Forum Ogrodnicze Oaza

Tytułem leczenia depresji zimowej wchodzę czasem na anglojęzyczne forum chilliżerców. Jestem ciekawa jak pożytkują wyhodowane piekielne papryki. Wiadomo oleje, wiadomo popersy ( papryki grillowane, nadziewane np boczkiem, serem, lub serkami w oleju) sosy typu keczup, ale też przyprawę która nawet oni podają do potraw kroplomierzem. Jest to sos gdzie papryka poddawana jest fermentacji. Rozdrobniona papryka zalewana sokiem z winogron w butli " dobrze uszczelnionej wodą " poddawana jest fermentacji przez pare tygodni. Gdy fermentacja sę uspokoi zlewana, klarowana. Słabo znam angielski, a Google to wiadomo, ale zorientowałam się ze najlepsze są do tego celu papryki typu Lemon Drop, Rocoto itp.Do tego dodaje się Habanero. Nie znalazłam jednoznacznego przepisu na ten sos ale z wypowiedzi zorientowałam się ze dodaje się cukier, ale nie wiem jak z drożdżami. Nigdzie o nich nie mówili. Taki sos to wyższa szkoła jazdy i nic dziwnego że cena to 40-50$ za 100ml . Podobno Azjaci się w tym specjalizują na skale przemysłową.

Emalia przecież temat fermentowanych sosów z chilli jest na polskim forum, tylko nie wiem czy tu można wstawić link, jak nie to prześle Ci na PW.

Marku jasna sprawa że znam .chilihead.pl . Leczyłam depresje zimową nimi w ubiegłym roku. Ale to jest małe forum i jak go przeczytałam w ubiegłym roku tak dzisiaj niewiele jest nowości.Choć nie powiem podpieram się wiedzą ludzi tam piszących.
pszczelarz5 podał mi listę papryczek z pytaniem które z tych papryk nadają się do donic.
Lemon Drop
Jalapeno
Trinidad Nouruga
Habanero Chocolote
Joe;s Long Cayene
Odpowiem wszystkie. Wszystkie dobrze się czują w donicach.
Lemon Drop Z racji swoich jasnych owoców nie jest efektowna za bardzo. Ale bardzo obficie owocuje.W pierwszym roku wystarczy doniczka 3litrowa. jak się ja przezimuje w następnym trzeba dać wiekrzą. U mnie w drugim roku miała 5 litrów




Jalapeno miałam ja w donicy 3 litrowej , trochę ja zaniedbałam bo była susza a stała dosyć daleko. Ale i tak dosyć ładnie wygladała,



Trinidat Moruga no nie miałam miałam Skorpion Moruga Yellow. Piekna jaskrawa u mnie pomarańczowa u Ciebie będzie czerwona.Niestety nie mam zdjęcia, ale w pokrojy podona do Habanero Miałam je w 4 litrowych donicach


Habanero Chocolote. Nie miałam Chocolote. Mialam inne Habanero. Piękne w donicach, bezproblemowe. Dużo lepsze niż w gruncie.





No i moja ukochana Joe's long. Miałam z nią trochę kłopotów bo jej długaśne owoce przeciążyły cała roślinę i musiałam ją postawić na podwyższeniu.W tym roku posadzę ja w wysokiej doniczce. Co prawda pomodoro mówił że takie doniczki są nie dobre dla roślin, ale ona jest wyjątkowa w płytszej doniczce nie trzyma stabilności. I oczywiście trzeba ja do czegoś przywiązać. Miała największą doniczkę 5 litową i wystarczała, tylko ta jej niestabilność.

To ja zapytam jeszcze o uprawę doniczkach (i ewentualną wielkość doniczki):
BIRD'S EYE,
BIQUINHO YELLOW
SCOTCH BONNET

Birds Eye miałam i w gruncie i w doniczce. Zdecydowanie w gruncie była lepsza. W doniczce taka drapakowata. Dobry materiał do przezimowania i odpowiednim cięciem prowadzić ją w drugim roku. Ale nie jestem tego pewna.
Mam tylko zdjęcie z gruntu. w doniczce nie miała takich gęstych kiści owoców.


BIQUINHO YELLOW Pierwsze zdjęcie w doniczce drugie w gruncie. W doniczce nie miała owoców wcale mniej, tyle ze wcześniej dojrzała i była podskubywana. Doniczka mała 3 litrowa.




SCOTCH BONNET miałam tylko w gruncie Myślę ze w doniczce będzie OK. Będę ja miała w 4 litrowej doniczce.

Emalia112 Bardzo serdecznie dziekuje ci za informacje ,jak zawsze można na Ciebie liczyc że pomożesz serdecznie poz.Krzys

Moje papryczki wyłożyłam na waciki 18 stycznia, a tak wyglądają dziś pierwsze siewki. W tym roku na tapetę poszły
Habanero White Peruvian
Aji Omnicolor
Peter Pepper Orange
Joe's Long Cayenne
Thunder Mountain Longhorn
Hot Apple
Chilli Cherry Large
Chocolate Cherry
Jalapeno Mexico
Jalapeno Fooled You
Goldfinger
pomarańczowa miniaturowa NN
ozdobna w typie Meduzy

Do uprawy w donicach polecam Siberian House Pepper. Naprawdę bezproblemowa papryczka, owocowała bardzo obficie prowadzona w donicy 3 litrowej. Do tego bardzo dobrze zimuje w domu, wg mnie najlepiej ze wszystkich papryk, które pozostawiłam do przyszłego roku.

Witam czy mozesz cos o niej napisac ostra srednio?Gdzie bedziesz trzymala swoje maluszki czy beda dogrzewae,doswietlae?

Siberian House Pepper na skali ostrości Scoville plasuje się między 30.000-50.000 SHU, jest już więc dość ostra. Spotkałam się jednak z opisami, które klasyfikowały ją jako umiarkowanie ostrą i dawały jej 15.000-30.000 SHU. Myślę, że to często kwestia subiektywnej oceny i wrażliwości na kapsaicynę. Mimo tych rozbieżności, dla mnie jest to nadal papryczka warta uprawiania ze względu na cechy, które opisałam w powyższym poście.
Co do reszty moich papryczek, to na ten moment będą rosły na parapecie, pod którym grzeje kaloryfer, więc temp. będą miały w okolicach 22^oC. W razie potrzeby będę je doświetlać żarówką Phillips Tornado CDL 865.

Agnieszko Twój Siberian jest wart grzechu , faktycznie piękny. I ładnie go prowadzisz. Teraz tylko dobrze go podciąć i może brać udział w konkursach na najładniejsze chilli.A Tobie Galina powiem z doświadczenia że przy takich pięknych egzemplarzach ciężko się owoce zrywa. Żal, je do gara wrzucać więc wiszą , aż wyschną na krzaku.

Oj wiem wiem Emalko moja habanerka z zeszlego roku zaczyna odzywac ale 2 owocki jej zostawilam i mi szkoda zerwac

Moje papryczki już przycięte kilka dni temu. Z lenistwa jeszcze zdjęć nie zrobiłam. Teraz czekają wiosny, podobnie jak ja.

Jak Wasze wysiewy. U mnie jak zwykle nierówno, część już w ziemi a niedobitki nadal kiełkują. No i Raja Mirch, której nasionka miały z 5 lat strasznie się ociąga.


Na parapetach zimno jest okrutnie więc wystawiam tylko na dzień, na noc chowam o szafy na ciepły tuner.

No i wczoraj na tym opornym wymieniłam mokre waciki i pokapałam wodą utlenioną, może już za długo leżą.

Nie wiem jak to się stało ale zdjęcie z roślinkami mi uciekło:

Mój Lemon Drop i Antillais Caribbean. Miały wolno kiełkować. Pierwszy raz gdy siałam Lemon Drop to czekałam 6 tygodni W tym roku strasznie wyrywna.

U mnie Habanero Red w koncu skielkowalo i wyladowalo w ziemi, 2 dni pozniej jeden Biskup pokazal nozke, drugi jakby sie ciut wstydzi. Ale skoro tak to dzis wrzucilem na waciki kolejne nasionka, zobaczymy jak Dlugi Jozek i Biquinho. I to uczucie kiedy sie jedzie do sklepu po ziemie na rozsady

Moje papryczki na dzień dzisiejszy wyglądają tak:
A na waciku mączą się jeszcze Aji Lemon Drop i Trinidad Perfume.

Czy ktoś uprawiał Hot Banana. Jak duży krzak rośnie. Sadzę ze się do donic nie nadaje ( jest nało efektowny) Ale jeżeli wysoki bardzo rośnie to żeby mi nie zacieniał inne.