TEMAT: Fuksja, ułanka

Odp: Nasze fuksje :) 07 Paź 2019 05:44 #677709

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4211
  • Otrzymane dziękuję: 4429
Ułanka nadal kwitnie:
bez
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Nasze fuksje :) 27 Kwi 2020 06:23 #706260

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3296
  • Otrzymane dziękuję: 9865
W Biedronce są ładne sadzonki fuksji po 4,99. Kupiłam 3, bo żadna z moich nie przezimowała...
Za tę wiadomość podziękował(a): Ninia, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 27 Kwi 2020 11:52 #706297

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Marzenko nie wyrzucaj tych które uważasz że nie przezimowały, też tak myślałam, same suche badyle w donicach sterczały, ale podlewałam i czekałam, wywalić zawsze się zdąży, no i zaczynają puszczać malutkie, takie miro listeczki :) choć nadal wyglądają jak trupki,to wiem że jednak żyją :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Ninia, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 27 Kwi 2020 15:19 #706315

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3296
  • Otrzymane dziękuję: 9865
Iwonka moje wyschły na amen, bo w piwnicy mam nowe rury i w mojej biegnie taka z zaworami - jest b.ciepło :jeez: Szkoda mi, bo miałam fajne odmiany z fuksjany, ale trudno, kupię pewnie następne.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ninia, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 27 Kwi 2020 22:07 #706384

  • Ninia
  • Ninia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 1453
Widziałam w Biedronce te fuksje, ale żadna nie kwitła, by sprawdzić można było kolor kwiatu (były tylko pączki), ale sadzonki wyglądały na zdrowe i pewnie też bym się skusiła. Nie kupiłam tylko dlatego, że ku mojej uciesze wszystkie moje przezimowały (8 doniczek po 2 lub 3 sadzonki w każdej) a jeszcze 9 szt. zamówiłam u fuksjany. Nie wiem dlaczego, ale fuksje zawsze były dla mnie magicznymi kwiatami - uwielbiam je.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 06 Sie 2020 05:22 #723964

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4211
  • Otrzymane dziękuję: 4429
Zaczyna kwitnąć ułanka:

bez
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 10 Paź 2020 05:18 #730732

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4211
  • Otrzymane dziękuję: 4429
Ułanka kwitnie wyjątkowo długo:

bez
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 17 Lis 2020 05:13 #734695

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4211
  • Otrzymane dziękuję: 4429
Dla ułanki to był dobry rok. Wyrosła na 1,3 m - zwykle połowę tego.
I cały czas obficie kwitnie:

bez
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 17 Lis 2020 16:03 #734737

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3296
  • Otrzymane dziękuję: 9865
To co masz za odmianę, że taka wielka wyrosła?

Odp: Nasze fuksje :) 17 Lis 2020 18:02 #734753

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4211
  • Otrzymane dziękuję: 4429
Marzenka wrote:
To co masz za odmianę, że taka wielka wyrosła?

Beacon.
bez

Odp: Nasze fuksje :) 22 Sie 2021 16:26 #774735

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5736
  • Otrzymane dziękuję: 13064
Fuksje zimujące co roku w gruncie.
DSCN4850.jpg


DSCN4851.jpg
Ostatnio zmieniany: 22 Sie 2021 16:26 przez Jan4.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 15 Wrz 2021 05:13 #776582

  • bez
  • bez's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4211
  • Otrzymane dziękuję: 4429
Ułanka Beacon:

bez
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 09 Paź 2021 10:41 #778384

  • kamyczek84
  • kamyczek84's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 38
  • Otrzymane dziękuję: 69
Dziś w nocy było -2,7. Przy oknie na którym stała moja fuksja zapewne było -2. Wniosłam ją do kotłowni bo zapowiadają przymrozki do -3 przez kolejne trzy dni. Ponieważ ostatnio była podlewana tydzień temu i widać że jest spragniona - podlałam ją zwykłą kranówą - nie dodaje nawozu od miesiąca. Chciałabym prosić o radę jak postępować z moją rośliną żeby przetrwała zimę. Mój plan jest taki:
* oczyszczę ziemię z resztek roślinnych
* psiknę chemią na mszyce
* postawie na parapecie wewnętrznym - na tym samy oknie gdzie rosła latem (temperatura przy -3 na polu wewnątrz wynosi 10 na parapecie)
* będę ją podlewać co trzy dni skąpą ilością zwykłej wody
* w połowie listopada skrócę pędy o zalecaną 1/4 długości i wyniosę ją na nieogrzewane poddasze gdzie jest zimno
* jeżeli zostawię liście to położę ją pod oknem dachowym, jeżeli oberwę liście to nakryję ją pudełkiem tekturowym
* od grudnia do stycznia będę podlewać skromnie co tydzień
* w styczniu zrobię nowe zdjęcia i zapytam o radę typu "co dalej?"

Bardzo proszę o wszystkie rady i sugestie czy mój plan jest ok, czy należy coś zmodyfikować.

20211009_102019.jpg


20211009_102203.jpg


20211009_102230.jpg


20211009_102308.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 09 Paź 2021 10:56 #778385

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29665
Z fuksjami się w ogóle nie pieszczę, wnoszę do piwnicy, niczym nie pryskam i tak zrzuci wszystkie liście. Moje nie mają mszyc, nie pryskałam na mszyce, ale stoją pod chmurką. Nie podlewam zimą prawie wcale, jak sobie przypomnę, to kilka razy podleję, ale bardzo skąpo, nie ma liści, to nie transpiruje wody, lepiej żeby roślina miała za sucho niż za mokro. Problem polega na tym, że palcem trudno ocenić czy ziemia jest zimna czy mokra. Moje jeszcze na dworze, okryłam włókniną, a gdyby był większy mróz, to na noc schowam, w dzień wystawię. Staram się jak najdłużej utrzymać rośliny na dworze, zwłaszcza gdy pogoda nie jest słotna, a obecnie dużo nie pada.
20191101_140958.jpg
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 09 Paź 2021 11:03 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, ewakatarzyna, kamyczek84

Odp: Nasze fuksje :) 09 Paź 2021 11:02 #778389

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
Moja fuksja jest już w domku, stoi na chłodnym parapecie w sypialni, razem z sukulentami, i tam też razem z nimi spędzi zimę. Nie mam dla niej innych warunków do zaoferowania, trudno.
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, kamyczek84

Odp: Nasze fuksje :) 12 Paź 2021 19:51 #778774

  • kamyczek84
  • kamyczek84's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 38
  • Otrzymane dziękuję: 69
Coś czarno to widzę...

20211011_072237.jpg


20211011_072244.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, ewakatarzyna

Odp: Nasze fuksje :) 13 Paź 2021 21:39 #778871

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29665
Zmarzła? Całkiem, pędy przemarzły czy liście?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): kamyczek84

Odp: Nasze fuksje :) 17 Paź 2021 13:47 #779167

  • kamyczek84
  • kamyczek84's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 38
  • Otrzymane dziękuję: 69
No chwycił ją jednej nocki przymrozek. Nie wiem czy pędy są przemarznięte, liście i kwiaty usychają i odpadają. Zostawię ją na tym parapecie do wiosny i zobaczę co z tego będzie.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.408 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum