Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu, Bożenko - Schadenfreude to brzydkie uczucie, ale widząc te płotki pokojowe po prostu uśmiechałam się (złośliwie)
Zawsze myślałam, że to moje suki są największymi szkodnicami, ale płotki, a nawet płoty (o ile nie zasieki ) mam tylko w ogrodzie, doniczkami psice się (prawie) nie interesują. Obym w złą godzinę tego nie napisała
Bożenko - czy Terracota Star ma taki kolor w dziennym świetle?

Kero - czy to Terra Mystica z świeżutkiej dostawy ? Moja ma dwa noski - ale jeszcze maleńkie. W ogóle - najwyższy pęd na tych zakupionych cebulach ma u mnie może 5 cm, a niektóre - śpią i chrapią.
Wreszcie Minerva (stan sprzed chwili)?







Chylę czoła przed wszystkimi, co potrafią doprowadzić siewkę do kwitnienia.

Zdecydowana większość sławnych ogrodników, hybrydyzerów, szkółkarzy to faceci

0 Aniu,Terra Cotta Star przy żarówce wieczorem tylko bez lampy,może jutro zrobię w dziennym świetle,i tak mi się podoba.Najśmieszniejsze jest to że nie widzę zbyt dużej różnicy między Spartacusem a Impalą,może jak się bardziej rozłożą to zobaczę.
A co do tych z dostawy to też dopiero noski mają,Elvas,Sweet Nymph,Striped Amadeus i wyłażą u Splasha.

Fafka wrote: Ty! No, ja obmyślam schron przeciwZmorkowy, bo się sama opędzić przed maminym Muminkiem nie umiem, znienacka na mnie wskakuje, na warkoczu mi się wiesza. Kwiatki daaaawno temu musiałam z pracowni powynosić, bo dawały radę przy Wincencie i Ździrze, ale Zmorek to okaz jedyny w swoim rodzaju, czasami sam siebie umie przebić w pomysłach

Oj Madziu Madziu,Zmorek to ta czarno-biała krówka?Ja taki płotek to bym sama chciała bo moje seniory grzeczne tylko ta wariatka Tośka daje mi się w kość.Śmieję się że to kotka ogrodniczka i ...sprzątam,dziś zawaliła tylko cztery. i odgryzła cały płatek lwiątku.

No właśnie biało-czarne, z łatwością usierści jasne i ciemne ciuchy A kwiatuszków swoimi łapeczkami już tyle do lepszego świata posłał, że od wszelkiego zielonego trzymam go z dala, zwłaszcza cennego zielonego, bo donicę z trawą do dyspozycji ma

Sama ze sobą nie powinnam na zakupy chodzić! pojechałam do Tesco w celach zakupów spożywczych, a tam...


ostatnie dwa, tadaaammm.....!!! Po kolorach pędów i pąków trudno wyrokować...Ten z prawej taki czerwonawo zabarwiony jest

No i ustrzeliłaś,kolibry czy nie i po ile?Ciekawe co z nich wyrośnie.

Przecenione na 9,99zł, czy kolibry, to raczej chyba nie wydaje mi się, a jeszcze jednego wyobcinanego zdechlaka w OBI za 4,19zł, początkowo 13,99, potem 12,99, dalej 9,99, no i 4,19, taka historia przecen zdechlaczka. I patrzę dziś, a on znów jakiś nos wysciubia

Bożenko, wcale się nie dziwię, że masz problem z odróżnieniem Spartacusa od Impali. Ja zakupiłam 2 lata temu u gimaa Impalę, po zakwitnięciu doszłam do wniosku, że to jednak Spartacus którego także miała w ofercie. Na Twoich fotkach wydaje mi się, że Impala ma szerszy biały margines, a Spartacus bardziej zielone gardziołko. Widzę też, że u Impali białe paski na środku płatków idą aż do brzegu. Proszę Cię bardzo o więcej fotek porównawczych tych odmian.

Tak kwitł mój Spartacus/Impala:





Aniu, jesteś pewna że to Minerwa?

Hiacynta wrote:
Tak, Alinko, podobnie jak sławnych krawców i kucharzy. Mam swoją teorię (wykraczającą poza temat wątku), dlaczego tak jest.
Ja się nie dziwię, że mężczyźni hodują kwiaty, przecież i w Oazie wielu takich. Raczej jestem zbudowana, że tak młody człowiek ma takie konstruktywne hobby.

Nie, nie jestem pewna, czy Minerva, czy coś całkiem innego, dlatego ten znak zapytania (interpunkcja jednak ma znaczenie ). Pytam mądrzejszych.

Dziękuję w imieniu
Łatko moja Mistica i reszta była zamówiona już w listopadzie u Fluwela a do nich dochodzą nowe zakupione na allegro.Gdybym tylko wiedziała że na tym forum można się ogłaszać z takimi zakupami to też Byście mieli cebule szybciej ale na różnych forach przeważnie źle na to patrzą i banują więc nie śmiałam się odezwać A na nieśmiałe propozycje dostawałam same odmowy
Płotek to bardzo fajna sprawa sama taki posiadam tylko w większej wersji a ma chronić drzwi wejściowe przed psami One i tak siedzą w domu ale ogólnie się sprawdza

Andrzej, dziękuję za wyczerpujący wykład.
U mnie jak w książce/filmie Remarque : Na Zachodzie Bez Zmian (W-wy)

Piękne kwitnienia i zapowiedzi są u Waszych hippeastrów.

Moi rezydenci - Bogota, Double King i Faro jeszcze chwilę potrzebują.

Natomiast te łajzy siewki, ćwiczą moją cierpliwość, choć niektóre będą miały po dwa kwiatostany.

Bogota


Impala jak zauważyłam ma białe obwódkę na wszystkich płatkach,Spartacus obok.




Red Pearl ścięty bo trzeci nosek jeszcze wychodzi,ależ to cudo jest.
Ewo,faktycznie ćwiczą Twoją cierpliwość ale jak już zakwitną
Terra Cotta Star w dziennym świetle.





Impala szybciej się rozwinęła.









Elu,wychodzi na to że Twój to Spartacus,nie ma białych obrzeży,o ile Gimaa dała dobre zdjęcia,bo może też być na odwrót,teraz nie mam czasu,trzeba pokopać i poszukać.

Bożenko, dzięki serdeczne za fotki, grzebałam w przepastnych czeluściach internetu 2 lata temu w poszukiwaniu fotek Spartacusa i Impali. Wyszło mi, że mój to Spartacus, u Ciebie więc wszystko się zgadza. Wygląda na to, że w tym roku cebule u gimaa są zgodne, z wyjątkiem Aphrodity.

Ewa, ja także z niecierpliwością czekam na kwiaty Twoich siewek, ale już niedługo pokażą nam swoje oblicza.

Piotrze, u Ciebie widzę patriotycznie. Pięknie.

Elu,ja od Gi..a kupiłam tylko 7 cebul ale ona ma więcej więc trudno powiedzieć czy reszta zgodne.Z tych siedmiu Afrodyta jest niezgodna a Estella śpi,więc nie wiem jak z nią będzie.
Moja zbiorówka.


Wiecie co,dwa dni temu moja Tosia zadzierała głowę do góry co chwilę,ja też patrzyłam i nic nie widziałam,myślałam że ona duchy widzi.Dopiero jak się kładłam spać zobaczyłam na ekranie telewizora wielkie muszysko ,długo polowałam a i tak mi zwiała.Jedyne pocieszenie to fakt że to była zwykła mucha wiosenna z czerwonymi ślepiami a nie ...!!!Ale wylazła z którejś z cebul holenderskich,jak ja nie cierpię robactwa,nie mogę nawet na nie patrzeć,co to będzie latem.Teraz nie mogę nawet nic użyć bo zimno a ja nie będę wdychać Decisu.

A jak nosi soczewki kontaktowe i pod czerwonymi ślepiami kryje się wiadomo-co Bo co taka zwykła robi w cebuli zwartnicy?
Jakbyś tak na szybko psiknęła w tę muchę Muchozolem i na 15-30 min sobie wyszła, to by się nic nie stało. Tobie oczywiście , nie musze.

Bożenko, Estellę kupiłam u niej w tamtym sezonie i też nie mogłam jej wybudzić. Latem poszła w liście, nie kwitła. Obawiam się, że to taka trudna odmiana, bo miałam ją z 3 różnych źródeł i z każdą cebulą działo się to samo. Dawaj znać, jak będzie zachowywać się Twoja.

U mnie kolejni kwitną kolejni rezydenci:

Rembrandt van Rijn:



Showmaster:



Merengue: