TEMAT: Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 23 Sty 2019 10:14 #638156

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Marzenko czy używasz do tego ukorzeniacza. Teraz to będą w większości sadzonki zielone a nie zdrewniałe. I jeszcze jedno czy już jest czas na pobieranie sadzonek.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka


Zielone okna z estimeble.pl

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 23 Sty 2019 10:22 #638158

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Nie używam do tego ukorzeniacza, jedynie podłoże mieszam z perlitem w proporcji 3:1. Myślę, że teraz zacznij zasilać te mateczniki które masz, to je wzmocni, a w lutym pobierz sobie sadzonki :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Jadwiga, Bożka, Łatka, bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 23 Sty 2019 17:37 #638293

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
To moje pelargonie wysiane 20 stycznia późnym wieczorem :
1548264757251-1549670979.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Bożka, Armasza, bietkae, Jaedda

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 27 Sty 2019 11:57 #639073

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Pelargonie dziś :
1548589939509402160130.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 28 Sty 2019 23:03 #639455

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Bożka.... dlaczego masz żaluzje zasłonięte zobacz jakie są mizerne wyciągają się do słońca..mają ciepło ale brak światła..powinnaś je jeszcze doświetlić a nie zasłaniać im światło...
Marzenko Ty też trzymasz pelargonie w cieple a mało światła dlatego masz takie wyciągnięte..wszystko co teraz siejemy trzymamy w cieple do chwili wschodów... później przenosimy w chłodniejsze miejsce ale widne ...
Za tę wiadomość podziękował(a): Jadwiga, Marzenka

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 28 Sty 2019 23:17 #639458

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Alinko to na zdjęciu tak wygląda. W rzeczywistości te siewki mają ok 3 cm, zaraz zostaną rozsadzone do osobnych doniczek. Jesienią będą z tego takie krzaki, że trudno wyrwać z gruntu. ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 06:58 #639470

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
ALINKO ogromne dzięki za zwrócenie uwagi. :thanks:
I co by człowiek zrobił bez wspaniałych ludzi ktorzy są na ty forum. Zawsze można na nich liczyć. :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 09:09 #639477

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Dwa pierwsze rządki to pelargonia czerowna, trochę się martwiłam o ilość wschodów, bo biała i łososiowa pięknie wzeszły. Dziś rano zaglądam a tam jak jeden mąż czerwona wyszła :thanks: Jednak odkrecony grzejnik na maxa pomógł :whistle:

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 10:35 #639499

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Cześć dziewczyny, ja swoją pelargonię garażuję, ma tam ok 10 st. Czy przynosić ją już do ciepła? I czy mogę teraz pobrać od niej sadzonki i ukorzenić? Czy poczekać? Chciałabym by kwitły już od początku sezonu. :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 11:08 #639507

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Ilonko pewnie, że jest już czas, aby zająć się pelargoniami. Przynieś do domku, oczyść, podlej, zasil, przytnij - jeśli trzeba i czekaj na piękne sadzonki :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Ilona

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 12:44 #639523

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Dziękuję Marzenko za szybki odzew, zaraz się za nią biorę :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 19:50 #639604

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
1548791006454-836119857.jpg

W piątek rozpikuję moje pelaśki do pojedynczych doniczek

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 19:50 #639606

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
To może i mnie ktoś wesprze radą - przechowuję pelargonie pierwszy raz.
Jak postępować dalej?

To Australian Pink Rosebud - przechowywana do niedawna na jasnym ganku, gdzie temperatura wynosiła między +5 a +10;



Ukorzenione latem sadzonki któregoś ramblera - w niewielkich doniczkach trzymane w (dość chłodnej) kuchni;



Nonamy - wyrwane jesienia z donic, w których rosły, upchnięte dosyć ciasno i trzymane dotąd na niewielkim okienku ciemnawej piwnicy; temperatura na pewno powyżej +10, ale nie za wysoka





W tej chwili wszystkie te doniczki stoją na parapecie sypialni, oczywiście cieplejszej, ale bez przesady (kaloryfer zakręcony na stałe, grzeją mnie dwa sierściaste termofory). Obficiej podlane - i zasilone startową "Magiczną siłą". Jak widać, usunęłam w miarę wszystkie suche liście, zaschnięte pędy i końcówki pędów.
Co dalej?
Aha, mam jeszcze dużą donicę Appleblossom Rosebud- nadal na ganku (ma się bardzo dobrze).
Ostatnio zmieniany: 29 Sty 2019 19:52 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Marzenka, Jagoda254, ewa-s, bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 29 Sty 2019 20:20 #639623

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9874
Aniu bardzo dobrze Ci się przechowały. Teraz niech spokojnie sobie postoją w cieplarnianych warunkach i dojdą do siebie po zimowaniu. Za jakieś 3 tygodnie spokojnie pobierzesz sobie sadzonki wierzchołkowe z 2 rozwiniętym liśćmi i 1 rozwijającym się.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bożka, Tola, Łatka, bietkae, Ilona

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 30 Sty 2019 14:05 #639762

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2067
  • Otrzymane dziękuję: 11833
Moje pelargonie po raz pierwszy przechowuję na sucho, są bez ziemi, leżą w piwnicy zawinięte w gazety i od jesieni dopiero teraz lekko spryskałam korzenie wodą. Mimo, że mają sucho, ciemno i dość chłodno to widać młode, blade listki. Na razie do połowy lutego pozostaną w piwnicy a później powsadzam do doniczek i postawię na strychu, gdzie jest jasno ale też chłodno. W poprzednie zimy pelergonie stały na oknach na strychu, były podlewane od czasu do czasu i przechowywały się gorzej.
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Jadwiga, ewa-s, Armasza

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 30 Sty 2019 17:03 #639781

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Aniu Łatko, mam, miałam identyczną sytuację, jak Twoja. Też pierwszy raz bawię się w zimowanie pelargonii, też w różnych warunkach temperaturowo-oświetleniowych i .... tak samo jeszcze tydzień temu moje wyglądały, jak Twoje.
Przyniosłam je wszystkie do kuchni i po kolei, jak u fryzjera było strzyżenie z efektem, jak na zdjęciach. Z ziemią w doniczkach nic nie kombinowałam, tylko dobrze wszystkie podlałam wodą z nawozem do roślin balkonowych. Przy kolejnym nawożeniu dam nawóz do pelargonii. Minął tydzień i wszystkie ładnie wypuszczają listki. Temperatura w domu jest stała (ogrzewanie gazowe) i jednakowe oświetlenie wschodnio-południowe.
Z obciętych wybrałam najładniejsze, skróciłam je i włożyłam każdą odmianę do osobnego pojemnika i zalałam przegotowaną wodą z rozpuszczoną aspiryną. 1 tabletka na litr wody. Jak zaczną wypuszczać ładne listki, to posadzę do ziemi. Myślę, że z matecznych, jakby co, też będzie można pobrać odnóżki i od razu posadzić do ziemi.


IMG_0921.jpg


IMG_0920.jpg


IMG_0917.jpg


IMG_0915.jpg


IMG_0911.jpg


IMG_0908.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Jadwiga, Marzenka, Bożka, Jagoda254, ewa-s, Armasza, Łatka, bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 30 Sty 2019 17:11 #639783

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Marylko, dziękuję za podpowiedź z aspiryną - nie przyszło mi do głowy.
Na razie nic nie pobierałam, liczę na to, że im dłuższy dzień, tym łatwiej utrzymać sadzonki przy życiu.
Do tej pory po prostu zostawiałam pelargonie (najzwyklejsze) na mrozie - ale na te odmianowe wydałam trochę i zrobiło mi się żal. Tym bardziej, że domówione w drugim rzucie sadzonki tych samych odmian były...marniutkie.
Natomiast te nieoznaczone odmiany - w kolorze cyklamenu z białą obrączką i koralowe - zamierzam wykorzystać jako rzeczywiście "pelargonie rabatowe".
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, ewa-s, bietkae

Pelargonie rabatowe, bluszczolistne, angielskie i inne 30 Sty 2019 19:26 #639805

  • Jadwiga
  • Jadwiga's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 122
  • Otrzymane dziękuję: 228
Ja się chwalę swoimi sianymi-kolor czerwony.
IMG_20190127_162205.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Marzenka, Jagoda254, ewa-s, bietkae


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.571 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum