Forum Ogrodnicze Oaza

Mietku, chciałam sprawdzić co to, ale materiał nie jest już dostępny.

Wczoraj opady mokrego śniegu, w nocy trochę deszczu ze śniegiem, nad ranem przymrozek i szklanka gotowa W tej chwili świeci słoneczko, jest -1 na termometrze.
Przez kuchenne okno oglądam ptaszki:





Spokojnego weekendu dla Wszystkich

Zima nadeszła, tzn, widać, że nadeszła. Wczoraj napadało trochę śniegu, nie za dużo, ale jest biało, czyli czysto. W nocy minus 4, w dzień minus 1. Fajnie, mi to odpowiada. A jeszcze czasami słońce poświeci. Powietrze rześkie, coraz jaśniej i nasionka zaczynają swoje kiełkowanie, na razie w głowie, ale to znaczy, że niebawem, niebawem...

Babcia Ala wrote:
Przed chwilą sprawdzałem i link się otwiera.

Na filmiku burza śnieżna, jaka nas nawiedziła.

Chyba ten FB nie jednaki dla wszystkich, najwyraźniej jestem gorszego sortu, ja po kliknięciu w link mam tak:

Wczoraj od wieczora trochę prószył śnieg ,a momentami padały śnieżne krupy.Niewiele tego było ale rano i u mnie miejscami bieliło się..Dziś było trochę słońca lekko poprószył śnieg a teraz pełne zachmurzenie na razie bez opadów.Aktualna temperatura to +4,8*.Miłego poświątecznego weekendu.


większe sałaty już były konsumowane w nowym roku

Smakowicie wyglądają te Twoje sałatki Józku.

Mazowsze od rana pełne słońca na bezchmurnym niebie. Wiatr się uspokoił, w południe było -2*, ale odczuwalne co najmniej -6*. Śnieg nadal leży, więc dzień chyba pierwszy z tych pięknych, zimowych, skrzących się w śniegu.

Przekopuję się przez rożne wątki na Forum, systematyzuję i odświeżam wiedzę.
Ostatnio coraz częściej odwiedzam strony z wpisami o pieczeniu i gotowaniu.
Wczoraj sprawdzałam przepis na cynamonowe ciasto drożdżowe do odrywania. Jest proste i genialne. Czytając przepis już wiedziałam, że będzie pyszne, więc zapobiegawczo zrobiłam dwie porcje. Zostały ostatnie kęsy.







Dobrej karnawałowej zabawy w te kolejne wolne dni.

Babcia Ala wrote:
A teraz ?

www.facebook.com/100049797364843/videos/2112415322525890/

Hmmm...

Filmik, do którego podałem link jest umieszczony na prywatnej grupie i dlatego może być niedostepny.

Proszę wejść na stronę tej grupy. Nazywa się ona- Mijałeś "misiaki"? Mrugnij
.

Na tym profilu jest ten filmik umieszczony 18 godzin temu o burzy śnieżnej .

Tak, do zawartości prywatnej grupy nie mamy dostępu

Rano -12. W nocy -9, więc mróz trzymał solidnie. Moje kaczuszki bardzo nie lubią takiej temperatury i niecierpliwością oczekujemy ocieplenia.

Wczoraj przez kilka godzin nie było prądu i wody. Powietrze kryształ, bo mało kto rozpalał w kotle. Dzieciaki wyszły na śnieg. Nawet moje nastolatki turlały się jak przedszkolaki. A potem czar prysł, komin za kominem pokryty czarną mazią. Polska wieś welcome.

U mnie w nocy -16,5 a teraz -13. Wieczorem padał gęsty śnieg przez chwilę, potem się rozpogodziło i oto efekt mrozowy

To ja się może nie powinnam odzywać, a zawsze u mnie zimniej, bo jakimś sposobem najniższa -4°C, a Niemiec wróżył -8°C. W nocy nawet we Wrocławiu była niższa temperatura. Na najbliższe 3 dni zapowiadają u mnie silny wiatr, gałęzie w tej chwili zaczynają się ruszać. Niebo zachmurzone, ale jeszcze nie ciemne.

Babcia Ala wrote:


Faktycznie, było zimniej, o ósmej rano -5, ile nocą, nie wiem, bo wróciłam po w sumie prawie 3 dobach podróży (w tym 30 godzin w sumie na 2 promach) i jak to zwykle, nie wiedziałam, którą pilną i konieczną sprawą zająć się najpierw.
Przede wszystkim, mimo zdalnego odpalenia pompy mieliśmy +11 stopni - ale w domu.

Teraz, po kolorowym świcie, pochmurno i ponurawo, temperatura rośnie, -1 w tej chwili. Jutro ma być +8 .

Cytryna nadal kwitnie, a nawet wypuszcza młode listki.



Miłej niedzieli!
Jak tu zachować zdrowie i odporność???

Radykalna zmiana.



Jeszcze wczoraj wieczorem spadło około 3 cm śniegu, przy czym temperatura zamiast spadać, podnosiła się, by koło północy przejść "na dodatnią stronę mocy". Teraz +6. Jak widać, nawet anemiczne przebłyski słonka, ale chyba skazane na zanik.

Bardzo lubię dzisiejsze święto, więc zostawiam jedyne kwiatki, jakie znalazłam, życząc ładnego dnia.

Do godz.22 30 wczoraj temperatura spadła do +0.5* na wys.2 m.Po godz.23 zaczęła rosnąć.Opady śniegu zamieniły się w potężną ulewę deszczową.Poranek wstał słoneczny z temperaturą +8,1*C.Słoneczko jednak jest przykrywane sinymi chmurami,których jest na niebie sporo.Podwiewa też mocniejszy wiatr.Aktualnie termometr wskazuje +9,2*.Wszystkim życzę spokojnego świątecznego poniedziałku.

Wieczorem było pięknie, bielutko ale dzisiaj resztki białego puszki zalegają tylko w zacienionych miejscach w ogrodzie. Słońce na razie świeci, temperatura teraz 4 stopnie. Wstawiam zdjęcie mojej cytryny, ma 5 owoców ale ani jednego kwiatka. Tę cytrynę jesienią 2023 r miałam zostawić na zimę na dworze ale Ania Łatka przekonała mnie aby nie skazywać jej na śmierć więc zabrałam do domu.