Forum Ogrodnicze Oaza

Dobre ,sukienkę
A niech ma za karę ,że wyłazł nie w porę .
Siedzi za karę pod doniczką 5 l .
Trochę mu ciasno

Jedna lilia no trudno czas pokaże sasadziłem ją sprawdze za 2-3 tyg co u niej słuychać. W weekend za to dostałem w prezencie lilie Albareto
Moje lilie tez więkoszść śpi (chyba nie zgniła) ale może 3-4 już noski bordowe pokazało. Weekend świąteczny będzie przełomowy bo mocno nagrzeje nam glebe

Cicho w temacie jeszcze .
Lilie na wsi skubią ślimory ,po co wyłaziły tak wcześnie ?
Pilnować nie będę .
Za to w domu pocieszki ,idąc za tym wczesnym wysadzeniem , za rok w lutym
wysadzę pełne wiadra innych .
będą bez ślimorów. i poskrzypka.

Wow ale już rozkwit kolorów

U mnie się lilie bujneły dwie lilie które rok temu zadeptałem jak miały z 10cm wybiły na nowo

Mam jeden problem niektóre rosną w tym roku po skosie dlaczego i co z tym zrobić ?

Nic dziwnego, że ułamane rok temu lilie "odrosły". Podejrzewam, że to jedna z metod uzyskiwania tych olbrzymich cebul.

A co to znaczy "po skosie"?
Jakieś zdjęcie?
Pochyliły się?

Jeszcze ma 3 pąki ,ale dziś już są dwa kwiaty .
Jak na niewolę to sukces .

Za rok stawiam na więcej lilii w mieście na balkonie .

Norbi ja też mam po skosie ,przechyłkę, dobrze ,że wspomniałeś .
Muszę już postawić palik i troszkę wyprostować .
To nierówno posadzona cebula .

A to Pretty Woman .
Już ma w środku zalążki na kwitnienie

Nieśmiało ostrzegam, że już pojawiły się poskrzypki. Warto obserwować swoje lilie.

Ja nie tylko obserwuję, ja eksterminuję czerwone.

Łatka wrote:
O tak wyglądają

ibb.co/2NzFBnj
ibb.co/HtfDFsW

Zaczęło się

A co Ty, Bogusiu, robisz im jakieś terrarium??? Z nimi krótki proces, inaczej uciekną i będą mało, że żreć, to jeszcze się rozmnażać.

Aniu ,jak zobaczyłam je na jednej lilii ,to
myślę ,jak jednego złapię to reszta mi się schowa ha ha .
No to przyniosłam basenik im by szybko wszystkie złapać .
Nie nie zostawiłam ich w wodzie
Musiałam je .
Ale np wczoraj już nigdzie nie widziałam .
Zauważyłam w ostatnich sezonach liliowych ,
że ważne jest na samym początku jak lilie już mają liście
wyłapać towarzystwo i potem jest spokój .
Przynajmniej u mnie tak było do tej pory .

W/g prognozy pod koniec przyszłego tygodnia temperatura ma spaść u mnie do -3.Lilie,których wysokość dochodzi do 30 cm,rosną w kilkunastu miejscach.Nie będę w stanie wszystkich okryc.Mam cicha nadzieję,że prognoza zmieni się na plus.

Marysiu Koma oj będziesz chyba nakrywać
nie chcę być złą przewidywaczką, ale grzmią o froncie
nie ciekawym w pogodzie .
U mnie 99 % wyszło .




Nie chciało mi się im robić zdjęć przyznam szczerze .
Zimno pogoniło poskrzypka.

Okrywałam inne ,okryłam też lilie








Między różami też ,nie wszystkie się udało ,a niech się dzieje co chce .

W naszym regionie przymrozki niedziela-wtorek do -4. Naprawdę taki mróz może zepsuć lilie ?

wrzucam zdjęcie mojej AOA o której pisałem kilka postów wcześniej aktualnie wygląda tak. Czy po sezonie ją rozdzielić czy na wiosnę ?




Na komputerze jak odpalam zdjęcie mam ładnie ustawione, a jak wgrywam na forum obraca mi dziadostwo !

Ja tam wolę przykryć nawet jak jest koło 0, już wiele razy mi zmroziło lilie.