Forum Ogrodnicze Oaza

O właśnie Marta, tak, co dwie głowy to nie jedna. Dzięki wielkie . Ja generalnie pożeram książki i trochę ich już "przerobiłam" ale często też zapominam i tytuły i autorów.

Nie wiem jak wam ale mnie tez bardzo podobaja sie książki Krajewskiego. Zarówno te umiejscowione we Lwowie jak i w Breslau.
Mroczne i trochę "ciężkich scen" w nich jest, ale świetnie opisuja przedwojenne klimaty tych miast.

A mnie Krajewski nie leży . Przeczytałam dwie, z czego drugą już prawie na siłę i nie przemawia do mnie. A potem przypadkiem obejrzałam wywiad z nim chyba na Kulturze i do reszty się zniechęciłam . Nie znoszę takiego typu facetów , choć tu absolutnie jestem subiektywna

Wywiadu z facetem nie widziałam .......... ale Krajewski podobnie jak Marcie całkowicie mi nie leży ..................... za to mój Święty Mikołaj zamiast banku obrabował chyba jakąś księgarnię

- K. Michalak -"Poczekajka","Zachcianek" ," Zmyślona"................ jak to sie ładnie mówi 'literatura kobieca' jak dla mnie szału nie ma ot takie tam bajeczki dla grzecznych pań o pani doktor weterynarz w roli Królewny Śniezki , złej mamusi ( nawet nie mamusi ) w roli Baby Jagi i do wyboru kilku ksiażętach na rumakach czarnych i białych.......... dla miłośników gatunku.

- Scott Lynch "Kłamstwa Locke'a Lamory" i ' Na szkarłatnych morzach ' ................ jeszcze nie czytałam , nie wiem co zacz ale z opisu na obwolutach zapowiada sie smakowicie

- Andrzej Ziemiański ' Pomnik Cesarzowej Achai' t.1 ............. tez jeszcze nie czytałam i az się boje zaczynać żeby sie nie rozczarować bo trzytomową ' Achaję ' tegoż autora pochłonęłam kiedyś jednym tchem i uważam za jedną z lepszych polskich fantasy.

No ja z kolei nie jestem miłośnikiem literatury fantasy i wszystkie wiedźminy, czarownice, magowie i inne tego typu mnie wcale pociągają.
Babskie romasidła tez nie bardzo, ale oststnio wpadła mi w ręce książka 'Świat u stóp' Lesley Lokko i nawet, nawet. Powieść o przyjaźni, marzeniach. Akcja rozgrywa się na tle ważnych wydarzeń politycznych u schyłku XX w. w RPA, obraca się wokół praw człowieka ale zarazem w świecie mody. Ciekawie napisana, czyta się dość przyjemnie.

Dorka!!!! Poleciłaś jedną książkę Charlotte Link, ja polecę następną

"Drugie dziecko" . Powieść z sensacyjnym (thrillera) akcentem. Zaczyna się w czasie bombardowań Londynu gdy dzieci były wysyłane w bezpieczne miejsca na wieś.....Kończy współcześnie.

dodad wrote:
To będzie Ci się też podobała kolejna tej autorki, w podobnym klimacie :

Ha. skoro jesteśmy przy Charlotte Link to polecę 'Dom sióstr" - świetna!
Małżeństwo próbujące ratować swój związek zostaje odcięte os świata przez śnieżycę w wynajętym domu na odludziu.
Żona przypadkowo odnajduje dziennik prowadzony przez właścicielkę domu - poznaję historię domu i rodziny, jest i romans i sensacja. Ciężko się oderwać

To do kompletu i ja polecę "Jedna bogata, druga biedna" tej samej autorki.
Jest jeszcze "Gorzka czekolada" ale "Świat u stóp" chyba najbardziej mi się podobał. Generalnie wszystkie książki tej autorki opisują problemy różnic pochodzeniowych, środowiskowych, finansowych. "Gorzkiej czekolady" nie skończyłam bo mi się po prostu znudziła przez swoje podobieństwo do poprzednich ale na pewno do niej wrócę później bo Lokko czyta się fajnie i przyjemnie. Na odmóżdżenie idealna. Czasem właśnie wszystko tego samego autora warto odłożyć sobie na później i nie czytać od razu jednej pozycji po drugiej. Tej ostatniej- "Pamiętne lato" nie czytałam, o czym jest?

Polecę jeszcze Ines Thorn i jej trzyczęściową, wielopokoleniową historię niemieckiej rodziny kupieckiej:
"Córka kupca"
"Córka drukarza"
"Kupiecka baronowa"
Czyta się jednym tchem, przyjemnie i z ochotą. Polecam

Jeśli lubicie powieści historyczne, to polecam ostatnią przeczytaną : C.W. Gortner "Wyznania Katarzyny Medycejskiej" !!! Całkiem inaczej odebrałam Jej postać niż z lekcji historii!!! Gorąco polecam!!

Coś mi się wydaje, że autorkę Lesley Lokko muszę wpisać na moją listę do przeczytania jej książek

A tymczasem ponownie zagłębiam się w lekturze serii Krystyny Nepomuckiej wydanej z cyklu "Pamiętniki pisane szminką" ( Małżeństwo niedoskonałe, Rozwód niedoskonały, Samotność niedoskonała ..itd). Nigdy nie czytałam książek po raz drugi, ale teraz zrobiłam wyjątek. Po ok 8 latach czytam je znowu z nie mniejszą przyjemnością. Niby literatura kobieca ...
Świetnie napisana, wciąga.

Lubię powieści historyczne, ale też tematykę kresową. Polecam wspomniane wcześniej "Żniwo gniewu", ale też "Poczet królowych polskich" Marcina Szczygielskiego.Ostatnio czytałam też opartą na faktach świetna książkę" Kiedy Bóg odwrócił wzrok" Wiesława Adamczyka.

ja z kolei pochłonęłam książki Stevena Saylora...akcja dzieje się w starożytnym Rzymie, głowny bohater to Gordianus Poszukiwacz, taki starożytny detektyw - ale co tam będę opowiadać, je trzeba przeczytać!

a troszkę ich tam jest:
Rzymska krew, Ramiona Nemezis, Zagadka Katyliny, Rzut Wenus, Morderstwo na Via Appia, Dom westalek, Rubikon, Ostatnio widziany w Massilii, Mgliste proroctwa, Werdykt Cezara, Gladiator umiera tylko raz, Triumf Cezara i Siedem cudów.

Może będę mało oryginalna ale ostatnio kupiłam ebooka o tematyce ogrodniczej. Zupełnie przypadkowo bo skorzystałam z promocji w mpiku. Tytuł "Zapytaj ogrodnika" autorstwa W. Czuksanowa. Pana, który występował kiedyś w programach ogrodniczych TVP. Wydanie z 2011 r. Pozycja raczej dla początkujących ogrodników. Jednak można w niej znależć przepisy na różne biologiczne środki ochrony roślin. Np z chrzanu na brunatną zgniliznę migdałka lub oprysk na mszyce z aksamitek. Również przepisy na różne potrawy i przetwory. Np kwas z buraków, nadzienie do babki orzechowej. Monarda występuje jako smaczna przyprawa. Osobiście jestem zadowolona z przepisów chociaż znalazłam tam również inne interesujące pozycje.

Bardzo polecam książkę Maliny Stahre-Godyckiej pt. "Nigdy nie rodzi się byle kto..."


Wzruszająca opowieść o życiu rodziny ziemiańskiej Ćwirko-Godyckich.
Wiele rodzin na kresach miało podobny los, gdy Polska odzyskiwała niepodległość, a granice w czasie wojen przesuwały się o kilkaset kilometrów co pewien czas.
Michalina Stahre z domu Godycka dotarła do rodzeństwa swojego ojca prof. Michała Ćwirko-Godyckiego (1901-1980) mieszkających w obecnej Rosji i Australii. Każdy opowiedział swoją historię.

Jeżeli ktoś lubi fantastykę to ostatnio pojawiło się wznowione wydanie w wersji elektronicznej - dwie części z serii( 8 części) "Świat czarownic" nieżyjącej już Andre Norton. Klasyka, której do tej pory nie czytałam. Dobrze się czyta to lekkie pióro.

Cóż to, czyżby okres letni nie sprzyjał czytaniu?
U mnie odwrotnie. Sporą część urlopu spędziłam z książka w ręku. Wiekszość to "wakacyjne czytadła" bez wiekszych ambicji.
Ale trafiła mi się 'Biała wilczyca' i 'część druga "Wszystkie marzenia świata" Theresy Revay. Może tez nie jest to jakaś wysokich lotów literatura, ale fajnie się czyta. Prócz miłosnego wątku 'białej' arystokratki, która po wybuch rewolucji i stracie rodziny musiała uciekać z carskiej Rosji i niemieckiego forografa mamy jako tło czasy rewolucji, paryski luksus i dekadencję miedzywojennego Berlina a także koszmar wojny.
Polecam!

Mnie wzruszyła książka



polecam