Forum Ogrodnicze Oaza

dla ożywienia nastroju, po oliwkowych, dosyć szarych "refleksjach"........
to i owo, kolorowo ale dziś na biało :

Arenaria montana

Papever alpinum

Helleborus orientalis

Viola odorata Plena Alba

Campanula rainerii Alba

Lewisia tweedyi Alba

Delosperma Desert MOON Stane

Campanula nn


cdn

Pełnych fiołków jeszcze nie spotkałam, ciekawie się prezentują

dalszy ciąg
Primula allioni


Fritilaria meleagris Alba

Andromeda polifolia

Ramonda muconi Alba

Edrianthus graminifolia Albus

Sagina subulata Aurea

Lewisia cotyledon Alba

Ewo, po raz kolejny wyrażam swój podziw dla Twoich ogrodowych dokonań
Mam pytanie czy Primule alionii masz na zewnątrz i jak zabezpieczasz ją na zimę?
Zwykle widziałem ją w zimnych szklarniach by chronić od nadmiaru wilgoci. Ja posadziłem kilka tych primul u siebie tak by wystający kamień chronił ją przed padającym deszczem. Jesienią posadziłem też kilka Primul aliomii ma ścianie zbudowanej z tufu wapiennego. Mam nadzieje, że będą tam dobrze rosły. Dlatego ciekaw jestem Twoich doświadczeń.

Ewo - widać że te białe ślicznotki w warunkach, jakie im stworzyłaś, czują się jak u Pana Boga za piecem - szczerze gratuluję!!!!!

jeszcze chwila i starczy tych bieli
Juka BRIGHT EDGE

Veronica spicata Alba

Phlox subulata /tylko skąd ten czerwony kleks /

Gentiana angustifolia Alba

Primula denticulata

no, i dość

Dlaczego dość

Ewa ,jestem na etapie poznawania skalniaków a Ty pokazałaś znowu coś nowego i pięknego
Gentiana angustifolia Alba bardzo ładna ,czy ona musi rosnąc ,tez w kamieniach i mieć drenaż czy normalnie ?

Wszystkie 'bielaski' imponujące... lecz szczególnie zazdraszczam modrzewnicy Andromedy.
Trzy sezony walczyłam o nią, podmaślałam, i niestety niewdzięczna pewnej zimy odeszła
Ile latek liczy Twoja, Ewo?

Ewa przepiękne rośliny! Ale i podziwiam Twój kunszt fotografa, bo i od tej umiejętności zależy właściwe spojrzenie na roślinkę.U Ciebie wszystko gra. To wielka przyjemność patrzeć na Twój ogród.

Wiesiu
Pytasz" dlaczego dość."...
dobrze byłoby odkleić się trochę od laptopa, z drugiej strony, od wczesnej wiosny nie będę miała czasu ani sił na nic po ogrodzie. Więc teraz, co jest do pokazania trzeba by zrealizować. Bo potem będą nowe fotki i robione jako dokumentacja.Do tej pory - od czasu do czasu, wtedy kiedy coś mi się spodobało. No i bardzo żałuję, nie da się tego odrobić : przez ten ogród przeszło kilka setek maluchów /trudnych rarytasów/,zostały wspomnienia i szkoda, że nie zdjęcia
Lucy
z tymi zdjęciami : a ni talentu, ani sprzętu. Aparat z niższej półki, nie da się zrobić dobrych makro. Te co się trafiają u mnie robił zaprzyjaźniony gość z W-wia, dobrym aparatem, była taka akcja parę lat temu. Ale cała reszta : robię 7, 8 fotek, potem kasuję zostawiając jedno wystarczająco dobre
Monia
Gentiany to bardzo duża grupa, jest ich parę setek. Dlaczego nie są rozpowszechnione ?? wymagają różnych warunków, często bardzo trudnych do zapewnienia im . Ale akurat G.angustifolia, clusii,septemfida, parodoxa, i parę innych, tak niebieskie jak i białe nie są zanadto grymaśne. U mnie na skarpie północnej, także w "lasku" .Podłoże : nie glina i nie piasek.Normalne podłoże ,dość lekkie. Unikać nasłonecznienia

Vera
przeoczyłam Twoje fotki korzenia ; z tej i z tamtej strony.... kapitalne. No więc słusznie ten "monument" od razu mi wpadł w oko. W ogóle moje klimaty, nastrojowe...

Aniu
nie ma żałować modrzewnicy, nie jest z niej takie cudo. Akurat zdjęcie robi jej /niezasłużoną/ reklamę. Cała roślinka taka sobie. Miałam 4 różne :A.glauca"Compacta, A.polifolia "Nicco","Uwasuqe","Kirikamina". Nie mam pojęcia które jeszcze są, ale jakieś są., około 10 lat mają

Larix
zostawiłam odpowiedź na koniec, bo trochę dłuższa historia.Primulki allioni, mam parę lat, jest ich kilka odmian - jeśli
jeszcze mam, bo nie chwal dnia przed zachodem. W gruncie .... chyba coś jeszcze jest, półcieniu, w zaciszu.
Głównie rosną - na stole !! - I tu miejsce na komiks , zredaguję, wkleję ale to trochę musi potrwać.
Jest tu zrujnowana szklarnia , uprawiane były pomidory, ogórki. Użytkownik porzucił ten "biznes" 20 lat temu, obiekt rozsypuje się, naprawa nie wchodzi w rachubę: horrendalne koszty, a nawet gdyby fundusze na to, to pozostało by pytanie ; po co ?
Ale łącznik szklarni ma stoły. Tam musiałam je wyposażyć w blaty. Ściany chronią przed wiatrem, a stoły umożliwiają różne prace w wygodzie, nie w kucki. Poza tym można łatwo przykryć /włóknina, folia bąbelkowa /i osłonić przed deszczem.
Pokazuję na zdjęciach jak to z grubsza wygląda. Szczegóły później , te zapowiedziane komiksy......
Primule rosną na stole zwanym Błękitną Planetą - na spód 5cm styropian, potem miks :wszystkiego trochę , zgarnięta warstwa spod buka, piasek, kompost /popieczarkowy/, muł ze stawku i amfibolit .Amfibolit to ten kamień propagowany przez p.Hopella.
Dość,że nawet Campanula zoysii rośnie tam bez łaski... łatwo ją mnożyć wiosną, więc mam sadzonki, ale nigdzie w ogrodzie, nie chce tam być i koniec




W planie : Błękitna Planeta i Arizona

Aż 10 lat andromedki mają !! Podziwiam Twoje umiejętności ich obłaskawienia

Dzięki za pocieszenie Ewo ; może i przereklamowana, ale nigdy tak gęsto nie kwitła - jakieś pojedyncze kwiatuszki i to wszystko .

Muszę doczytać czym różnią się wymienione przez Ciebie odmiany... nie wiedziałam, że tyle ich jest

Masz niesamowite pomysły Ewo Bardzo ciekawie ta planeta wygląda

Byłam gościem przez prawie godzinę więc wypada się przedstawić
Pozdrawiam serdecznie
zauroczona skalnym ogrodem Sylwia

hej ho, hej ho , do pracy by się szło .......