TEMAT: Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 17 Sie 2019 22:21 #672650

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4757
  • Otrzymane dziękuję: 17631
Wpadłam na ten temat przypadkiem i wsiąkłam.
O ilu sprawach człowiek jeszcze nie wie, przecież to takie proste, zrobienie własnej herbaty.
Wyszłam na dwór poszukać zdrowych liści na wiśni i nagle olśnienie. Mam dwa drzewka morwy, liście zdrowiutkie jak marzenie. Czy z nich też można?
Za tę wiadomość podziękował(a): Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 17 Sie 2019 22:54 #672665

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Morwa jest bardzo cennym surowcem, nie wiem jak z fermentacją, ale normalnie suszoną robię co roku. A teraz podsunęłaś mi pomysł żeby ją poddać fermentacji :) Może Hiacynta coś podpowie.

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 17 Sie 2019 22:55 #672668

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4757
  • Otrzymane dziękuję: 17631
U mnie to jedyne liscie bez śladów choroby.

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 17 Sie 2019 23:01 #672671

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Liście morwy są bardzo wartościowe, herbata z suszonych liści morwy jest smaczna i bardzo przydatna do obniżania poziomu cukru w organizmie. Ponoć mają też wspomagać odchudzanie :) Herbata z liści morwy obniża też poziom cholesterolu i normalizuje ciśnienie krwi.

Do fermentacji też się te liście nadają, ale u nas morwy nie ma, więc nie mam pojęcia, jak taka herbatka może smakować :)

Herbaty z liści wiśni mogą z kolei być prawdziwą niespodzianką, odkryłam niedawno, że herbata ze zdziczałej wiśni rosnącej na ugorze ma bardzo ciekawy piernikowo-korzenny posmak :)

Naprawdę w tych herbatkach można sobie pokombinować, poeksperymentować :)
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, whitedame, minohiki, Jaedda, Nimfa, aga, Zygowa, Barborka

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 18 Sie 2019 08:02 #672704

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Tak więc, zrobię mały słoiczek fermentowanych liści morwy i zobaczymy co mi wyjdzie. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 20 Sie 2019 03:08 #673084

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Jestem ciekawa rezultatów :)

A teraz odnotuję sobie dla pamięci kilka informacji dotyczących produkcji prawdziwej czarnej herbaty :)
Technologia ta polega na procesach więdnięcia (podsuszania), skręcania, fermentacji i suszenia.

Proces produkcji czarnej długiej herbaty liściastej zaczyna się od podsuszania. Celem tego procesu jest utrata przez liście turgora i nadanie im miękkości, która jest niezbędna do dalszego procesu skręcania.

Za najlepszą temperaturę do więdnięcia uważa się 20–24 ° C przy wilgotności względnej 70%. Im suchsze i cieplejsze powietrze, tym łatwiej i szybciej liście więdną. W Indiach i na Sri Lance uważa się, że ​​czas trwania naturalnego więdnięcia nie powinien być krótszy niż 18 godzin. Podczas podsuszania aktywują się zmiany biochemicznych wewnątrz komórek liści herbaty.
Skręcanie
Głównym celem skręcania liści herbaty jest pęknięcie i zmiażdżenie komórek, w których sok komórkowy jest uwalniany na powierzchnię liścia, gdzie jest on wystawiony na działanie powietrza i enzymów. Zalecane są różne metody skręcania liści w zależności od stopnia zwiędnięcia. Lekko zwiędnięte liście powinny być skręcane delikatnie, w niewielkim stopniu, ponieważ w przeciwnym razie rozpadną się. Silnie zwiędnięte liście, muszą być mocno skręcone, aby wycisnąć sok z komórek i pozwolić mu się utlenić.
Herbaty uzyskane przy lekkim skręceniu dają słaby napar, a herbaty z mocno skręconych liści są mocne.

Fermentacja
Za optymalną temperaturę procesu fermentacji należy uznać za 22–26 ° C. Poniżej 15 ° C proces fermentacji zatrzymuje się, w temperaturze 15–20 ° C odnotowuje się jego początek, powyżej 30 ° C, część rozpuszczalnych produktów fermentacji, które nadają naparowi moc, przechodzi w stan nierozpuszczalny, a przyjemny aromat herbaty zostaje utracony.
Czas i jakość fermentacji są ściśle związane z temperaturą i grubością warstwy liści, ponieważ parametry te wpływają na szybkość procesów utleniania. Czas trwania fermentacji jest odwrotnie proporcjonalny do temperatury, a niska temperatura pozwala zaoszczędzić znacznie większą ilość ekstraktów i rozpuszczalnej taniny, zapewnia wzrost koloru naparu, a wysoka zmniejsza sam proces.

Herbaty otrzymywane w wyniku krótkiej fermentacji są bardziej cierpkie, ale słabsze w naparze, natomiast herbaty o długiej fermentacji dają mocniejszy napar, ale mają mniejszą cierpkość. Grubość warstwy liści poddawanych fermentacji nie powinna utrudniać swobodnego przenikania powietrza do przefermentowanego arkusza, ponieważ do procesów fermentacji oksydacyjnej, z których najważniejsze jest utlenianie taniny, co powoduje zmniejszenie cierpkości naparu i tworzenie się jego koloru, wymagany jest tlen.

SUSZENIE
Przy bardzo szybkim suszeniu herbaty przy użyciu głównie wysokich temperatur (powyżej 100 ° C), d nie można uzyskać takich samych dobrych wyników, jakie uzyskuje się przy bardzo wolnym suszeniu i bardzo niskich temperaturach (poniżej 75 ° C). Zastosowanie wysokich temperatur podczas suszenia znacznie obniża jakość herbaty, ponieważ jej aromat jest znacznie zmniejszony z powodu utraty olejków eterycznych i sublimacji kofeiny. Aby jednak uzyskać produkt, który można przechowywać, konieczne jest przeprowadzenie suszenia w temperaturze co najmniej 76,7 ° C , dlatego temperatury należy uznać za optymalne podczas pierwszego suszenia 90–95 ° C , a w drugim - 82–87 ° C.
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2019 03:10 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, Agusiak, Jaedda, Nimfa, aga, Barborka

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 22 Sie 2019 22:10 #673395

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
A dziewczyny może wiecie czy taka fermentowana herbatka z kwiatu nawłoci będzie miała jakąś wartość leczniczą ? Czy sobie odpuścić tą roślinę? Bo już pierwsza herbata zrobiona z mixu wszystkich prawie liści owoców jakie mam w ogrodzie, zapach obłędny smak nie sprawdzony, zobaczę za miesiąc. Zainspirowana pędzeniem herbatki rozglądam się wszędzie za roślinami z czego by tu jeszcze napędzić
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 22 Sie 2019 22:13 przez Agusiak.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 23 Sie 2019 10:07 #673434

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4751
Z nawłoci,to nie wiem...Pierwsze herbatki też zrobiłam z mieszanek liści. :) Teraz za radą męża,robię z jednego rodzaju,żeby spróbować smak.Pomieszać można później.Tylko zebrać sporą ilość jednego rodzaju liści,to czasami jest trudne...Pozdrawiam herbatkowo. :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 23 Sie 2019 16:40 #673472

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4757
  • Otrzymane dziękuję: 17631
Kwiat nawłoci suszę co roku w sporych ilościach. Świetnie oczyszcza organizm, krew, limfę, drogi żółciowe i cały przewód pokarmowy.
Z liści mało będzie pożytku bo to drobinki są.

20190821_200141.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, minohiki, Agusiak, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 23 Sie 2019 20:54 #673506

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
U nas też tego pełno rośnie, muszę sobie trochę narwać na wertepach spróbować herbatki :) Kiedyś zrobiłam parę suszonych bukiecików i dodawałam do kąpieli, działa podobnie, jak mydlnica :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Aleksandra, Agusiak, Nimfa, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 25 Sie 2019 10:06 #673611

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
W zeszłym roku robiłam mydo na nawłoci. Miało ładny żółty kolorek. Pieniło się, ale czy to zasługa tylko nawłoci , chyba nie, bo dobieram tak tłuszcze aby i pielęgnowało i pieniło się :-)
Nawoć jest pełna goryczy. Zatem suszę tylko kwiaty. Ciekawe jak smakuje po sfermentowaniu po sfermentowaniu . Zrobię test.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 25 Sie 2019 15:10 #673712

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4751
Olu,a te mydła to bardzo trudna sprawa? :huh: Nigdy jeszcze nie próbowałam.Nie wiedziałabym od czego zacząć? :dry: :bye:

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 25 Sie 2019 21:11 #673746

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1584
  • Otrzymane dziękuję: 12101
Yyyyy. Niemota chyba jakaś jestem w temacie herbat, ponieważ mnie moja pierwsza próba się nie udała. Nie wiem nawet gdzie tkwi błąd, bo gestów rozpaczliwych wykonałam kilka. Przypuszczam, że błędem było napchanie zmielonych liści w szerszym słoiku "do pełna" i po prostu było ich za dużo. Przez to cykl suszenia powinien trwać i trwać, a ja myślałam, że to się ususzy w krótkim czasie. Suszyłam w temp. ok. 50 stopni z przerwami, a herbata miałam wrażenie, że wogóle nie schnie i to chyba następny błąd. Sprawdzając, ze ciągle mokra - zluzowałam jej ubicie, w końcu pojawiły się liczne białe kropki (chyba pleśń) i ciągle mocno wilgotną - wyrzuciłam. Nabieram ochoty przed następną próbą, na razie liście zamroziłam. Jak powinno odbywać się to suszenie? Bez przerwy, do skutku? Chyba muszę jeszcze raz przeczytać cały wątek, ale czasu brak.
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 26 Sie 2019 09:09 #673773

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4751
Nimfa,dlaczego suszysz w słoiku?Ja nie mam wielkiego doświadczenia,ale napiszę Ci jak robię herbatki krok po kroku.Jeszcze nie zepsuło mi się nic.Ale proszę bardziej doświadczonych o ewentualną korektę. :oops:
-zrywam liście w suchy dzień
-daję do zwiędnięcia w przewiewnej bawełnianej torbie,otwartej z góry;zawieszam ją na balkonie w suchy dzień;w deszczowy dzień więdną w domu
-wkładam zwiędnięte liście do foliowego woreczka i do zamrażarki;robię tak,bo liście łatwiej się mieli przez maszynkę do mięsa;raz zwijałam liście ręcznie i wtedy nie zamrażałam
-zmielone (albo zwinięte ręcznie)liście upycham dosyć ciasno w słoiku,zakręcam słoik i zostawiam w ciepłym miejscu do fermentacji;fermentowałam np w kotłowni na piecu ok.30 stopni;wtedy trwało to prawie dwa dni;fermentowałam też w piekarniku - 70 stopni;trwało to znacznie krócej
-co jakiś czas (np co godzinę,lub dwie) sprawdzam ( bez odkręcania słoika),czy liście zmieniły kolor;jeżeli tak - to sprawdzam,czy pojawił się zapach ;zmiana koloru i zapachu świadczy o ty,że fermentacja się dokonała
-wtedy wysypuję granulat na tackę suszarki do grzybów wyłożoną papierem,żeby granulki nie spadały przez otwory sitka i suszę w temperaturze ok.50 - 70 stopni,przez godzinę,dwie;potem dalej dosuszam ;liście muszą być naprawdę suche (myślę,że gdybym nie miała suszarki - suszyłabym np w uchylonym piekarniku);temperaturę suszenia dobrałam tak,bo ja nie lubię czarnych,mocnych herbat;chciałam uzyskać efekt podobny do smaku zielonej,lub białej herbaty
- ususzone granulki wkładam do słoika z plastikową zakrętką,ale nie dokręcam mocno wieczka,żeby mogła zachodzić sucha fermentacja
-próbuję od razu po ususzeniu,ale to tylko dlatego,że nie mogę się doczekać,żeby sprawdzić efekt :happy4: ;tak naprawdę herbatka powinna trochę poczekać na testowanie :)
Pozdrawiam Cie serdecznie.Udanej próby. :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 26 Sie 2019 10:07 #673777

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1584
  • Otrzymane dziękuję: 12101
Jej, Aga, aż zobaczyłam, gdzie Ty mieszkasz, żeby kwiatkiem Tobie podziękować, ale jednak za daleko. Dziękuję po stokroć. Byłam prawie pewna, że suszy się w słoiku, żeby nie ulotnił się zapach z mokrych liści. Jestem szczęśliwa, że mi wszystko tak dokładnie opisałaś. Znów nabrałam ochoty. :)
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 27 Sie 2019 20:16 #673897

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Kolejne liście zebrane:jeżyna dzika, kalina,jabłoń, garść wiśni. Trzeba się spieszyć bo już wszystkie lecą na potęgę. A dziś ususzona truskawka z winogronem ale nie pachniała owocowo raczej jak siano ale niech dojrzewa :)
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2019 20:16 przez Agusiak.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 27 Sie 2019 21:52 #673918

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4751
Zainspirowana informacjami w tym wątku,zebrałam kwiatostany nawłoci,ususzyłam w suszarce do grzybów,oberwałam same kwiatuszki i mam pełny słoik .Myślałam o nawłoci jako o dodatku do moich herbatek.


20190827_211221.jpg


Jaka jest bezpieczna ilość takiej herbatki z nawłoci dla zdrowej osoby? :oops: :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, minohiki, Agusiak

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 28 Sie 2019 20:37 #673978

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
no i trzecia herbata zarżnęła mi maszynkę do mielenia, podejrzewam że to nie do końca jest wina herbaty a teściowej, bo zbieram i miele te liście ale już susze u mamy i złość ją bierze bo nie wie co robię i nikt jej nie chce powiedzieć więc przyszła do kuchni jak mieliłam liście i takim wzorkiem Bazyliszka spojrzała na maszynkę więc sprzęgło poszło :( W związku z powyższym następną herbatę rozdrobnię jej malakserem ;)
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2019 21:01 przez Agusiak.
Za tę wiadomość podziękował(a): aga, Zygowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.389 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum