Forum Ogrodnicze Oaza

Od godziny pada, a momentami leje. 17 stopni. Wiosna to ci czy lato, a może już jesień.....





Spokojnego dzionka

W ciągu dnia pogoda zmienia się kilka razy.Dzisiaj od rana było już słońce,silny wiatr,mżawka,a teraz nadciągają ciemne chmury. Temp.23 stopnie.
Ostatnio nie ma dnia bez deszczu.Nie wróży to dobrze pomidorom,za to daliami jak najbardziej.

Dobrego dnia

Łatka wrote:
Niestety Aniu nie wiem. Dostałam ją w prezencie. Wiem tylko, że na jakiejś wystawie zdobyła główną nagrodę

Znowu pada Na termometrze 17*. Lato gdzieś sobie poszło
U mnie ostatni biały kielich wśród czerwieni


Spokojnego dnia

U nas też mieszanka pogodowa. Przed chwilą zaskoczył nas obfity deszcz z nijakiej chmury, a teraz świeci ostre słońce. na niebie kotłują się obłoki różnej maści, niemniej jest bardzo przyjemnie. Wczoraj obcinaliśmy sąsiedzki żywopłot, który "włazi" w nasz ogród, szkoda że sadzi się je bez wyobraźni, tak blisko płotu. Masa tego spadła i dziś sprzątanie, bo poleciał na maliny, ale na dwa lata będzie spokój.

Aniu, róża, którą zaprezentowała Janeczka przypomina różę Hansestadt Rostock. Nie zrobiłam zdjęcia mojej na etapie pierwszego kwitnienia. Teraz jest w pączkach, dlatego zamieszczam zdjęcie ze strony Polskiego Towarzystwa Różanego.

Dzień ciepły, ok 23 stopnie, ale słońce zniknęło. Na pomidorach wyszła zaraza, trzeba dziś pryskac jeśli pogoda pozwoli.
Dziś złapałam piękne zawilce i trawy, które błyskawicznie zainteresowały koty...





Dobrego Dnia kochani!

U mnie znowu pada , nie ma dnia by coś nie polało czy w nocy czy w dzień.
A w prognozie na meteoblue nawet kilka procent na opad deszczu w dzisiejszym dniu nie wspomnieli.
To potwierdza, że tylko pogoda satelitarna jest wiarygodna .

Udanego popołudnia .

Dynka wspięła się na kompostownik,.trochę jej pomogłem, bo ważny jest każdy metr kw.

Z takim strażnikiem żaden złodziej nie straszny.

ewakatarzyna wrote: Chyba masz rację. Trochę poczytałam i to może być to Ta odmiana ma już swój wątek, więc się tam przenoszę
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...stadt-rostock#785393

Teraz dopiero się przejaśniło. Temperatura przez cały dzień nie przekroczyła 20*

Jak tak dalej pójdzie, to będzie trzeba zbierać zabawki z piaskownicy - nieprzyjemny wiatr, wilgoć, deszcz, no szału ni ma, a jak prognozy na weekend się sprawdzą, to trzeba zakupić amfibię i zaśpiewać adios pomidory.

Opryskałem paprykę i pomidory PW+HT około 20, a chwilę temu zaczął padać deszcz .

Noce ciepłe ok. 15 stopni, zielsko rośnie dobrze. Mogłaby ta pogoda się trochę ogarnąć.

Chyba wszyscy podróżują...
Ja jeszcze nie, siedzę we Wrocławiu pod dość pochmurnym niebem, włożyłam (cienki) sweter, bo niezbyt ciepło, 17 stopni w tej chwili. Prognoza jak dla mnie dołująca, ma lać kolejne trzy dni, w tym w sobotę naprawdę wiadrami. W dodatku znalazłam w ogrodzie taki kwiatek:



A to już wcale nie są oznaki lata.
ewakatarzyna wrote:
Ewo, piękna Arabella, moja złapała mączniaka, jak i kilka innych powojników. Tego w minionych latach nie dawali.
Trzeba się jakoś podnosić na duchu, spróbuję zapachem Anastasii, późno sadzone cebule i jeszcze kwitną, jako ostatnia duża kępa lilii w miejskim ogrodzie:



Dobrego dnia i udanych urlopów!

Łatko ja też jeszczę nie podróżuje, ale mam w planach spędzić końcówkę wakacji we Wrocławiu
Pierwszy raz od kilku dni jest piękne czyste niebo. Dość ciepło 19 stopni. Oby się słoneczko utrzymało to pomidory na działce trochę wygrzeje.

Miasto +23 ,niebo zaciągnięte .
Chłodny wiatr ,w nocy lekko padało .
Pomidory na wsi mogą nie dojrzeć chociaż są owoce zadowalające .
Chyba trzeba za rok 100 Jolek
Niezawodne .

Na wsi pozostałe walczą o słońce .

Ogród ma się dobrze chwasty jeszcze lepiej .

Dobrego weekendu życzę .

Nocka była ciepła a poranek przywitał o godz.6 00 temperaturą 19,8*C.Było i jest słońce ale z małymi przerwami chowa się za obłoczki.Większych chmur na razie nie ma.Podwiewa chłodny wiaterek i w słońcu daje ochłodzenie ale juz w cieniu jest bliżej zimna.Spokojnego i miłego weekendu.

Pogoda tragedia. Cały czas przelotne opady.
A między nimi biegam i robię co da radę
W środę udało mi się też podlać jodem pomidory i papryki, może coś to pomoże przy takiej pogodzie. Ze szklarni zdjalem siatkę cieniującą, bo już półmrok zrobiła

Deszcze regularne ustąpiły,.lecz jutro może być deszczowy dzień, musiałem dzisiaj od dwóch tygodni podlać ogórki i inne rośliny, doniczkowe wyschły przez pierwszą połowę dnia, było w koncu blisko 29 stopni.
Lecę opryskać siarczanem magnezu niektóre potrzebujące rośliny i próbować zgładzić kolejny raz ćmę bukszpanową środkiem HT .

Deszcze mają też swoje plusy.

Zajadamy od kilku dni.
Ale i tak czekam kiedy już się skończą.