Forum Ogrodnicze Oaza

30 stopni na liczniku ( w cieniu). Słońce z chmurkami. W nocy "cosik" popadało. Duszno.

Śliczny mistrz drugiego planu
Obudziła mnie burza, podczas której lało „ile fabryka dała” Na grządkach znowu będzie klepisko Temperatura spadła do 16*.
Wczorajsza impreza się udała, ale było stanowczo za ciepło na takie spotkania towarzyskie. Trochę się umęczyliśmy, ale było wesoło.


Skoczyć i się wykąpać, czy tylko postać nad wodą
Spokojnego dnia

Poranek przywitał temperaturą 22,1*C(godz.6 00).Słoneczko grzeje w pełni swoich mocy.Teraz termometr wskazuje 26,2*.Wiaterek delikatnie porusza liśćmi.Już jest gorąco i duszno.Spokojnego dnia wszystkim.

Wczoraj po południu wracałam z Karkonoszy i samochodowy termometr podnosił się jak lekarski mierzący temperaturę pacjentowi z zapaleniem płuc. Na przestrzeni 120 km różnica 9 stopni!

A dziś cieplutki miejski poranek, słońce co prawda minimalnie zamglone, ale elektrownia działa. W tygodniowej prognozie ciepłe lato, ale bez ekscesów, więc chyba z temperatur wszyscy będą zadowoleni. Przydałoby się deszczu...

Zapach na poniedziałek - OT Zelmira

Dzisiaj przed 7 juz burza i ulewa. Teraz kolejne burze. Ochłodziło się i zapowiedziane upały mają być mniejsze w kolejnych dniach. Dzisiejszy dzień za to bardzo burzowy - na razie wszystko idzie "dołem". W fpolii 20 stopni i 88% wilgotności. Trzeba będzie machnąć znowu oprysk...

Upalny dzień, podobnie jak wczorajszy. Duża wilgotność, mimo braku deszczu.

Wczoraj zrobiłem drugi rzut ogórków, zastanawiam się nad zrobieniem ostrych krokodylków.

Znowu burza. Dość duży front na południu.
Póki co bez gradu i połamanych konarów. Jak tak patrzę na radary to Słowacy mają gorzej.

Mocno pada......
20 st.

U mnie 26 w cieniu. Duszno. Czekam na deszcz który ma być. Narazie spadło tylko kilka kropli. Spokojnego popołudnia i wieczoru życzę.

Znowu lało Celinko, jak podlało u Ciebie, to może i Ala się doczekała
Temperatura niższa, bo tylko 22*. Szłoby coś zrobić w ogrodzie, bo chłodno, ale ze wszystkiego kapie
Mam nadzieję, że jutro uda się zrobić oprysk na pomidorach, bo licho nie śpi.
Spokojnego dnia

Z 35 spadło w tej chwili na 33 w cieniu.Od wczoraj w oddali słychać odgłosy burzy,ale do mnie nic nie dociera.Od 10 lat nie miałam takiej suszy jak tego roku.Trzeba to jakoś przetrwać.
Jak na razie poziom wody w stawie jest ok,ale musimy zacząć napowietrzanie.
Miłego popołudnia.

Ala się doczekała i jej rośliny też. podlało dobrze, drzewa przepadało, w warzywniku miękko, ale tam gdzie darń, ziemia potrzebuje więcej wody. Na glinie cierpią korzenie roślin od suszy, bo zasychająca twarda jak skała glina, po prostu je rozrywa.
Wczorajsza burza poturbowała borówki, przycięłam je dość radykalnie wiosną i mają mniej owoców, ale wielkie i dorodne. Chciałam wbić kołek, żeby podwiązać pędy, bo na pokładających się od razu stado ślimaków nagich , nie wbijesz kołka za Chiny Ludowe, zrobiłam dziurkę, lałam wodę z konewki, ale ta woda gdzieś do czeluści piekielnych chyba spływała, nie wbijesz kołka i tyle, nawet pręta metalowego
Teraz chciałam zrobić zdjęcie, wczoraj włożyłam naładowane akumulatorki nowe, zrobiłam 6 zdjęć i po prądzie, z gównolitu zrobione czy jak? Okradają nas w białych rękawiczkach, sprzedają i każą sobie płacić ciężko zarobione nasze pieniądze, a towar g...no wart, a jeszcze mamią reklamami. Teraz się ładują Jakiej firmy polecacie akumulatorki?

Janinko, czym będziesz opryskiwać? Upał wstrzymał zz ale po tych opadach będzie kiepsko
waham się czy już Infinito dać? dopiero połowa lipca Tylko, że wyjeżdżam na kilka dni

Wieczorna burza przeszła bokiem.
Za to przed 5 obudził mnie silny wiatr. Dołączył też padający deszcz Padało raptem z pół godziny, ale za to dość intensywnie.
Mam nadzieję, że działeczkę też podlało.
Dzisiaj bez wściekłych upałów, w prognozach 25°.

Dobrego dnia wszystkim

Babcia Ala wrote: Mój tak się kiedyś wkurzył, że temat dogłębnie przeanalizował. Błąd tkwił w ładowaniu. Nie chcę tu pisać elaboratów. Teraz używamy akumulatorków takich.


Te mamy już od 2017 i dalej są dobre, ale tylko dlatego, że używamy tej ładowarki


Istotne są jej funkcje, czyli oprócz ładowania to: tryb odświeżania i analizy, formowanie, tryb rozładowania i tryb cykliczny.

sierika wrote: Jeszcze nie wiem, ale ja nie mam ZZ, więc nie muszę interwencyjnie, tylko zapobiegawczo. Pod koniec czerwca opryskałam Revusem i na razie jest dobrze.

Wracając do tematu. Jest bardzo wilgotno. Dobrze, że dzisiaj nic nie ma padać. Jak na razie świeci słońce na bezchmurnym niebie. Na termometrze 16*. Muszę dzisiaj zebrać ostatnie porzeczki czerwone, bo od jutra znowu zapowiadają deszcze
Spokojnego dnia

+15'C, przelotne opady.
W nocy pompa + burza z błyskawicami.

Miłego dnia

18 stopni , musiało padać o wschodzie słońca ziemia mokra i krople deszczu na kwiatach . Oby było tego więcej w tym tygodniu .
Owocnej pracy i dobrych zbiorów oraz smacznych .

We Wrocławiu od weekendu ani burzy, ani nawet deszczyku.
Dziś od rana bezchmurnie, więc chyba nadal jedyna nadzieja w wężu.
Ciepło, przyjemnie, wczesnym rankiem powiewał nawet chłodny zefirek.
Ostatnio Ela pokazywała piękne kwiaty kaktusów, to i ja się pochwalę moim tarasowym parapetem, zdjęcia sprzed chwili:







A zapach na wtorek -OT Zirconia.