Forum Ogrodnicze Oaza

Azjatki dzisiaj mają coraz liczniejsze towarzystwo ,w swojej rodzince.
Reszta lilii w pąkach

Zakwitł kolejny martagon Arabian Knight

Cudny!
Liliomaniacy, a propos martagonów, mam takie pytania: czy ktoś kupował cebule tych lilii w Sadzawce? Pni mają kilka unikalnych odmian, ale cena...też unikalna. Jeśli jakość jest wybitna, to bym kupiła późnym latem dwie powiedzmy sztuki, ale w ciemno to się boję, choć Sadzawka dobra firma i inne rzeczy od nich kupowałam z satysfakcją.

Jak się wpisze u nich lilie ,to wodne się otwierają .

Jeszcze 2 fotki .

Nie, Bogusiu, trzeba iść do martagonów, wtedy widać.
W pierwszym rzędzie interesuje mnie lilia Hansona, bo kocham botaniczne.
Co mnie niepokoi, to że nie podają, kiedy te cebule by wysłali, teraz chyba za późno na sadzenie martagonów? Posadziłam chyba trzy wiosną i są totalnie niewydarzone, mimo iż nie zmarzły, bo wylazły początkiem maja. Ale wrzesień-październik, to właściwy termin do sadzenia dla nich.

Co prawda nie martagon i nie na rabacie, tylko w donicy, ale jednak start. Golden Stone, dołożona jako gratis - ale podpisany.

I następne 3 cebule azjatek otwieraja się na świat, ale... ale... czy będzie to zakupiona, różowiutka Pink Pixie? Chyba nieee.

Spacer azjatek i kolejne .






Będzie spektakl niebawem ,ale czekam i tak na białe

Pierwsza OT, co prawda w donicy, czyli przetrwała przytulona do ściany i nakryta kocem.
Empoli



Słabo pachnie, lecz kolor zbliża się do tego, co uważam za czerwień.
A pierwsza "gruntowa" to moja ulubiona Perełka, Pearl Loraine.





W przypadku takiego ataku mrozu azjatki sprawdzają się jak widać o wiele lepiej.
Ale nie pachną.

Martagony przekwitają.


Całkiem ładnie kwitnie Regale, każdy pęd dostał osobny patyk.


Pomału zaczyna Bright Diamond'LA bardzo się rozrosła zagraża już różom .

Przecudne te lilie! Szczerze (ale nieszkodliwie) zazdraszczam. Po parzystokopytnych pozostały głęboko tylko babcine tygrysie,
i lęk, czy mogę swobodnie posadzić kolejne...

MARRY wrote:
Marysiu, to nie jest "całkiem ładnie", to jest bombastycznie, wręcz nadmiarowo! Takiego gąszczu królewskich w życiu nie widziałam. Przyznaj, ile tych patyków tam wbiłaś?
Widok powala.
A wyobrażam sobie chmurę zapachu, pewnie wprost materialna, tak gęsta woń.

Nadal głównie tarasowe; azjatki Golden Stone, bonus z WL.



Oranżowy piegus, TA Foxley; pierwszy raz mam lilie trąbkowe x orientalne i jestem pod wrażeniem siły pędów. Tylko zapachu brak.



Na rabacie póki co tylko Pearl Lorraine.

Aniu ,tak zapewne jest w większości ogrodów .Z wyjątkiem ogrodu Marysi
Pączków bardzo dużo na innych .
Wszystkie wystartują z kwitnieniem razem w jednym czasie .




Też tylko raptem 3 odmiany zakwitły jak dotąd .

Fakt, w tym sezonie Marysi chyba nikt nie przebije, już na pewno nie ja z szczątkami liliowej kolekcji.
Tym niemniej czasem spotka mnie drobna radość; porzuciłam wszelką nadzieję na królewską, a tu -



Na jednym pędzie 'Album' rozwinęły się dwa pąki.

Jeszcze na tarasie, kolejny gratis, azjatka Happy Memories.

Moja nadzieja na kwiatki. Zamawiałam w niedzielę, w piątek dostałam informację, ze przesyłka będzie w pierwszy dzień roboczy w kurier dostarczyl wczoraj. Wszystkiego nie udalo mi sie posadzić.

Aniu, dziękuję za cynk gdzie kupić bo cebule super a i gratisów dużo . Kupowałam trzy pakiety bez oznaczeń i trzy królewskie. Dużo tego zdjęcie w zbliżeniu akurat azjatki

Ceny atrakcyjne bo:
pakiet 15 cebulek pełnych mix kolorów + gratis - 69 zł, dostałam 18 cebulek więc jedna sztuka to 3,83 zł
mix pachnących 21 szt + gratis - 69,99 zł, dali 23 szt czyli 1 cebula 3,04 zł
azjatyckie 21 cebulek + gratis - 69,99 zł, otrzymałam 24 sztuki, cena 1 - 2,92 zł
królewskie kupiłam 3 po 4,99 zł.
Przesyłka darmowa.
Do posadzenia zostały mi królewskie i pachnące