Forum Ogrodnicze Oaza

zdravko a może spróbować PW lub OW?

Ada, przyczyn może być kilka, niedobór manganu (nieprawidłowe pH, jako wynik przenawożenia NPK lub przelania, przekarmienia miedzią lub wapniem). Może też być problem na styku łodygi ziemią? Nie ma tam zgorzeli?

Misiula No właśnie dosyć dokładnie opryskałem PW jakieś 2-3 dni temu, może dzisiaj zrobię powtórkę jak pogoda pozwoli z domieszką HT

A ja Ada myślę, ze Twoje pomidory dorwały się do jedzonka. Ja mam co roku z tym problem. Tydzień temu moje tez tak wyglądały prawie wszystkie. Dzisiaj to już tylko parę. Wieczorem zrobię zdjęcie, porównamy..Przez ten okres mocniej je podlewam. Teraz jest ciężko pomidory przelać, tym bardziej, ze ja podlewam tak raz w tygodniu, ale schodzi mi zwykle 300-400l na 40 pomidorów i 13 bakłażanów. Jak czubki były powykręcane to podlewałam co trzy cztery dni. Cały czas mówię o pomidorach w tunelu, bo na gruncie nie mam takiego problemu.
Moja " zaraza" to nie była zaraza, wszystkie plamy po zastosowaniu infinito zeszły, łodygi są jednobarwne oliwkowe bez plam, nowe przyrosty ładne zielone. myślę , ze w moim przypadku Misiula miała rację. To szara pleśń.
Ale opóźnienie w stosunku do tych sadzonych po deszczach mają spore i pierwsze grono stracone. ale drugie dosyć ładnie wiążą.

Janinko, dorwały się "do nadmiaru jedzonka" i oto ofekt...

Na jednym z moich pomidorów znalazłam takie coś





Bardzo proszę o rozpoznanie choroby.

Zdjęcie po korekcji gamma i powiększone

Oberwałam wszystkie chore liście

Olala czym były nawożone i kiedy?

Pomidory ok 80sz rosną w tunelu. U reszty brak objawów. Proszę o pomoc

Nawożone magiczną siłą dolistnie, a ostatnio magnezem.

Moim zdaniem przesadziłaś z nawożeniem...

Jak pisałam powyżej u wszystkich pozostałych brak objawów. Najgorsza jest niewiedza a co za tym idzie brak reakcji aby aby te pozostałe ochronić

Olala jak to tunel, to zerknij tutaj...poradyogrodnika.blogspot.com/2017/08/cho...atna-plamistosc.html

Może to alternarioza

Olala, chyba w ubiegłym roku miałaś podobne problemy ?
Czy otrzymane wówczas porady i zalecenia pomogły ?
Wiesz, jednak bez analizy gleby i dokładniejszych informacji trudno czasami zdiagnozować objawy, na dodatek nie widząc całego krzaka.

Załączam link do Twoich postów z 2018r.
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ie?start=1674#618454

Skoro pozostałym nic nie dolega to trzeba je obserwować.

Stawiam jednak na błąd w nawożeniu, co miało miejsce u Ciebie w ubiegłym sezonie... a co punktowo tez zdarzyć się może...
Jeśli chodzi o nawożenie dolistne, to rzeczywiście jest substancje są pobierane szybciej niż przez nawożenie doglebowe, ale też ich zawartość w oprysku jest większa niż przy fertygacji....

Nie widzę ognisk ani Zarazy ziemniaka, ani Szarej pleśni, Antraknoza i Alternarioza też wyglądają inaczej.

Rak bakteryjny...? Czy na najmłodszych liściach blaszki liściowe więdną (zanim zbrązowieją co widać na starszych liściach) tylko po jednej stronie łodygi liścia?


Skoro chcesz szybko pozostałe ochronić to może trzeba podjąć decyzję i pozbyć się tego jednego, a pozostałe obserwować?

Alternarioza jest na pomidorach gruntowych, w tunelu nie występuje (prawie)