcze jedno zbliżenie

Znowu przez chwilę przyciągają wzrok, gwiazdy jesieni:
Dissectum:





i Shirasawanum 'Aureum", teraz godny swej nazwy:

Ten sam 'Aureum' w wiosennej odsłonie:

W Karkonoszach mam cztery niewielkie kloniki.
Najstarszy - Orange Dream



Orangeola - trudno sfotografować te koronkowe listki





Trójbarwny Beni-shichi-henge





Firecracker

Ktoś potrafi wskazać odmiane?

Oj, to nie takie proste, zrób zbliżenie liści, może też kory.

Może to być klon japoński Acer palmatum .

Bogusiu, tak, ale klon palmowy ma setki, o ile nie tysiące odmian. W tym czerwonolistnych o pokroju podobnym, jak na zdjęciu.

Tak myślałam ,że nie pomogę ,ale jest nazwa w necie przy nim jeszcze ,ale juz wyszłam z tej strony

Jesiennie:
Atropurpureum - wytworzył nowy przewodnik i skoczył prawie o metr



Widać go w całości po lewej stronie - czerwony, chudy i wysoki; po prawej Sango Kaku





Dissectum





Inazuma





I najstarszy



Zdjęcia z dziś; niektóre kloniki jeszcze słabo przebarwione. Inne, jak Aureum Shirasawy. były piękne - kilka dni, potem wichura wysuszyła listki na brunatną bibułkę.

U mnie w takim duecie

Kasiu, ślicznie wybarwiony ten klonik!
U mnie jeszcze jeden, najnowszy - i może dlatego, że w cieniu innych, najpóźniej zaczął zmieniać kolory.
Atrolineare.





Zdjęcia z wczoraj, dziś mokro i bure światło.

Większość moich klonów już pogubiła liście, a Emerald Lace właśnie teraz najbardziej zachwyca kolorami

Jak tam kloniki? Budzą się?

Sango Kaku:





Katsura, ten stracił czubek: